Uśmiech Angeliki recenzja

Późna miłość komisarza

Autor: @almos ·1 minuta
2021-10-30
1 komentarz
16 Polubień
Na każdą kolejną książka serii z Montalbano rzucam się jak pies na kość, bo co tu dużo gadać – z przyjemnością wracam do starych znajomych, choleryka i zazdrośnika Montalbano, szczególarza Fazio, chamskiego doktora Pasquano czy półgłówka Catarellę, który jednocześnie jest geniuszem komputerowym. I jeszcze to jedzenie w restauracji u Enza: „Montalbano zaczął litanię. – Przystawka z owoców morza? – Super! – Spaghetti z jeżowcami? – Doskonale! – Smażone barweny? – Świetnie! – Wino domowe? – W porządku.” Madonna! Tego się nie da spokojnie czytać!

A sama intryga kryminalna, no cóż, mamy serię włamań do domów bogatych mieszkańców Vigaty, którzy tworzą mały i zamknięty krąg, wszyscy się znają. Bardzo szybko komisarz dochodzi do wniosku, że włamania są dziełem kogoś z tego kręgu. Poza tym dostaje anonimowe listy od sprawcy, który najwyraźniej gra z nim w kotka i myszkę. W czasie lektury cała ta intryga i włamania wydały mi się nieco teatralne, nierzeczywiste, ale w notatce na końcu książki Camilleri pisze, że „Jakiś czas temu, w Rzymie, banda włamywaczy okradła wiele mieszkań w sposób opisany w tej powieści.” Więc znów rzeczywistość jest dziwniejsza od najwymyślniejszej fikcji...

Ale najciekawszy w książce jest wątek romansowy: w czasie śledztwa komisarz spotyka kobietę ze swoich marzeń, przypominającą mu Angelikę, bohaterkę mało znanego u nas poematu Ariosta 'Orland szalony'. Montalbano śnił o Angelice mając szesnaście lat, więc nie ma się co dziwić, że spotykając żywy ideał ze snów, wpada po uszy. Tylko, że ideał bardzo szybko sięga bruku: Angelika ujawnia mu, że umawia się na przypadkowy seks, nawet płaci kochankom, bo narzeczony odwiedza ją zbyt rzadko. Co za czasy!

A romans Montalbano z Angeliką... Z jednej strony komisarz jest nią kompletnie zafascynowany, z drugiej ma wątpliwości, opory związane z wiekiem: „Pomieszały mu się marzenia nastolatka i rzeczywistość gościa dobiegającego już sześćdziesiątki. Żałośnie! Zachowywał się żałośnie! Tak się zakochać w kimś, kto mógłby być jego córką!” Chce zabić tą miłość, czy mu się udaje? Dowiedzcie się sami...

To jeden z lepszych kryminałów z serii z Montalbano, wspaniale, że na przetłumaczenie czeka jeszcze z dziesięć książek, które Camilleri zdążył napisać przed śmiercią...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-18
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uśmiech Angeliki
2 wydania
Uśmiech Angeliki
Andrea Camilleri
7.5/10

Kolejny tom serii bestsellerowych sycylijskich kryminałów! Komisarz Montalbano szaleje z zazdrości – przypadkiem usłyszał, jak jego narzeczona Livia wypowiada przez sen imię innego mężczyzny. Kim ...

Komentarze
@Betsy59
@Betsy59 · około 3 lata temu
Niestety, oglądałam juz film (odcinek mojego ulubionego serialu), więc nie przeczytam :(
× 1
@almos
@almos · około 3 lata temu
🙁
× 1
Uśmiech Angeliki
2 wydania
Uśmiech Angeliki
Andrea Camilleri
7.5/10
Kolejny tom serii bestsellerowych sycylijskich kryminałów! Komisarz Montalbano szaleje z zazdrości – przypadkiem usłyszał, jak jego narzeczona Livia wypowiada przez sen imię innego mężczyzny. Kim ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Mister Scrooge buduje kapitalizm

Dotychczas udawało mi się unikać lektury tej klasycznej opowieści świątecznej, zawsze uważałem ją za ramotkę opowiadającą o tym jak to stary skąpiec pod wpływem wzruszen...

Recenzja książki Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Cywilizacja śmierci
Rosjanie też kolonizowali

Niewielka książeczka opowiadająca o rosyjskim kolonializmie. To ciekawa perspektywa, bo myśląc o mocarstwach kolonialnych, automatycznie wymieniamy Wielką Brytanię, Fran...

Recenzja książki Cywilizacja śmierci

Nowe recenzje

Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl