"Nie wiem, czy życie pozbawiło mnie jakichś odruchów, ale martwe ciało nie robi na mnie wrażenia.“ {Współpraca barterowa z Autorką}
„Je2bnik” to zawieszona w klimacie intensywnej niepewności kontynuacja „40.Raków” i „3kąt”, łącząca elementy psychologiczne z mrożącą krew w żyłach fabułą. Autorka po raz kolejny dowiodła, że potrafi znakomicie wykreować świat pełny brutalnych zbrodni, skomplikowanych emocji i nieprzewidywalnych zwrotów akcji.
Autorka doskonale opisuje intensywność emocji i głębię uczuć, które towarzyszą bohaterom. Jej umiejętności budowania napięcia sprawiły, że książkę trudno było odłożyć. Praktycznie przeczytałam ją w weekend. Przeskoki między perspektywami postaci wzmocniły i tak już powszechne poczucie niepewności. Nieustanne napięcie i poczucie zagrożenia towarzyszące bohaterom wpływa na ich decyzje, co pobudza emocjonalnie czytelnika.
Postacie są bardzo dobrze skonstruowane; są kompleksowe i wielowymiarowe. Ich osobiste zmagania związane z traumą z przeszłości dodają głębi całej opowieści. Jak to w thrillerze bywa, czytelnik spotyka zarówno postacie pozytywne, jak i negatywne, a także te, które nie mogą się jednoznacznie przyporządkować do żadnej z tych kategorii, pozostając w szarej strefie.
Jedynym elementem, którego mi odrobinę zabrakło w tej części, są relacje Baśki. Jest to jedna z moich ulubionych postaci tej serii, więc liczyłam na więcej, tymczasem miałam wrażenie, że bohaterka zeszła na dalszy plan.
Podsumowując, „Je2bnik” to niezwykle interesująca historia sensacyjna, a jednocześnie wciągający thriller psychologiczny. Moim zdaniem przypadnie on do gustu miłośnikom napięcia, zagadek i brutalnych zbrodni. Wielowątkowa fabuła, wyraziste postacie i nieoczekiwane zwroty akcji czynią tę książkę godną uwagi. Ponadto jest to historia, która skłania czytelnika do refleksji nad ludzką psychiką i moralnością.
Nie trzeba czytać książek po kolei, aby zrozumieć prowadzone śledztwo, jednak ja polecam zacząć od pierwszej części. Inaczej nie poznamy historii głównych bohaterów, a jej znajomość może wpłynąć na odbiór książki.
Gorąco Wam polecam tę pozycję, jak i poprzednie tomy.
Mam również nadzieję, że doczekamy się kolejnych części serii "Ona".