Strażniczka miodu i pszczół recenzja

Powieść wibrująca skrzydełkami pszczół

Autor: @withmybooks ·2 minuty
2019-01-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Angelika jest dziewczyną w ciągłym ruchu. Nie ma stałego miejsca zamieszkania. Po tym, jak została zabrana przez matkę z rodzinnej Sardynii, Angelika "zamknęła swoje serce, stała się nieufna, pełna strachu i zawsze gotowa do ucieczki". Jako wędrowna młodą pszczelarką przemierza swoim kamperem kraje pomagając hodowcom pszczół w ich opiece, właśnie to na pszczołach zna się jak mało kto i wie o nich wszystko idąc za starożytnymi naukami powierzonymi przez jej drogą Jaję (Margherite) jej ciotkę, od której wszystkiego o pszczołach i miodzie się nauczyła. Jej prawdziwą rodziną są tylko pies i kot ukochane zwierzaki, o które się bardzo troszczy, natomiast z matką łączą ją skomplikowane relacje.
Pewnego dnia Angelika dostaję wiadomość, po której natychmiast powraca do swojej ojczyzny na Sardynii, miejsce, które musiała natychmiast opuścić jako nastolatka i nigdy go już później nie odwiedziła.
Los postanowił dać jej kolejną szansę na wyspie, na której była szczęśliwa. Czekał na nią dom, w którym wszystko się zaczęło. Bohaterka teraz musi się zmierzyć ze swoimi krewnymi, pewną inwestycją budowlaną, która chce ją wykurzyć z wyspy oraz ze wspomnieniami o jej Jaji, która powierzyła jej zadanie do wykonania oraz musi odnaleźć pewne drzewo, które ukrywa cenny sekret. I jest tylko jedna osoba, która może jej pomóc — Nicola to tajemniczy mężczyzna, wierny przyjaciel z dzieciństwa, który zna wszystkie lęki, które kryją się w wielkich oczach Angeliki. Tylko on może wyleczyć rany, dać jej odwagę i wreszcie pomóc odnaleźć jej prawdziwy dom. Jedyne miejsce, w którym serce naprawdę może być wolne.

"Jest strażniczką. Nie pozwoli, by drzewom stało się coś złego. Nie pozwoli, by coś złego stało się pszczołom."


Miłość, natura, piękno, ciepło i bezpieczeństwo, a także problemy, które pojawiają się w tej pięknej książce. To jak wpływ pszczół na nasz ekosystem i środowisko jest bardzo ważny, a jak miód może uzdrowić nie tylko choroby, ale i duszę. W książce znajdują się także opisy, różnych rodzajów miodu, ich smak, zapach, kolor i właściwości.

Strażniczkę miodu i pszczół czyta się z wielką przyjemnością, w niej naprawdę da się zobaczyć piękno Sardynii i wyczuć smaki miodów i zapachy kwiatów. Miłośnicy natury znajdą tu coś dla siebie i bardzo miło spędzą czas w tej pięknej historii "miodem płynącej". To powieść obyczajowa z wątkiem miłosnym, styl autorki jest niezwykle lekki. Bardzo polubiłam postać Angeliki (trochę się z nią utożsamiam) no i oczywiście Nicoli, a o nim nie da się zapomnieć! W powieści zawartych jest też wiele retrospekcji z dzieciństwa bohaterki, które są pewnym pomocnym zabiegiem, dzięki któremu można zrozumieć  jej strachliwość i ciągłe ucieczki. To także opowieść, w którą wpleciono wątki poszukiwania samego siebie, próba odnalezienia szczęścia, miłości i stabilizacji, a także zmierzenie się z własnymi problemami, słabościami i przeciwnościami losu. Znalazłam też kilka pięknych cytatów. Polecam ją z całego serca, mnie ona wzruszyła i chwyciła za serce.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-01-09
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Strażniczka miodu i pszczół
Strażniczka miodu i pszczół
Cristina Caboni
6.8/10

Angelica jedynie wśród pszczół czuje się dobrze. Całą wiedzę na ich temat zdobyła jako dziecko, na Sardynii, która była kiedyś jej domem. To tam spędziła najszczęśliwsze i zarazem najtrudniejsze lata ...

Komentarze
Strażniczka miodu i pszczół
Strażniczka miodu i pszczół
Cristina Caboni
6.8/10
Angelica jedynie wśród pszczół czuje się dobrze. Całą wiedzę na ich temat zdobyła jako dziecko, na Sardynii, która była kiedyś jej domem. To tam spędziła najszczęśliwsze i zarazem najtrudniejsze lata ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wraz z Wielkim Dniem Pszczół spieszę do Was z recenzją niecodziennej opowieści o kobiecie, której sensem życia były pszczoły. To one ją żywiły, to one zapewniały jej zajęcie i utrzymanie, to one ją a...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

“Strażniczka miodu i pszczół” Cristiny Caboni to książka, która niesie spokój i ukojenie. Język przesycony metaforami ukazuje piękno natury i ma słodki smak. Słodki niczym najlepszy naturalny miód. P...

@Zaneta @Zaneta

Pozostałe recenzje @withmybooks

Księga zaklęć
Myśli ulatujące w kierunku nieba

„Księga zaklęć” autorstwa Agnieszki Rautman-Szczepańskiej to prawdziwa perełka literacka, która emanuje ciepłem i mądrością, dotykając najczulszych strun ludzkiego serc...

Recenzja książki Księga zaklęć
Odkrywanie nowej mocy.
„Odkrywanie nowej mocy” Arthura C. Brooksa

Książka „Odkrywanie nowej mocy” autorstwa Arthura C. Brooksa skupiła się na temacie szczęścia w drugiej połowie życia, co skłoniło mnie do jej przeczytania, choć obecnie...

Recenzja książki Odkrywanie nowej mocy.

Nowe recenzje

Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
Uwierz jej
Skomplikowane życie Antonii
@emol:

„Uwierz jej” thriller psychologiczny, którego autorem jest Max Czornyj, jest historią młodej kobiety - Antonii. Antonia...

Recenzja książki Uwierz jej
© 2007 - 2025 nakanapie.pl