Jim Qwilleran zatopił się w fotelu w jadalni klubu prasowego. Już pierwsze zdanie tej książki mówi, co - oprócz sprawy kryminalnej oczywiście - stanie się centralnym tematem tej książeczki: jadalnia, restauracja, kuchnia, jedzenie. Żeby wprowadzić humor sytuacyjny wystarczy, by główny bohater przeszedł na surową dietę tuż przed tym, jak w swej ga... Recenzja książki Kot który nie polubił czerwieni