Zwykłe ludzkie ułomności recenzja

Polecam

Autor: @patrycja.lukaszyk ·1 minuta
2024-08-12
Skomentuj
1 Polubienie
"Zwykłe ludzkie ułomności" śledzą losy członków rodziny, przepełnionej fatum błędów i zagubienia. Przypadkowa ciąża, brak zaangażowania emocjonalnego w wychowanie córki, problem alkoholowy, śmierć i szereg potknięć, które składają się na kolejne lata ich życia, są ujęte we wnikliwą i przejmującą analizę powieściową.

Autorka ma niezwykle wnikliwe oko, za pomocą którego ujawnia kolejne sceny z życia poszczególnych bohaterów. Perspektywy się regularnie zmieniają, uzupełniając się nawzajem o informacje i dodatkowe niuanse, które, może nie stanowią usprawiedliwienia dla poczynań, ale pozwalają nieco lepiej zrozumieć to, co leży każdemu z nich na sercu.

Wiodącym motywem budzącym napięcie jest zagadka dotyczaca córki Carmel. Odtrącana przez młodą matkę i wychowywana przez babcie dziewczynka staje w centrum tragedii, co do której okoliczności nie ma pewności. Zagadka przebiegu zdarzeń kładzie się cieniem na przyszłości rodziny, a dla czytelnika to wyjątkowo trudny do jednoznacznego określenia element powieści, który pozostawia z moralnym dylematem.

Każdy z bohaterów ukazuje swoje przejmujące oblicze zagubienia w świecie, jego oczekiwaniach i własnych słabościach. Tytulowe "ułomności" to małe skazy, które w efekcie kuli śnieżnej potrafią zrujnować wiele lat życia, a jednocześnie rozpoczynają się od tak drobnych "grzeszków", które mogą dotknąć praktycznie wszystkich. Autorka w interesującej, psychologicznej analizie jednostki oraz rodzinnej komórki społecznej nie potępia ani nie moralizuje, a stawia przed czytelnikiem pytania do własnej, wewnętrznej refleksji, o tyle wartościowej, że dotykającej z każdą z postaci tak wielu sfer codzienności.

Szczególnie poruszające były dla mnie historie Carmel i jej brata Richiego, którzy wyjątkowo dramatycznie pogrążali się w tym, co ich pchało na ścieżkę upadku, a jednocześnie końcowo podążyli w zupełnie innych kierunkach. Slodko-gorzki finał pozostawia ze smutnymi przemyśleniami, ale i nadzieją, bowiem ludzkie ułomności dotykają każdego, ale możemy czerpać z nich lekcje, aby nie stały się tym, co dominuje.

Skondensowana objętościowo, a tak pełna emocji i wartości lektura. Gorąco polecam!😊

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zwykłe ludzkie ułomności
Zwykłe ludzkie ułomności
Megan Nolan
8/10

Zwykłe ludzkie ułomności to druga książka Megan Nolan, autorki głośnego i nagradzanego debiutu Akty desperacji. Przez anglosaskich krytyków zgodnie została okrzyknięta powieścią mistrzowską i na dobr...

Komentarze
Zwykłe ludzkie ułomności
Zwykłe ludzkie ułomności
Megan Nolan
8/10
Zwykłe ludzkie ułomności to druga książka Megan Nolan, autorki głośnego i nagradzanego debiutu Akty desperacji. Przez anglosaskich krytyków zgodnie została okrzyknięta powieścią mistrzowską i na dobr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ile tajemnic może skrywać jedna rodzina? Okazuje się, że całkiem sporo. Wystarczy tylko poruszyć cienką strunę emocji jej członków, by usłyszeć wielogłosową, melodię, której echa wybrzmiewają jeszcze...

@z_kultury_ @z_kultury_

Czasami książki udają, że są o czymś. Czasami autorzy, by dodać głębi fabule, zawierają w niej tematy mające skłaniać czytelnika do refleksji nad otaczającym go światem. Czasami jest to tylko...

@alicya.projekt @alicya.projekt

Pozostałe recenzje @patrycja.lukaszyk

Stasiek, jeszcze chwilkę
Stasiek, poczekaj!

W "Stasiek, jeszcze chwilkę" poznajemy Henię - ekscentryczną, barwną staruszkę, która po cichu czyni dobre uczynki dzięki posiadaniu tajemniczej maszynki do robienia pie...

Recenzja książki Stasiek, jeszcze chwilkę
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mieszkanki Domu strzegą swoich tajemnic, a sekret jed...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży

Nowe recenzje

Uwierzyć w miłość
Oraz, że cię nie opuszczę aż do....
@ewelina.czyta:

Dziś przychodzę do Was z opinią o książce, która przeczołgała mnie emocjonalnie tak, jak żadna inna w ostatnim czasie. ...

Recenzja książki Uwierzyć w miłość
Potwór
"Oko za oko" nie przynosi ukojenia
@LiterAnka:

Jeśli chodzi o niemiecki kryminał, to leży on u podstaw mojego zainteresowania tym gatunkiem. Doskonale pamiętam emocje...

Recenzja książki Potwór
Kolekcjoner lalek
Od tej książki sie nie oderwiesz
@zksiazkaprz...:

Kolekcjoner lalek to najnowsza książka, a zarazem najnowsza seria pt. Lena od Katarzyny Bondy. Był to świetny kryminał ...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
© 2007 - 2025 nakanapie.pl