Sekretne życie CeeCee Wilkes recenzja

Diane Chamberlain to amerykańska pisarka, której twórczość poznałam przy okazji czytania książki „Prawo matki” oraz „Tajemnica Noell”. Obie powieści oscylowały wokół życiowych, wzruszających historii, co bardzo sobie cenię. Kiedy więc w moje ręce trafiła książka „Sekretne życie CeeCee Wilkes” tej autorki, nie mogłam się powstrzymać i czym prędzej zabrałam się za jej czytanie...

Kilka słów o treści... Życie potrafi bardzo zaskakiwać. Nie zawsze pozytywnie! Czasami jednak z dramatycznego wydarzenia może wyniknąć coś dobrego. I tak było w przypadku CeeCee Wilkes, która spotkała Tima, nieodpowiedniego mężczyznę i z miłości do niego, zgodziła się na coś, co całkowicie odmieni jej życie. Wszystko zaczęło się w 1977 roku, kiedy to umiera ciężarna kobieta, Genevieve Russell, żona gubernatora. CeeCee jest tego świadkiem i podejmuje rewolucyjną decyzję. Dla opinii publicznej dziecko znika bez śladu a zbrodnia zostaje nierozwiązana. Dopiero po dwudziestu latach o morderstwo zostaje oskarżony Timothy Gleason, jej dawny ukochany. Grozi mu kara śmierci, dlatego Wilkes musi zadecydować, czy wyjawić prawdę o przeszłości i całym zajściu a tym samym narazić się na poważne konsekwencje i utratę rodziny czy przemilczeć wszystko i pozwolić, aby niewinny człowiek umarł. Czy kłamstwo zwycięży? Jak potoczą się losy bohaterów?

Jest to moje kolejne spotkanie z autorką i tym razem również bardzo udane! Od pierwszych stron wciągnęłam się w fabułę, którą stopniowo będziemy rozszyfrowywać. Kryje się tu bowiem wiele sekretów i tragicznych wyborów a także ludzkich dramatów, dlatego książkę czyta się z całą plejadą emocji, wzruszeń i refleksji. Czy postąpilibyśmy podobnie? Czy CeeCee obrała słuszną drogę? Akcja jest dość dynamiczna, choć nie pędzi na złamanie karku. Autorka skupiła się tu raczej na psychologicznych aspektach całej sytuacji, ukazała targające bohaterami wątpliwości i sprzeczne dążenia. Sylwetki poszczególnych osób są nakreślone barwnie i realistycznie a napięcie, niepewność, pokaźna dawka tajemnic oraz bolesnych wydarzeń będą nam przez cały czas towarzyszyć. Język jest prosty, przystępny, przez co całość czyta się dość szybko, pomimo trudnej tematyki.

„Sekretne życie CeeCee Wilkes” to poruszająca opowieść o sile matczynej miłości i poświęceniach, na jakie gotowi jesteśmy w imię miłości. To także intrygująca książka o przeszłości rzutującej na teraźniejszość, o kłamstwach oraz granicy między tym co właściwe i słuszne a tym, co krzywdzące i złe. Polecam serdecznie, zwłaszcza jeżeli cenicie życiowe, prawdziwe do bólu lektury!

Moja ocena: 5/6