Gorsza recenzja

To moje pierwsze zetknięcie się z twórczością autora, ale już wiem, że jego pióro jest lekkie, świetne i w moim guście. Wręcz z mistrzowską finezją napisał powieść, która mną wstrząsnęła i dała kopa. Każda strona zmuszała do refleksji i ukazała jak słaba jest psychika u młodego człowieka, co wywołuje trauma oraz jaki niszczący wpływ ma ona na dalsze losy.
Głównym tematem poruszonym w książce jest wszechobecna przemoc w szkole, agresja wśród dzieci i chęć dominacji. Nie możemy obojętnie się temu przyglądać. Czechowicz zwraca nam uwagę, byśmy uważniej postępowali i mieli baczenie nie tylko na nasze dzieci ale i inne. Najmodsi naśladują nasze zachowania, uczą się od nas radzenia z problemami a potem stosują to w dorosłym życiu. Starajmy się panować nad naszym charakterem, nie wymuszajmy od pociech nic na siłę, zapewniajmy o naszej miłości i nie stosujmy przemocy.
To wszystko rani, niszczy duszę, odbiera pewność siebie i pozostawia blizny,które goją się przez całe lata.
Poznajemy tu Magdę już jako osobę dorosłą, po rozwodzie, pracującą jako kierowca autobusu w komunikacji miejskiej w Krakowie. Wbrew pozorom, spokojna, pewna siebie dziewczyna ma problem w kontaktach z ludźmi a zwłaszcza z kobietami. Lepiej dogaduje się z mężczyznami a jest to spowodowane urazem i przejściami z dzieciństwa. Jej jedynym prawdziwym przyjacielem jest kolega z podstawówki zwany Gruby, na którego zawsze może liczyć. Posiada wszystkie kategorie prawa jazdy i uwielbia szybką jazdę na swoim motorze. Jej spokojne życie zaburza przypadkowe spotkanie znajomej kobiety z dzieciństwa. Od tej chwili w jej głowie rodzi się szatański plan.
Co mają współnego uwięzione w piwnicy trzy kobiety? Czy coś je łączy? Co przeszła Magda w dzieciństwie? Oczywiście lektura pozwoli wyjaśnić dręczące Was pytania. Ja ze swej stony zapewniam, że "Gorsza" jest godna uwagi i zasługuje na miano świetnej książki. Mnie zachwyciła dlatego gorąco ją Wam polecam.
Dziękuję wydawnictwu Jaguar za możliwość poznania tej niezwykle interesującej i wciągającej powieści.