Prosto w ogień recenzja

Prosto w ogień

Autor: @lubie.to.czytam ·2 minuty
2023-10-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Prosto w ogień" to finał trylogii "Wyspa trzech sióstr". Mia Devlin to bohaterka, którą miałam okazję poznać przy okazji poprzedniej części "Niebo i ziemia". Autorka przedstawiła ją jako pewną siebie, ciężko pracującą oraz wyrazistą postać, która ma swoje zdanie i potrafi go bronić. Tak jak jej "siostry" posiada moc, która w znaczniej mierze wpływa na jej życie. Klątwa, która przed laty stała się zgubą dla ówczesnych sióstr, znów ciąży nad przyszłością wyspy oraz jej mieszkańców. Mia stara się zrobić wszystko, aby ochronić znajdujących się na niej ludzi.
Na wyspę wraca również Sam największa, nastoletnia miłość głównej bohaterki, która przysporzyła jej mnóstwo radości ale i cierpienia. Sam i Mia nie są już dziećmi, choć w sprawie uczuć momentami zachowują się jak nastolatkowie. Ból, który stał się udziałem ich życia po rozstaniu dochodzi do głosu i nie pozwala na spojrzenie z dystansu na aktualną sytuację. Przyznaję, że podczas lektury poprzedniej części Mia najbardziej zwróciła moją uwagę ze względu na pokazywaną światu pewność siebie, ale i wewnętrzny niepokój co do tego, czy sprosta pradawnemu wyzwaniu i ochroni ludzi, na których jej zależy. Interesującym wątkiem są relacje, które łączą całą grupę. Wywodzą się z różnych środowisk, mają różne przekonania oraz charaktery, jednak szanują się i stanowią rodzinę, która zawsze się wspiera. Relacja łącząca głównych bohaterów jest o tyle skomplikowana, iż zdają się być pewni swoich decyzji, choć w głębi duszy nie do końca wierzą w swoje racje. Podobał mi się motyw walki dobra ze złem przedstawiony w dość nieoczywisty sposób. Autorka zdecydowała się na przedstawienie zła w kilku postaciach, co sprawiło, iż nie do końca było wiadomo skąd nadejdzie ostateczny cios. Klimat "Prosto w ogień" jest inny niż poprzedniej części oraz ma inną dynamikę akcji. Autorka zmienia tempo relacji łączącej bohaterów momentami zwalniając, po to aby zaraz znacznie przyspieszyć. Książkę czyta się szybko, z zaangażowaniem. Mimo iż magia jest obecna i stanowi codzienność bohaterów nie jest agresywnie wyeksponowana, przeciwnie umiejętnie wpleciono ją w przebieg poszczególnych wątków. Klimat "Prosto w ogień" idealnie koresponduje z jesiennymi wieczorami i ciepłym kocykiem. Polecam czytanie całej trylogii w całości, ponieważ poszczególne wątki są mocno ze sobą związane a kolejne tomy mocno łączą historie ze sobą. Autorka wspomina o wydarzeniach z poprzedniej części, jednak są to śladowe informacje i nie pozwalają na odtworzenie wydarzeń w całości. "Prosto w ogień" napisane jest lekko i przyjemnie. Ta historia ma w sobie coś ulotnego, co pozwala na jeszcze przyjemniejsze czytanie. Przeczytałam książkę w jeden wieczór i spodobała mi się. Polecam wam trylogię "Wyspa Trzech Sióstr".

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prosto w ogień
2 wydania
Prosto w ogień
Nora Roberts
7.5/10
Cykl: Wyspa Trzech Sióstr, tom 3

Książka wydana również pod tytułem "Czarodziejskie więzy". Mia Devlin wie, jak to jest kochać całym sercem – a potem patrzeć, jak miłość odchodzi. Wiele lat temu łączyła ją niesamowita więź zbudowan...

Komentarze
Prosto w ogień
2 wydania
Prosto w ogień
Nora Roberts
7.5/10
Cykl: Wyspa Trzech Sióstr, tom 3
Książka wydana również pod tytułem "Czarodziejskie więzy". Mia Devlin wie, jak to jest kochać całym sercem – a potem patrzeć, jak miłość odchodzi. Wiele lat temu łączyła ją niesamowita więź zbudowan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Już trzeci raz wróciłam na Wyspę Trzech Sióstr, by spotkać się z Nelą, Ripley i Mią-kobietami obdarzonymi magicznymi mocami. Fabuła każdego tomu poświęcona jest postaci jednej z sióstr oraz stopniowo...

@Morella @Morella

"Od świtu aż do schyłku dnia niech płomień ten płonie jasno jak słońce. Gdy światło lśni coraz silniej przyzywam płomienie z powietrza (...) Niech się stanie, tak jak chcę." "Prosto w ogień" to fina...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Pozostałe recenzje @lubie.to.czytam

Kruche nici mocy
Kruche nici mocy

Kiedy zaczynałam swoją przygodę z bookstagramem książki V.E. Schwab były jednymi z pierwszych które czytałam. Pamiętam, że seria "Odcienie magii" bardzo mi się podobała ...

Recenzja książki Kruche nici mocy
Elon Musk
Elon Musk

Biografie to dla mnie wciąż nowa ścieżka, którą chciałabym odkrywać. Miałam już kilkanaście podejść, jednak zazwyczaj spotykam się ze ścianą, jaką jest dla mnie sposób p...

Recenzja książki Elon Musk

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl