Ostatnia piosenka recenzja

W obliczu śmierci najbliższych nasze życie diametralnie się zmienia. Już nic nigdy nie będzie takie samo, jak przed wiadomością, że możemy kogoś stracić.
Tak właśnie było w przypadku młodej dziewczyny, Ronnie.

Wraz ze swoim młodszym bratem przyjeżdża na wakacje do swojego ojca, z którym nie łączą ją zbyt dobre relacje odkąd rozwiózł się z ich mamą. Kiedyś z ojcem dzieliła pasję- grała na pianinie. Każdy wróżył jej świetlaną przyszłość.
Dziewczyna przechodzi okres buntu. Matka czuje się bezradna, żadne rozmowy nie pomagają. Ronnie sprawia same problemy, jest oschła dla najbliższych.
Czy czas spędzony z ojcem może ją zmienić?
Początki bywają trudne, jednak z czasem można zaobserwować pewne zmiany w zachowaniu dziewczyny. Wpływ na zmiany, jakie następowały w dziewczynie można zawdzięczać przypadkowemu spotkaniu z pewnym chłopakiem, który dla naszej Ronnie stanie się impulsem do zmiany.

Ronnie podczas wyjścia na plaże wpada na Willa, miejscowego chłopaka, który grał w piłkę siatkową. Przypadkiem chłopak wylewa na nią napój i od tego wydarzenia życie dziewczyny się zmienia. Jednocześnie poznaje młodą dziewczynę, która wydaje się równie zagubiona, jak nasza bohaterka. Niestety to nie jest odpowiednie towarzystwo, Ronnie ma problemy z prawem przez nią.

Ronnie wykazuje się troską o żółwie morskie, które złożyły jaja na plaży obok jej domu, a grozi im niebezpieczeństwo ze strony drapieżników. Spędza noc na plaży, aby w razie potrzeby odstraszyć zwierzęta. Czy taka osoba może być zła?
Czas spędzony z Willem okazuje się tym czego dziewczyna potrzebowała. Wycisza się i zaczyna dostrzegać innych ludzi. Jedynie z ojcem nadal łączą ją chłodne relacje, jedynie jej młodszy brat zbliża się do swojego ojca.
Nikt jednak nie wiedział, że czas wakacji może zaburzyć wieść o chorobie ojca.

Ronnie postanawia zostać u boku ojca i pomagać mu w ostatnich chwilach życia. Zbliżają się do siebie, wracają do wspólnej pasji. Dziewczyna zaczyna grać na pianinie, co sprawia ogromną radość ojcu.
Czas umierania nie jest dla nikogo łatwy. Jednak nasza bohaterka staje na wysokości zadania. Okazuje się silną młodą kobietą, dąży do spełnienia marzeń i postawionych celów.
Ta książka to walka między emocjami, z którymi Ronnie nie radzi sobie najlepiej. Ciężko jest kochać osobę, do której żywi się żal.

Ostatnia piosenka doczekała się ekranizacji, która nawet w połowie nie ukazuje całego obrazu książki.
POLECAM książkę każdemu, kto oglądał film. Zakochacie się w tej historii na nowo.