Promyczek na święta recenzja

Promyczek na święta

Autor: @annawalczak87 ·1 minuta
2022-01-03
Skomentuj
1 Polubienie
To się nazywa rozpoczęcie roku ❤️ czegoś takiego właśnie potrzebowałam. To moje pierwsze spotkanie z autorką ale na moją listę do przeczytania na pewno trafią jej poprzednie ksiażki. Niesamowity, ciepły, pełen wzruszeń , dobroci i taki rodzinny klimat jaki udało się stworzyć autorce, porwał mnie od pierwszej strony. Świetnie spędziłam z nią czas.

Historia kilku osób które łączy pewne gospodarstwo agroturystyczne "zielony zakątek" ich losy tam się łączą, przeplatają i w tym miejscu, które opisane jest tak że chcielibyście choć na chwilę pomieszkać dzieją cuda ale też wydarzenia które wywołały u mnie nie małe wzruszenie. Historia Hanii mnie zaskoczyła, bo jak taka nieśmiała i krucha dziewczyna może mieć w sobie tyle siły i odwagi, takiej determinacji😊. Kajtek rozczulał mnie swoim zachowaniem, delikatnością i nieporadnością zarazem. Ahhh jak ja mu kibicowałam i nawet jego matka dla mnie była bardziej zabawna niż irytująca. Marcelina zdobyła moje serce od pierwszych stron i choć nigdy nie przepadałam jakoś specjalnie za kotami (jestem raczej psiarą) to nie mogę nie docenić jej troski i miłości do tych zwierząt. Razem z nią płakałam i trzymałam kciuki. Jej wrażliwość na świat jak i oddanie dla rodziny jest cudowne. Bożena i Leon to dojrzała para która wie już jak przyjaźń i wzajemny szacunek jest potrzebny w związku by trwał on jak najdłużej. I choć przeżywają swoje troski i problemy to są nie tylko pracodawcami ale również rodziną dla swoich pracowników. Tomek to chłopak który mógłby moje serce skraść . Jestem bardzo ciekawa czy wszyscy bohaterowie w książkach od autorki są tacy prawdziwi i czy reszta też tak przyciąga jak ci z "promyczek na święta"

To książka nie tylko na zimowe i chłodne wieczory . To książka nie tylko na święta . To jedna z tych historii po które sięgamy by poczuć że dobro jeszcze istnieje na świecie, bo poczuć emocje które targają bohaterami. To opowieść o tym by być otwartym na ludzi, wydarzenia i uczucia, które mają różne odcienie a jednak każde z nich jest piękne.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Promyczek na święta
Promyczek na święta
Klaudia Bianek
7.3/10

W grudniu, najbardziej magicznym z miesięcy w roku, wszystko wydaje się możliwe. A przecież zwykle nie potrzeba wiele, by być szczęśliwym… Czasem wystarczy tylko zasiąść przy jednym stole.Zielony Zak...

Komentarze
Promyczek na święta
Promyczek na święta
Klaudia Bianek
7.3/10
W grudniu, najbardziej magicznym z miesięcy w roku, wszystko wydaje się możliwe. A przecież zwykle nie potrzeba wiele, by być szczęśliwym… Czasem wystarczy tylko zasiąść przy jednym stole.Zielony Zak...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W ,,Zielonym zakątku" zawsze panuje ciepła, rodzinna atmosfera. Bożena i Leon, małżeństwo w starszym wieku, wkładają całe swoje serca w to wyjątkowe miejsce, aby ich gospodarstwo agroturystyczne dawa...

@pliszka.literacka @pliszka.literacka

"Promyczek na święta" to świąteczna propozycja od Klaudii Bianek. Bożena i Leona Trocz to właściciele gospodarstwa agroturystycznego "Zielony Zakątek". Małżeństwo jak, co roku prężnie przygotowuje s...

@moj.ksiazkowy.raj @moj.ksiazkowy.raj

Pozostałe recenzje @annawalczak87

Podróż nieślubna
Podróż nieślubna

Dziś słoneczko za oknem, temperatura wzrasta z każdą minutą aż człowiek zaszył by się w klimatyzowanym pomieszczeniu 😅 jednak na ten weekend mam dla was równie gorącą p...

Recenzja książki Podróż nieślubna
Zaczekaj na mnie
zaczekaj na mnie

Dziś przychodzę do Was by pogadać o tej cudownej książce którą miałam okazje niedawno przeczytać ;) #zaczekajnamnie @jenniferlarmentrout to dla mnie totalne zaskoczenie ...

Recenzja książki Zaczekaj na mnie

Nowe recenzje

Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
Zygmunt III Waza
Pisząc biografię w sytuacji, gdy nie ma się umi...
@Bartlox:

Ta książka ma bardzo źle zrobiony rytm. I nie mam tu na myśli faktu, że np. Zygmunta poznajemy już jako dorosłego fac...

Recenzja książki Zygmunt III Waza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl