Przyjdź królestwo twoje. Tom I - Władza i wiara recenzja

Przyjdź królestwo twoje. Tom I - Władza i wiara

Autor: @melkart002 ·3 minuty
2020-08-31
Skomentuj
2 Polubienia
"Przyjdź królestwo Twoje. Tom I. Władza i wiara" to książka fascynująca. Już dawno nie czytałem tak ciekawej książki. Barwna i niezwykle dosadna narracja, genialna fabuła i przede wszystkim wyraziste sylwetki bohaterów! Normalnie "WOW!" Ale przejdźmy do rzeczy.


Książka opowiada dzieje cesarstwa rzymskiego przełomu III i IV wieku n.e. Jest to świat brutalnych rozgrywek o władzę pomiędzy licznymi potentatami wywodzącymi się z kół wojskowych – Dioklecjan, Galeriusz, Konstantyn Chlorus i jego żądny władzy syn Konstantyn, w przyszłości nazwany Wielkim, Maksencjusz, Maksymin Daja, Licyniusz... Sama śmietanka świata rzymskiego. Intrygują, spiskują, planują mordy, folgują swoim najprzeróżniejszym zachciankom i żądzom od kazirodztwa po żadze krwi.


Nie cofną się przed niczym, byleby zajść na sam szczyt. Drugą płaszczyznę wydarzeń stanowi walka chrześcijan, nowej potęgi religijnej w imperium, która coraz bardziej, coraz silniej dobija się o uznanie swoich praw, a przy tym, zaczyna planować przyszłe przejęcie władzy i zniszczenie innych religii. Jednak w samym sercu tego wyznania toczą się spory o ścieżkę, którą wiara w Chrystusa powinna pójść. Wielkim kłopotem wydają się prześladowania, zsyłane przez Dioklecjana i Galeriusza, obawiających się "sekty żydowskiej", która podważa podstawy kultu cesarskiego i ich władzy. Nieco pobocznym wątkiem tej sytuacji jest sama postawa wyznawców Chrystusa, którzy bojąc się śmierci i szykan, składają ofiarę cesarzowi, przez co z kolei stają się wyklętymi przez "prawowiernych" chrześcijan. Do tego przywódcy religii Chrystusowej, z niecnym Euzebiuszem, który widzi w sobie narzędzie Boga, zresztą podobnie jak władcy Rzymu, nie cofną się przed niczym w drodze do celu. Jednym słowem, walka wszystkich przeciw wszystkim. Jeden wielki rozgardiasz historii, opisany wyśmienicie przez Edwarda Gryfa!


Dwoma głównymi bohaterami książki są młody Konstantyn Wielki i Petrus-Sylwester, jego syn z nieprawego łoża. Konstantyn, przesiąknięty ambicją władzy, powoli, aczkolwiek nie zawsze skutecznie, oplata świat rzymski siecią swoich intryg, które mają służyć jednemu celowi – zdobyciu jedynowładztwa nad światem rzymskim. Wprawny strateg, świetny wódz, doskonały żołnierz, a jednak jątrzy się w nim iskra filozoficznych przemyśleń, dociekań przewyższających jego ambicje. Konstantyn niestrudzenie stara się odpierać ataki innych konkurentów do władzy, pragnąc sojuszu z rosnącymi w znaczenie chrześcijanami, którzy jednak nie zawsze dotrzymują słowa... Choć przeżywa osobiste tragedie, czasem z własnej winy wynikłe, nie poddaje się melancholii, idzie naprzód, walczy ze sobą i całym światem, aż... nie, nie powiem. Doczytajcie sami.


Petrus-Sylwester to równie barwna postać. W młodości przeżył tragedię, która bardzo znacząco wpływa na jego poczynania. Następnie dostał się pod przemożny wpływ przebiegłego Euzebiusza, mistrza intryg i bezlitosnego przywódcę chrześcijan w stołecznym Rzymie. Choć Sylwester cechuje się lotnością umysłu, nie jest w stanie wydostać się spod wpływu fanatyzmu swego nauczyciela, przez co trafia na arenę Koloseum. A tam traci wszystko, co było w jego życiu piękne. Przeżycia z areny Flawiuszów odmieniają młodzieńca – od tej chwili liczy się już tylko jedno – jego wiara i chęć wyniesienia chrześcijaństwa ponad inne religie.


Niestety, nie mogę wam opisać wszystkiego, a jest tego naprawdę wiele. Niezależnie od języka, którym posługuje się autor i formą opisu tamtych wydarzeń, książka naprawdę doskonale oddaje atmosferę przełomu wieków. Przeżyjecie starcia zbrojne, romanse i bijatyki, poczujecie smak walk gladiatorów i zwierząt z ludźmi, poznacie rozterki i myśli ludzi tamtej epoki. Jeśli mogę coś zdradzić, czytając książkę "Przyjdź królestwo Twoje. Tom I. Władza i wiara", poczułem się jej bohaterem. Przeżywałem tak bardzo to, co dane mi było przeczytać, że nie potrafiłem się otrząsnąć i wrócić do realnego świata. Naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem i czekam z niecierpliwością na kolejne części serii.

http://www.histurion.pl/historia/recenzje/ksiazka/przyjdz_krolestwo.html

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przyjdź królestwo twoje. Tom I - Władza i wiara
Przyjdź królestwo twoje. Tom I - Władza i wiara
Edward H. Gryf
7/10

CZY JEZUS ZMARTWYCHWSTAŁ? A MOŻE JEGO ŚMIERĆ UPOZOROWANO W IMIĘ INTERESÓW IMPERIUM RZYMSKIEGO? Rzym. Początek IV w. n.e. Schyłek rządów absolutnych Dioklecjana. Po władzę sięga sześciu pretendentów, w...

Komentarze
Przyjdź królestwo twoje. Tom I - Władza i wiara
Przyjdź królestwo twoje. Tom I - Władza i wiara
Edward H. Gryf
7/10
CZY JEZUS ZMARTWYCHWSTAŁ? A MOŻE JEGO ŚMIERĆ UPOZOROWANO W IMIĘ INTERESÓW IMPERIUM RZYMSKIEGO? Rzym. Początek IV w. n.e. Schyłek rządów absolutnych Dioklecjana. Po władzę sięga sześciu pretendentów, w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @melkart002

Nostalgia Wschodu. Jaćwieska rubież
Z grubej rury - książka o bieżącej polityce

Sięgając po tę książkę, liczyłem, że dowiem się czegoś konkretniejszego na temat tytułowych Jaćwięgów, czy szerzej Prusów. Ale zasadniczo – nie znalazłem na ten temat ni...

Recenzja książki Nostalgia Wschodu. Jaćwieska rubież
Kształtowanie moralności ludzkiej Wolności obywatelskie i moralność publiczna
Liberalna moralność

Przyznam, że ta pozycja pod wieloma względami mnie przerosła. Nie wszystko należycie zrozumiałem, bowiem wielość drobnych niuansów, w przypadku takiego człowieka jak ja,...

Recenzja książki Kształtowanie moralności ludzkiej Wolności obywatelskie i moralność publiczna

Nowe recenzje

Zrzutka Haywardów
Zrzutka Haywardów
@elak.insta:

Nie czytałam wcześniej książki, która z taką finezją robi z czytelnika... detektywa, plotkarza, świadka i podejrzanego ...

Recenzja książki Zrzutka Haywardów
Złote godziny
"Złote godziny "
@agnieszkapo...:

"Złote godziny" Iwona Klimczak " - Nie słyszałeś o złotej godzinie? To czas przed zachodem słońca, kiedy wszystko ma n...

Recenzja książki Złote godziny
Zaklinaczka
"Zaklinaczka"
@tatiaszaale...:

“Wyjątkowy dar bywa także okrutnym przekleństwem”. Drugi tom cyklu “Zagrodzie” w niczym nie ustępuje części pierwszej....

Recenzja książki Zaklinaczka
© 2007 - 2025 nakanapie.pl