Ty, ja, ona recenzja

„Ty, ja, ona” – Sue Watson

Czy można być „zbyt” szczęśliwym? Czy idealne życie, nie kryje w sobie jakiegoś drugiego dna?

Rachel Frazer po śmierci swojego ojca staje się milionerką. Warunek jej taty był taki, że tylko ona ma dostęp do tych pieniędzy. Pomimo tego, że jest w szczęśliwym związku małżeńskim, tylko ona może dysponować pieniędzmi, które mają. Jej mąż postanowił namówić żonę na zakup willi, którą remontuje, gdyż chce sprawić jej wielką radość.

Kobieta ma lęk przed wodą. Wydarzenia z przeszłości sprawiły, że bohaterka boi się jakiejkolwiek bliskości z akwenami, basenami. Ale w traumie pomaga jej mąż. Zawsze jest przy niej. W związku z tym, postanawia za ogrodzeniem wybudować basen, który ma sprawić, że jego żona przełamie swój lęk i zacznie w końcu korzystać z pełni życia.

Nie wie jedynie, że ona za każdym razem dostaje paraliżu, i jej myśli przenoszą się w przeszłość. Już pierwszego wieczora po przeprowadzce, Rachel poznaje Chloe, agentkę nieruchomości. Zamierza się z nią zakolegować, lecz Tom jest temu przeciwny. Uważa, że kobieta jest niebezpieczna.

Mimo wszystko kobiety łapią szybko nić porozumienia, w dodatku Chloe przyprowadza swoją córkę do przedszkola, do grupy do której został zapisany syn Rachel. Ale… Czy Chloe jest tym za kogo się podaje?

W domu, zaczynają się dziać dziwne niepokojące rzeczy. A to pozostawiony ręcznik na patio, a to otwarte drzwi tarasowe, pojawia się też w ogrodzie pożar. Kto za tym wszystkim stoi? Czy Chloe rzeczywiście jest niebezpieczna, a może zamierza ostrzec Rachel przed kimś innym?

Kto mówi prawdę? Kto chce doprowadzić Rachel do obłędu? Jedno małżeństwo, trzy osoby i morderstwo. Czy uda się dowieść prawdy?

Zostałam pochłonięta w lekturze od Sue Watson. Czytało się bardzo dobrze. Manipulacja, goniła manipulację. Tom – mąż idealny, ale czy niezbyt idealny? Rachel – pogubiona i pozostawiona sama sobie, gdy jej mąż zaczyna wyjeżdżać w delegacje służbowe. Lecz czy zacznie zauważać, że jej życie nie jest takie na jakie wygląda z boku…? Polecam serdecznie!