Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga recenzja

Przełęcz Diatłowa - Tajemnica Dziewięciorga

Autor: @emmeneea ·2 minuty
2020-08-31
Skomentuj
5 Polubień
Anna Matwiejewa "Przełęcz Diatłowa - Tajemnica Dziewięciorga"

Każdy chyba słyszał o tragedii, która wydarzyła się w nocy z 1 na 2 lutego 1959 roku na przełęczy Uralu Północnego. To właśnie wtedy 9 turystów zmarło/zginęło. Prowadzona przez Igora Diatłowa grupa wysportowanych, młodych ludzi, pragnących wejść na górę Otorten, rozbija namiot na zboczu góry Chołatczachl (Góra Umarłych), po tym, jak pogoda stwarza warunki zagrażające życiu, tym samym postanawiają przespać noc na tej wysokości, by rano wyruszyć w drogę na Otorten, na górę, która jest ich celem. Grupę coś przeraża do tego stopnia, że tak jak siedzieli/leżeli wybiegają z namiotu i biegną w dół. Pod koniec lutego zostaje znaleziony namiot i w jego okolicach pięć ciał. Kolejne cztery ciała odnajdują w maju. Śmierć nagła, straszna.

Co tam naprawdę się stało? Dlaczego sprawa była tuszowana, źle prowadzona, poszukiwania opóźniane? Kto za tym wszystkim stoi? Co lub kto przeraziło turystów? Czy faktycznie znaleźli się w terenie, gdzie działało zabójcze promieniowanie?

Jest wiele hipotez. Jedne mniej realne, inne bliskie rzeczywistości. Jednak tak naprawdę nikt nie ma 100% racji, ponieważ można opierać się tylko na faktach, które istnieją, są możliwe do wglądu.

Powieść to nie do końca reportaż. Chociaż znajdziemy tu wszystkie materiały, prawdziwe materialy, które mają związek ze sprawą Diatłowa. Znajdziemy tu zapiski z gazet, dokumenty z archiwów. Wszystko, co się zachowało. Wszystko, co może przybliżyć nas do rozwiązania.

Autorka świetnie oddała powagę sytuacji. Podała także kilka hipotez, z jedną zgadzam się praktycznie w 100%. Ale nie zdradzę szczegółów. Każdy przecież po przeczytaniu, po ułożeniu sobie faktów i dokumentów, sam może odpowiedzieć na pytanie "co się wydarzyło na Przełęczy Diatłowa? Dlaczego umarli? I najważniejsze pytanie, dlaczego państwo chciało zatuszować fakty?

Temat dość trudny, smutny. Ale i przerażający. Uświadamia nam, czytelnikom, jak bardzo podatni jesteśmy na otaczające nas informacje. Najprościej jest przecież przeczytać coś, co jest w prosty sposób wyjaśnione. O wiele gorzej czyta się coś, na co nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Gdzie są poszlaki, znaki zapytania. Niedomówienia, zakłamanie rzeczywistości i naginanie faktów.

Od dawna chciałam przyjrzeć się tej sprawie. Ciekawiła mnie. Chociaż sprawiała także, że czułam niepewność. Właściwie, zastanawiałam się, czy faktycznie chcę poznać prawdę. A wychodzi na to, że prawda jest prosta, a jak widać niebezpieczna.

Czy polecam? Oczywiście. Dla osób, które interesują się tematem, jak najbardziej. Ja jestem zadowolona. Na 100% sięgnę po kolejną książkę o Przełęczy Diatłowa. Pomimo, iż swoją hipotezę mam, pomimo, iż nie doszukuję się już w całości niewiadomych, historia jest tragiczna, ale ciekawa. Warto się zapoznać, porównać. Ja po prostu tak zrobię.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-31
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga
Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga
Anna Matwiejewa
6.3/10

Wciągająca opowieść inspirowana tragicznymi wydarzeniami na Uralu sprzed ponad sześćdziesięciu lat, które do dzisiaj rozpalają wyobraźnię łowców zagadek. Czy rosyjskiej pisarce uda się rozwiązać jedn...

Komentarze
Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga
Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga
Anna Matwiejewa
6.3/10
Wciągająca opowieść inspirowana tragicznymi wydarzeniami na Uralu sprzed ponad sześćdziesięciu lat, które do dzisiaj rozpalają wyobraźnię łowców zagadek. Czy rosyjskiej pisarce uda się rozwiązać jedn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Diatłowcy - potoczne określenie uczestników studenckiej wyprawy na czele której był Igor Diatłow. Wyprawa ta zakończyła się tragedią. W niewyjaśnionych dotychczas okolicznościach ginie grupa dziewię...

@evelinajachimovic @evelinajachimovic

Ostatnio dość często szukam audiobooków, które będą tematycznie ciekawe i czytane w przyjemny dla ucha sposób. Mogę wtedy czerpać radość z lektury i wykonywać codzienne obowiązki. Sami widzicie – łąc...

@wfotelu @wfotelu

Pozostałe recenzje @emmeneea

Armageddon House
Armageddon House

Michael Griffin "Armageddon House". Ich czworo, zamkniętych w przestrzeni, bez wspomnień, bez celu, z pustką w sercu, duszy i głowie. Spędzają dni na basenie, na siłown...

Recenzja książki Armageddon House
Dom na ruchomych piaskach
Dom na ruchomych piaskach

Cartlon Mellick III "Dom na ruchomych piaskach". Wyobraź sobie, że świat się zmienia, ludzie mutują, ale w sumie o tym nie wiesz, bo jesteś dzieckiem. Zamkniętym w dzie...

Recenzja książki Dom na ruchomych piaskach

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl