"Uzależniłam się od dziekiej iskry, z którą zdarzało mu się na mnie patrzeć. Zawsze, gdy wstępowała w jego wzrok, czułam się wyjątkowa. Jakbym należała tylko do niego, a on do mnie."
✨️✨️✨️
Życie na świeczniku nie jest łatwe.
Życie pod dyktando -również.
O tym przekonali się bohaterowie książki "Brokat" Angeliki Waszkiewicz.
Jest to pierwszy tom dylogii autorki "Gra świateł".
Pokochałam go całym sercem i z niecierpliwością czekam na dalsze losy bohaterów.
To, co urzekło mnie w tej książce to niewątpliwie motyw hate-love, który nadaje jej jeszcze większego smaczku, a także podsyca wydźwięk.
Ten motyw jest obecny przez cały czas trwania akcji, naprzemiennie bawiąc i wzruszając.
Piękne, a jednocześnie brutalne tło "Brokatu" sprawia, że od lektury niesposób się oderwać.
Uwierzcie, że nawet nie zauważycie, kiedy przewrócicie ostatnią kartkę.
Różnice między bohaterami to kolejny motyw, o którym nie mogę nie wspomnieć.
One, mimo iż są ogromne i sprawiają, że najchętniej trzymaliby się od siebie z daleka, to jakaś magiczna siła nieustannie zmusza ich do spędzania razem czasu.
Tą siłą okazują się ich przyjaciele, którzy są w sobie zakochani.
Nasi bohaterowie obierają więc wspólny front, mający na celu doprowadzić do ich zerwania.
Nie spodziewają się jednak tego, że niestety nie wszystko jest takie, jak się wydaje...
Kolejnym ważnym elementem tej powieści, jest historia bohaterów.
Historia niebanalna.
Nasączona mnóstwem emocji.
I ukazująca, że nic nie jest czarno-białe.
Historia z dawką humoru, a jednocześnie pełna bólu i niesprawiedliwości.
Historia w blasku fleszy i życia pod dyktando.
Historia życia na pokaz, dla renomy i sławy.
Historia życia dla innych, a nie dla siebie.
Bohaterowie boleśnie to odczuwają.
Czytelnicy również, co oczywiście jest ogromnym plusem i ukłonem w stronę autorki, która ukazała, że droga do sławy, nie jest usłana różami, i odbija się nie tylko na osobie, która jest znana, ale także na jej bliskich.
Tak samo, jak niemożność decydowania o sobie, wpływa na poczucie naszej wartości.
Ray to córka znanej piosenkarki. Chociaż sama kocha muzykę, to widząc jak sława staje się niszczycielskim żywiołem, nie wiąże z nią przyszłości. Woli dorastać w cieniu muzycznego świata, który oprócz wolności, przysparza także wielu rozczarowań i komplikacji.
Nicholas żyje w cieniu swojego ojca, który ma już gotowy plan na jego życie, chociaż Nicholas nie koniecznie się z nim zgadza. Mimo to, nie potrafi przeciwstawić się jego woli. Ma ukończyć prawo i pracować w rodzinnej kancelarii, a także znaleźć kobietę, która przede wszystkim wpisze się w standardy jego ojca.
Spotkanie Ray i Nicholasa jest jak zderzenie dwóch różnych światów. Chociaż są jak ogień i woda, to potrafią także fantastycznie się uzupełnić.
Niestety matka Ray i ojciec Nicholasa to najwięksi wrogowie.
Dlatego młodzi muszą pogodzić się z tym, że nigdy nie będą sobie pisani...
"Brokat" to niewątpliwie cudowny romans, który wciąga od pierwszych stron, wywołuje salwy śmiechu, powoduje rumieńce na policzkach, a jednocześnie skłania do refleksji 🩷
Polecam 🩷