Evelyn & Beckett recenzja

Przypadek czy przeznaczenie?

Autor: @olilovesbooks2 ·1 minuta
2024-05-22
Skomentuj
2 Polubienia
Znacie to powiedzenie, że raz to przypadek, dwa to zbieg okoliczności a trzy to już przeznaczenie? Jeśli tak, to w tej książce znajdziecie potwierdzenie tej teorii. Historia romantyczna rozgrywająca, się kilka miesięcy po wydarzeniach z pierwszego tomu.

Evelyn, główna bohaterka książki, instagramerka z wyboru, dla której pasja stała się biznesem. Kobieta, która zyskała wielką popularność jednocześnie zatracając przy tym siebie. Evelyn czuje się zmęczona i przytłoczona, jej zapał przygasa z dnia na dzień, czuje się wypalona zawodowo. Za radą najlepszej przyjaciółki postanawia zrobić sobie przerwę na przemyślenia w miejscu, w którym czuła się najlepiej.

Beckett przystojny i bardzo pracowity farmer. Posiada swoje dziwactwa, jednak mężczyzna jest bardzo odpowiedzialny, lojalny i oddany rodzinie. Wychował się w przekonaniu, ze rodzina jest najważniejsza i robi wszystko, żeby uszczęśliwić bliskie mu osoby. Gdy w jego spokojnym i ułożonym życiu pojawia się młoda instagramerka, mężczyzna stoi przed dylematem.

Książka ta jest całkowicie nową historią, oczywiście pojawiają się w niej postacie znane nam z poprzedniej części, lecz stanowią one w tej historii tylko tło. Historię poznajemy z perspektywy głównych bohaterów - Evelyn i Becketta. Razem z tą dwójką przeżywamy piękną i romantyczną historię, którą zapoczątkował przypadek. Dowiadujemy się więcej o głównych bohaterach, poznajemy kolejne uroki życia w małym miasteczku.

Książka jest lekką i mało zobowiązującą lekturą. Wydarzenia są lekkie, spójne, urocze i nawet romantyczne. Fabuła rozwija się w przyzwoitym tempie, relacja bohaterów rozwija się bardzo powoli, ale ma to swój urok. Język jest prosty i zrozumiały dla każdego. W książce znajdziemy opisy scen dla dorosłych, są one opisano bardzo ciekawie, z nutą sensualności, romantyczności i delikatnym erotyzmem.

To już kolejna historia w małomiasteczkowym klimacie, którą przeczytałam w ostatnim czasie. Choć nie do końca przepadam za takim motywem, to szczerze podobają mi się, książki z serii Lovelight. Czytało mi się ją bardzo dobrze i z uśmiechem na twarzy. Książka w moim odczuciu jest urocza.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-22
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Evelyn & Beckett
Evelyn & Beckett
B.K. Borison
7/10
Cykl: Lovelight Farms, tom 2

O spotkaniu z Evelyn niełatwo zapomnieć. Beckett, przystojny farmer, właśnie zdaje sobie z tego sprawę... Jeden wspólny weekend i nawet taki podrywacz jak on zupełnie stracił głowę! Ale to były tylko...

Komentarze
Evelyn & Beckett
Evelyn & Beckett
B.K. Borison
7/10
Cykl: Lovelight Farms, tom 2
O spotkaniu z Evelyn niełatwo zapomnieć. Beckett, przystojny farmer, właśnie zdaje sobie z tego sprawę... Jeden wspólny weekend i nawet taki podrywacz jak on zupełnie stracił głowę! Ale to były tylko...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Podobnie jak w zeszłym roku postanowiłam zatrzymać jeszcze na chwilę klimat świąt i za sprawą B.K. Borison oraz jej kolejnej powieści z cyklu „Lovelight Farms” przeniosłam się na farmę do urokliwego ...

@Kantorek90 @Kantorek90

Pozostałe recenzje @olilovesbooks2

Pieśń krwi i powietrza. Tom I. Proroctwo Dioriness
Proroctwo

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Novae Res* Książka, o której czytałam różne opinie, a tam gdzie są one podzielone to i ja muszę wrzucić swoją. Fantasy w bardzo dob...

Recenzja książki Pieśń krwi i powietrza. Tom I. Proroctwo Dioriness
Tysiąc dni bez ciebie
Miłość jest trudna

*współpraca reklamowa z Luną Velevitką i Wydawnictwem White Raven* Debiutancka książka autorki, którą zdążyłam już dobrze poznać na wattpadzie. Tę opowieść też miałam j...

Recenzja książki Tysiąc dni bez ciebie

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl