Nigdy nie wiadomo recenzja

Główna bohaterka Sara została wychowana w rodzinie adopcyjnej. Obecnie jest matką kilkuletniej córeczki Ally, którą wychowuje wspólnie z Evanem, z którym planują ślub. Pewnego dnia Sara przeczytała artykuł w internecie na temat rodziców biologicznych, którzy po latach decydują się na odnalezienie swoich dzieci, które oddali do adopcji. Bohaterka zastanawia się nad oszukaniem swoich biologicznych rodziców, ale bije się z myślami czy nie sprawi to przykrości rodzicom, którzy ją wychowali. Decyduje się jednak na wysłanie wniosku do urzędu z prośbą o przesłanie danych dotyczących jej biologicznych rodziców. Po miesiącu dostaje dokumenty, z których dowiaduje się kto jest jej biologiczną matką i że kobieta mieszka nawet na tej samej wyspie co ona. Postanawia skonfrontować się z kobietą, żeby uzyskać odpowiedź na nurtujące ją od dzieciństwa pytanie dlaczego została oddana do adopcji. Przeprowadza małe śledztwo internetowe, żeby dowiedzieć się czegoś więcej o swojej biologicznej matce i uzyskuje informacje, ze jest ona wykładowczynią historii sztuki na miejscowym uniwersytecie. Postanawia do niej zadzwonić z informacją, że szuka swojej biologicznej matki, jednak kobieta nie chce z nią rozmawiać. Zdruzgotana Sara odwiedza kobietę w jej domu próbując uzyskać odpowiedzi na nurtujące ją pytania odnośnie biologicznego ojca oraz powodu oddania jej do adopcji. Otrzymuje jedynie zdawkowe wyjaśnienie, że jej matka była zbyt młoda i nie chciała dziecka dlatego ją oddała i nie powiedziała nic na temat biologicznego ojca. Sara wynajmuje prywatnego detektywa, aby uzyskać informacje o biologicznym ojcu i spróbować się z nim skontaktować. Podczas śledztwa wychodzi, że jej biologiczna matka żyje pod zmienionym nazwiskiem, gdyż jest jedyną ocalałą ofiarą seryjnego mordercy, zwanego Kempingowym Zabójcą. Z informacji otrzymanych od detektywa wynika, że Sara jest prawdopodobnie córką mordercy, który zgwałcił jej matkę. Przerażona Sara pragnie zapomnieć o informacjach jakich się dowiedziała jednak sprawy wymykają się spod kontroli, bo ktoś publikuje artykuł na stornie internetowej iż Kempingowy Zabójca miał córkę. Sprawy zaczynają się komplikować jeszcze bardziej, gdy zabójca zaczyna wydzwaniać do Sary twierdząc, ze chce ją bliżej poznać. W tym momencie do akcji wkracza policja na czele z przystojnym śledczym, którzy za wszelką cenę próbują dorwać mordercę, wykorzystując do tego Sarę. Czy uda się im schwytać zabójcę? Czy Sarze uda się ochronić swoją córeczkę Ally? Czy związek Sary i Evana przetrwa i dojdzie do ślubu? Na te pytania znajdzie odpowiedź w książce, dlatego zachęcam Was do przeczytania, tym bardziej, że nie wszystko jest takim jak się wydaje.