Pogromcy Szyfrów. Potęga Trójki to książka z gatunku fantasy autorstwa brytyjskiej pisarki Helen Louisy Dennis skierowana przede wszystkim do młodzieży. Jak zapowiada wydawca, Wydawnictwo Hachette, niebawem ukaże się kolejny tom Pogromców Szyfrów zatytułowany Dziecko Płomieni.
Książka opisuje przygody trójki dzieci, pełne niewyjaśnionych dotąd zagadek i szyfrów. Nikt nie wie co owe tajemnice kryją oraz dokąd prowadzą. Wszystko rozpoczyna się sto lat temu, gdy Wojnicz odnajduje starannie zaszyfrowany rękopis. Manuskrypt od tego czasu próbowało odczytać wiele osób, nikomu jednak nie udało się nawet w niewielkiej części tego dokonać. Pewnego razu doświadczeni kryptolodzy postanawiają kolejny raz podjąć się niemożliwego. W tym celu zakładają Tajną Szkołę Kodów i Szyfrów do której udaje im się zwerbować trzech młodych uczniów, potomków cenionych niegdyś kryptologów. Dzieci są szkolone a ich postępy obserwowane. W końcu gotowe są do najtrudniejszego a zarazem niosącego ogromne ryzyko zadania czyli pracy przy manuskrypcie zwanym MS 408. Każde z nich było inne i inaczej podchodziło do zadania, aczkolwiek współpraca niewątpliwie ułatwiła pokonywanie kolejnych etapów deszyfryzacji MS 408. Jednak czy mimo ogromnego zaangażowania i świeżości umysłu uda się całemu zespołowi zgłębić tajemnicę starego rękopisu? Dlaczego jego autor posłużył się tak perfekcyjnym szyfrem, co chciał ukryć przed światem i jakie niebezpieczeństwo niesie dążenie do poznania prawdy? …
Książka niezmiernie nas wciągnęła gdyż cała jest jedną wielką fascynującą zagadką. Autorka rewelacyjnie buduje napięcie poprzez co naprawdę trudno oderwać wzrok od jej kart. Zagadki i tajemnice to coś, co szczególnie przyciąga moją córkę do lektury. Wówczas widzę błysk w jej oku i tym razem również tak było. Historia trójki dzieci, które idąc w ślady swych przodków, starają się rozwiązać zagadkę, wydawać by się mogło, niemożliwą do rozwiązania budzi w czytelniku ogromną aprobatę i szacunek. Od wszystkich bije heroizm, pasja i odwaga. Lektura uczy też odbiorcę kilku technik szyfryzacji znanych głównie kryptologom. Razem z córką oceniamy ją bardzo wysoko. Całość jest zrozumiała tekst podzielony na rozdziały i podrozdziały co niewątpliwie ułatwia czytanie dając jednocześnie okazję do zastanowienia się nad dotychczas poznanymi faktami. Warta uwagi jest również okładka książki z połyskującym feniksem. Mnie osobiście zachęciłaby do zajrzenia w jej karty. Tak więc jeżeli lubicie tajemnice i chwile gdy przy lekturze ciśnienie lekko się podnosi a w głowie aż roi się od spekulacji, zachęcam do tej właśnie książki, przy niej nie można się nudzić.