Polana recenzja

"Polana" - Marcel Moss

Autor: @sylwia923 ·1 minuta
2024-05-13
Skomentuj
2 Polubienia
Panie Marcelu przecież to była niesamowita historia! Jak to dobrze, że potrafi pan zaskoczyć czytelnika, że tym razem było inaczej, ale jaka to była dobra książka! Bohaterowie, którzy są tak odmienni, każdy posiada jakąś historię, która ma głębsze znaczenie. Niebanalni, nieprzewidywalni.

Sambor Malczewski, którego życie rzuciło pod nogi kłody. Były policjant, którego nawiedzają demony przeszłości. Nie potrafi sobie z nimi poradzić. Rany, które nie chcą się zagoić, a wręcz przeciwnie, ktoś po raz kolejny postanowił je otworzyć. Niespodziewany telefon od przyjaciela, sprawia, że mężczyzna musi wrócić do domu rodzinnego i zidentyfikować ciało Lilii swojej siostry.

Malczewski postanawia sam trochę powęszyć i zmierzyć się z plotkami, które ludzi wygadywali o jego siostrze. Postanawia sam odkryć, komu przeszkadzała, że postanowił ją zamordować. I choć śledztwo nie jest proste, Sambor pragnie dowieść prawdy i policzyć się ze złoczyńcą.

Na jaw wyjdą ich tajemnice rodzinne, o których Sambor nie miał pojęcia. Dopiero teraz tak naprawdę będzie umiał postawić się w życiowej sytuacji siostry i zrozumieć jej zachowanie. Ona jedynie przez wiele lat uciekała od problemów, nigdy tak naprawdę rodzice jej nie stawiali na pierwszym miejscu, jedynie dziewczyna musiała robić to czego oni pragnęli. A Sambor właśnie o to miał zawsze do niej żal, że to jej rodzice na wszystko pozwalają a on pozostaje w cieniu.. Ale gdyby tylko wiedział..

Gdyby Lilia zechciała wyznać mu prawdę, może życie bliźniaków potoczyłoby się inaczej. Może tragedie, który miały swoje następstwa nigdy by się nie wydarzyły. Czy można było tego wszystkiego uniknąć?

Lilia była zafascynowana lasem. Las to był jej drugi dom, tam oddychała pełną piersią. Nie bała się przeciwności losu, tam czuła szczęście i to las znał jej bolączki i przechowywał jej tajemnice. Tylko dlaczego ktoś jej to odebrał?

Traumatyczne przeżycia z przeszłości mają swoje odwzorowanie w teraźniejszości. Nieprzepracowany ból, brak wsparcia i samotność. Uciekanie od problemów, czy też zgoda na zadawanie bólu. Bardzo, ale to bardzo wciągająca powieść. Zapewniam, że zatracicie się w lekturze.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Polana
Polana
"Marcel Moss"
7.6/10
Seria: Mroczna strona

Mieszkańcami wsi Runowo położonej w sąsiedztwie Puszczy Gorzowskiej wstrząsa zaginięcie Artura Krynickiego. Mężczyzna wyszedł pewnego wieczoru z domu i już nie wrócił. Jednym z głównych podejrzanych ...

Komentarze
Polana
Polana
"Marcel Moss"
7.6/10
Seria: Mroczna strona
Mieszkańcami wsi Runowo położonej w sąsiedztwie Puszczy Gorzowskiej wstrząsa zaginięcie Artura Krynickiego. Mężczyzna wyszedł pewnego wieczoru z domu i już nie wrócił. Jednym z głównych podejrzanych ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pewnego dnia w rodzinie Malczewskich dochodzi do tragedii, każde z ocalałych bliźniąt próbuje sobie poradzić z tą sytuacją na swój sposób. Sambor ucieka z tego miejsca, a Lila staje się czarną owcą R...

@anka_czytanka_34 @anka_czytanka_34

Marcel Moss to jeden z najciekawszych polskich autorów. Ukończył studia w Szkole Głównej Handlowej i w Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. Prowadzi bardzo popularny i powszechnie znany profil na...

@Marcela @Marcela

Pozostałe recenzje @sylwia923

Przeklęci
"Przeklęci"

„Przeklęci” Marcel Moss Rok 1951 w Szpichrzu dochodzi do tragicznego wydarzenia. Została podpalona kaplica, w środku niej znajdują się dzieci z sierocińca, które ...

Recenzja książki Przeklęci
Zakochana zakonnica
Zakochana zakonnica

„Zakochana zakonnica” Sylwia Kubik Patrycja to młoda, energiczna dziewczyna. Bardzo pomocna i uczynna. Bardzo dużo czasu poświęca w kościele, gdzie poznaje siostrę Hiac...

Recenzja książki Zakochana zakonnica

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl