Każdy z nas będąc dzieckiem na pewno miał swojego ukochanego pluszaka, czy inną zabawkę, której nie chciał wypuścić ze swych małych rączek. Przytulankę, która dawała poczucie bezpieczeństwa (w zastępstwie mamy rzecz jasna), która wielokrotnie osuszała małe łezki lejące się strumieniami z zawiedzionych oczek, która w końcu słuchała najskrytszych sekretów szeptanych do uszka. Taką zabawkę miał także króliczek Flipek, bohater książeczek Wandy Chotomskiej, bezapelacyjnej królowej dziecięcych bajek, wierszyków i rymowanek.
Flipek, to opowieść o bezbronnym króliczku, który zgubił się w wielkim lesie. Zwierzątko, przerażone i samotne poszukuje swojej mamy i swojego taty, by móc ukoić swój strach i powetować sobie żal rozłąki. Poszukując drogi do własnego domu, króliczek przeżywa mnóstwo przygód, poznaje wiele zwierząt, które chętnie przygarniają bezbronnego maluszka do siebie i próbują choć trochę ukoić jego smutek. Jednak co mama, to mama. Pomimo wielu prób zastąpienia Flipkowi rodziny, czy to przez rodzinę Bobrów, Jeżyków, Dziadka Borsuka, i wielu, wielu innych leśnych stworzeń, Flipek tęskni za swoją mamusią. W głębi swojego małego serduszka pragnie, by móc wtulić się w jej ciepłe futerko.
Bajeczka Wandy Chotomskiej oprócz ciekawej historii, przedstawia też olbrzymie walory edukacyjne. Dzieci mają okazję dowiedzieć się z niej, jak ważną wartością jest przyjaźń, dobro, współczucie. Stają się bardziej empatyczne, dzięki wsłuchiwaniu się w przygody Flipka. Oprócz rozwijania inteligencji emocjonalnej, książeczka rozwija też spostrzegawczość małego dziecka. Jest to zasługą pięknych ilustracji, które upiększają tekst.
Książeczka adresowana jest dla dzieci od lat 0 do 6. Pewnie wiek 0 może wzbudzić w niektórych ludziach niedowierzanie, bo przecież w jaki sposób można zainteresować takie maluchy książkami? Mogę odpowiedzieć tylko jedno: mój 3-miesięczny smyk, kiedy widzi na ilustracjach Flipka i jego przyjaciół, wręcz piszczy z uciechy! Z dziećmi starszymi rodzic może śmiało porozmawiać o bajce, tłumacząc niektóre informacje, dopowiadając swoje uwagi, etc. Może wzmacniać łączącą go z dzieckiem więź. A to wszystko dzięki niewielkiej objętościowo historii białego Króliczka…
Cudowna lektura, dająca możliwość spędzenia fantastycznych chwil z własnym dzieckiem.