Wczasowiczka. Śmierć w Tatrach recenzja

Przed w wojną w Zakopcu

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·2 minuty
2024-08-13
Skomentuj
30 Polubień
Zakopane, Tatry, góry... wiele osób uwielbia zimową stolicę Polski: Krupówki, Kasprowy Wierch, Nosal i inne miejsca i szczyty, które wymagają więcej wysiłku i wprawy w chodzeniu po górach. Są tacy, którzy uwielbiają kryminały rozgrywające się w górskiej scenerii, są jeszcze podobni, gdyż kryminał retro to dla nich strzał w dziesiątkę. A takim jest właśnie książka pt. Wczasowiczka. Śmierć w Tatrach napisana przez duet Ewa Salwin i Grzegorz Kalinowski.

Nie spodziewałem się, że taki duet może stworzyć interesujący kryminał retro. Choć częściowo można dostrzec, które fragmenty pisała pani Ewa, a które pan Grzegorz, to całość tworzy całkiem ciekawy, wpisany w epokę przedwojenną powieść. Zanim o niej, nie może zabraknąć kilku słów o autorach.

Zacznę od Ewy Salwin. Autorka kilku powieści obyczajowych, które umiejscawia w okresie międzywojnia. Pasjonatka Warszawy, varsavianistka, kulturoznawczyni, historii sztuki oraz muzyki klasycznej. Natomiast pan Grzegorz, dziennikarz sportowy, pamiętam jego komentarze meczów piłkarskich, twórca filmów dokumentalnych i teledysków, autor wielu cenionych kryminałów.

Na okładce widzimy odwróconą do czytelnika kobietę, która spogląda gdzieś w dal, zapewne w tatrzańskie pejzaże, pokryte głębokim śniegiem. U góry okładki na nas, odbiorcy lektury, patrzą oczy. Co w nich się czai? Czy możemy już być zaniepokojeni, bądź powinniśmy odczuwać strach? O tym przekonamy się, czytając kryminał, którego premiera przypadła na 31 lipca bieżącego roku.

Główną bohaterką powieści jest Zuzanna Orłowska. Kobieta próbuje ułożyć swoje życie na własnych warunkach. Jest w trakcie sprawy rozwodowej, chciałaby w stolicy otworzyć swoją galerię wzorniczą. W Zakopanem przebywa jej najbliższa przyjaciółka Michalinka, która chciałaby się spotkać z Zuzanną w Zakopanem. Zaproszenie jest tajemnicze, ponieważ Michalina nie chce zdradzić powodu zaproszenia. Jedyne, czego dowiaduje się Zuza, jest fakt, że przyjaciółka chce jej przekazać pewną tajemnicę, która odmieni losy jej dotychczasowego życia.

Rok 1937 nie był bezpieczny w najwyższych polskich górach. Turyści giną na szlakach w niewyjaśnionych okolicznościach. W to wszystko zostaje wplątana Zuzanna. Chcąc czy nie chcąc, swoje prywatne sprawy musi odłożyć na bliżej nieznaną przyszłość. Elity przebywające w Tatrach, znane postaci historyczne, pejzaże znane wielu amatorom turystyki górskiej to wszystko na kartach niezwykle interesującej powieści, kryminału retro.

Kto morduje? Czy może to przypadek, nierozwaga turystów na szlakach?

Na pewno nie będziecie się nudzić, czytając tatrzańską powieść. Polecam serdecznie.

Skarpie Warszawskiej dziękuję za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-13
× 30 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wczasowiczka. Śmierć w Tatrach
Wczasowiczka. Śmierć w Tatrach
Ewa Salwin, Grzegorz Kalinowski
6.7/10

Lato 1937 nie jest łatwe dla Zuzanny Orłowskiej, bo trudno jednocześnie porządkować swoje życie prywatne i zawodowe, zakończyć sprawę rozwodową i otworzyć galerię wzornictwa. Do tego przyjaciółka wzy...

Komentarze
Wczasowiczka. Śmierć w Tatrach
Wczasowiczka. Śmierć w Tatrach
Ewa Salwin, Grzegorz Kalinowski
6.7/10
Lato 1937 nie jest łatwe dla Zuzanny Orłowskiej, bo trudno jednocześnie porządkować swoje życie prywatne i zawodowe, zakończyć sprawę rozwodową i otworzyć galerię wzornictwa. Do tego przyjaciółka wzy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Śmierć w Tatrach. Wczasowiczka" to bardzo przyjemny kryminał retro, którego akcja rozgrywa się głównie w Zakopanem i okolicznych rejonach Tatr. Mamy zbrodnię, a nawet kilka, sporo podejrzanych i gru...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Dobry wieczór Kochani 😊 Zapraszam Was dzisiaj na recenzję książki Ewy Salwin oraz Grzegorza Kalinowskiego pt. ,, Wczasowiczka. Śmierć w Tatrach". Książkę tą miałam możliwość przeczyt...

@rudaczyta2022 @rudaczyta2022

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Lucek
Lucek i jego pani

Często się zdarza, że starsze osoby, np.: babcie czy dziadkowie są sami na świecie i ich jedynym towarzyszem na dobre i na złe jest jakiś pupil. Może być to kotek, może ...

Recenzja książki Lucek
Stryczek dla Rączki
Karą była śmierć

10 sierpnia 1960 roku w Gdańsku, w tamtejszym zakładzie karnym został stracony Tadeusz Rączka. Człowiek ten dokonał okrutnej zbrodni. Skazano go za zabójstwo Gabrieli i ...

Recenzja książki Stryczek dla Rączki

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl