Jeśli ktoś zapyta mnie z czym kojarzy mi się Brazylia, bez wahania odpowiem, że z piłką nożną. Moje pierwsze kroki postawione w świecie futbolu wiązały się z Mundialem w Korei Płd. i Japonii z 2002 r., ofensywną grą Canarinhos i popisami napastnika Ronaldo, którym sam chciałem zostać. Brazylijską piłkę przez lata łączyłem z radością, technicznymi sztuczkami, pięknymi bramkami. Prawda nie jest jednak taka piękna, a z wielką pasją i wnikliwością rozprawia się z nią w swojej książce „Podcięte skrzydła kanarka” Bartłomiej Rabija.
Wydane nakładem wydawnictwa SQN opracowanie liczy sobie nieco ponad 330 stron podzielonych na trzynaście rozdziałów. Pewne tematy zostały zarezerwowane dla poszczególnych części, ale są tu też wątki, które przewijają się przez całość książki. Co jednak najważniejsze, autor porusza kwestie upadającej potęgi brazylijskiego futbolu przez pryzmat swoich doświadczeń, rozmów z legendami, dziennikarzami, podróży do Ameryki Południowej.
Kolejne etapy podróży przez meandry piłkarstwa w kraju kawy wiążą się nie tylko z przedstawieniem historii tej dyscypliny, ale także historii samego państwa. Stąd na kartach książki zostają również poruszone kwestii ekonomiczne, demograficzne, społeczno-kulturalne, nierozerwalnie związane ze stanem w jakim obecnie znajduje się futbol w Brazylii. A czyta się to niezwykle łatwo i przyjemnie, zupełnie jakbyśmy wysłuchiwali naszego przyjaciela, który akurat jest ekspertem od południowo-amerykańskiej piłki.
Zamiarem autora nie było zniszczenie pewnego romantycznego mitu otaczającego brazylijski futbol. Sam opowiada o swojej fascynacji piłkarzami, trenerami, drużynami, a nawet stadionami największego kraju Ameryki Płd. Stara się przy tym zwrócić naszą uwagę na fakt, że nikt ani nic nie jest idealne, a z każdym sukcesem wiążą się jakieś problemy, w przypadku Brazylii ogromne problemy.
W książce przeczytacie o strukturze rozgrywek ligowych w Brazylii, o skostniałym systemie i jeszcze bardziej skostniałych ludziach będących u władzy. Bartłomiej Rabij opowiada o wszystkich mrocznych aspektach futbolu takich jak korupcja czy nepotyzm. Jednocześnie podejmuje się on próby znalezienia sposobów na poprawę kondycji piłki nożnej w kraju pięciokrotnego zwycięzcy Mundialu.
„Podcięte skrzydła kanarka”, to wielka lekcja futbolu, którą każdy kibic powinien przejść. Po lekturze nie będziecie już w pełni utożsamiać sukcesów reprezentacji z ogólnym stanem piłki nożnej w Brazylii. Dodatkowo, umieszczone na kartach książki zdjęcia pomogą wam zrozumieć, że stworzenie sportowej potęgi wcale nie jest tak łatwe jak mogłoby się wydawać, a utalentowani piłkarze to za mało. Przygotujcie się na podróż, na końcu której niekoniecznie zobaczycie światełko w tunelu.