Kwiaty nie są konieczne recenzja

Przypadkowe nieporozumienie

Autor: @cyrysia ·4 minuty
2013-12-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Cari Quinn jest kolejną osobą stawiającą pierwsze kroki w pisarskim fachu. Jakiś czas temu, dokładnie jesienią 2012 zadebiutowała powieścią ,,Kwiaty Nie Są Konieczne’’, która jest początkiem serii ,,Miłość Jest Konieczna’’. Zaraz po wydaniu książka weszła na listę „USA Today” oraz na 3. miejsce Amazonu pozostając przez wiele tygodni w czołówce najlepszych współczesnych romansów. Jej nakład rozszedł się blisko w 100 000 egzemplarzy i znalazł w Top 10 największej amerykańskiej sieci księgarskiej Barnes & Noble. W obliczu takiej popularności nie mogłam przejść obojętnie wobec tej pozycji. Jak przebiegło owe spotkanie? Zapraszam do przeczytania moich wrażeń.

Alexa Conroy przejmuje w spadku po Roz, nieżyjącej byłej opiekunce małą, stylową kwiaciarnię, która znajduje się na skraju bankructwa. Mimo kłopotów dziewczyna nie zamierza się poddać. Aby związać koniec z końcem sprzedaje swój wymarzony dom i przeprowadza się do obskurnego mieszkanka nieopodal swojego miejsca pracy. Właścicielem całego budynku jest wielka, prężna korporacja należąca do Corina Santngelo, człowieka odpowiedzialnego za niebotyczne długi Conroy, który ma w planach wyeksmitować ją z jej sklepu, żeby przerobić ten lokal na bar z mrożonymi jogurtami. Tymczasem Alexa próbuje jakoś zaaklimatyzować się w nowym miejscu, chociaż nie jest łatwo. Kapiące krany, zepsute okna, pająki to zaledwie wierzchołek góry lodowej tego, co ją czeka. Na szczęście los stawia na jej drodze Jamesa Dillona, szalenie seksownego, atrakcyjnego nadzorcę budowlanego, który pomaga dziewczynie w remoncie. Od samego początku między nimi aż iskrzy z pożądania. W końcu oboje ulegają wzajemnej namiętności. Dziewczyna nie wie jednak, że Dillon coś ważnego przed nią ukrywa. Ten sekret definitywnie zniszczyłby ich związek. Jakie tajemnice chowa w zanadrzu majster i czy ma to jakiś związek z podupadającym biznesem Alexy?

Biorąc do ręki ,,Kwiaty Nie Są Konieczne’’ liczyłam na niezwykle energetyczny, iskrzący emocjami romans. Troszkę się jednak zawiodłam, chociaż ogółem nie było źle. Pomysł na fabułę uważam za całkiem trafiony. Odrobinę przypomina moją ulubioną komedię romantyczną ,,Masz wiadomość’’(1988r.) tylko w znacznie bardziej pikantniejszej oprawie. Opowiada o rozkwitającej miłości, która dopadła dwoje ludzi. Alexa to kobieta zagadka. Na jej temat nie znajdziemy zbyt wiele informacji. Kiedyś była bardzo rozrywkową, swawolną osobą, lecz pewne okoliczności sprawiły, że musiała szybko zacząć twardo stąpać po ziemi. W obliczu kryzysu zgrywa dzielną wojowniczkę, lecz tak naprawdę ciężko jej sprostać oczekiwaniom własnym i rodziny. Z kolei James to notoryczny playboy, nie miałby kłopotu z zaciągnięciem jakiejkolwiek dziewczyny do łóżka. Pomimo tego spotkanie z Conroy nie uważa za jednorazową przygodę wręcz przeciwnie. Z każdym dniem coraz mocniej angażuje się w ten związek. Bardzo mi się podobał jego opiekuńczy charakter w stosunku do Alexy oraz jego interakcje z bratem, ciepłe uczucia wobec matki oraz odpowiedzialność do wszystkiego, co stanowiło w jego życiu jakąś wartość. W tym wszystkim pojawił się tylko jeden istotny problem. Przypadkowe nieporozumienie i kłamstwo ciągnie za sobą kolejne skutki. Dillon w obawie przed utratą ukochanej nie mówi jej wszystkiego na swój temat. Kim zatem jest ten mężczyzna? Przekonajcie się o tym sami.

Jak to z debiutami bywa, raz są lepsze, a raz gorsze. Także w tej książce znalazłam zarówno wady jak i zalety. Styl jest względnie prosty, bez zbędnych opisów czy ozdobników. Dialogi prezentują dość nierówny poziom. Zabrakło mi również rozbudowania wątków pobocznych. Autorka mogła bardziej dopracować detale, rozwinąć treść. Sceny erotyczne są zgrabnie wkomponowane, nie przyćmiewają całości, jednakże liczyłam na nieco więcej napięcia, perwersji i wyuzdania. Sylwetki głównych bohaterów charakteryzują się całkiem wyrazistą osobowością. Szkoda tylko, że drugoplanowe postacie zostały zepchnięte na margines. Mam nadzieję, że ten aspekt w drugim tomie będzie będzie zacznie lepiej dopracowany. Na plus zasługuje natomiast żwawa akcja. Ma odpowiednie tempo, przy którym z pewnością nie będziemy się nudzić. Także zakończenie jest takie jak lubię, romantyczne i pełne optymizmu.

Nie żałuje czasu spędzonego przy lekturze tej książki. To taki typowy romans z lekkim akcentem erotycznym, jednocześnie zawiera pewne minimalne wartości. Między wierszami Cari Quinn próbuje nam uświadomić, że biznesie nie wszystko należy rozpatrywać według kryterium zysku i strat, ponieważ oprócz zarabiania pieniędzy ważniejsze są więzy międzyludzkie. Ponadto pokazuje, że w kryzysowych momentach nie zawsze warto unosić się dumą, czasami lepiej odrzucić w kąt wszelakie wątpliwości i przyjąć pomocną dłoń.

Szukasz ucieczki od rzeczywistości? Chcesz, aby twoja wyobraźnia przejęła stery? W takim razie serdecznie polecam ,,Kwiaty Nie Są Konieczne’’. Nie jest to literatura najwyższych lotów, ale nie zmienia to faktu, że mi się podobała. Znalazłam w niej szczyptę humoru, przypadkowe nieporozumienia, desperacje, niegrzeczny seks, miłosną chemię oraz intensywne emocje. Zapewne miłośnicy współczesnych romansów będą zadowoleni. Zapraszam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-12-07
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kwiaty nie są konieczne
Kwiaty nie są konieczne
Cari Quinn
8.5/10
Cykl: Miłość jest konieczna, tom 1
Seria: Bestsellery literatury erotycznej [Amber]

Miłość i nieporozumienia, jak w filmie "Masz wiadomość" - tyle że w pikantnym wydaniu Tom 1 serii Miłość Jest Konieczna On da jej wszystko, czego ona pragnie – poza prawdą o sobie… Alexa Conroy miała ...

Komentarze
Kwiaty nie są konieczne
Kwiaty nie są konieczne
Cari Quinn
8.5/10
Cykl: Miłość jest konieczna, tom 1
Seria: Bestsellery literatury erotycznej [Amber]
Miłość i nieporozumienia, jak w filmie "Masz wiadomość" - tyle że w pikantnym wydaniu Tom 1 serii Miłość Jest Konieczna On da jej wszystko, czego ona pragnie – poza prawdą o sobie… Alexa Conroy miała ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @cyrysia

Prawda nie krzywdzi
Prawda nie krzywdzi

Emil Szweda napisał kawał dobrego, intrygującego i wciągającego kryminału, po który może sięgnąć każdy bez względu na preferencje czy upodobania czytelnicze. Nie ma tu b...

Recenzja książki Prawda nie krzywdzi
Diabelski Hrabia
Diabelski Hrabia

Brak mi słów, żeby opisać, jak bardzo spodobała mi się ta książka. Jest szalenie urocza, ale nie przesłodzona. Za fasadą dobrego wychowania, wytwornych manier i sztywnyc...

Recenzja książki Diabelski Hrabia

Nowe recenzje

Metempsychoza
GARNKI Z KAMBODŻY I "METEMPSYCHOZA" CZYLI JAK W...
@mrocznestrony:

Łooo matko elektryczna, ale to było złe! Naprawdę złe, choć sądziłem, że po wyjątkowo słabej drugiej części cyklu "Kron...

Recenzja książki Metempsychoza
Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
© 2007 - 2024 nakanapie.pl