Do pierwszej randki recenzja

Pokochać, czy porzucić?

Autor: @Kantorek90 ·1 minuta
2023-02-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nie miałam wcześniej styczności twórczością Aleksandry Rochowiak, ale po przeczytaniu "Do pierwszej randki" muszę stwierdzić, że było to niewątpliwie dość duże niedopatrzenie z mojej strony.

Chociaż postrzegam walentynki głównie jako komercyjne święto na pokaz, to jednak ta książka pokazała mi, że czasami randka w ciemno, która odbywa się właśnie w tym dniu, może zaskoczyć i trochę odczarować ten dzień z całej tej stricte handlowej otoczki.

Główna bohaterka - Iga umawia się z mężczyznami tylko i wyłącznie na pierwsze randki, wyznając zasadę 4P, czyli pogadać, przytulić, pocałować i porzucić. Dlaczego?

W przeszłości jej ojciec odszedł od matki, co jej rodzicielka okupiła straszliwą depresją. Dlatego Iga zwyczajnie boi się zaangażować, żeby nie cierpieć tak, jak jej mama.

Wszystko zmienia się, gdy właśnie w walentynki umawia się na spotkanie z pewnym mężczyzną. Oboje przedstawiają się fałszywymi imionami i jako Alek i Marta spędzają najlepszą randkę w swoim życiu. Jednak, gdy ich spotkanie dobiega końca, Iga żegna się z chłopakiem, prosząc go, by nawet gdy w przyszłości spotkają się przypadkiem, mężczyzna udawał, iż nigdy się nie poznali.

I chociaż Iga nie mogła przestać myśleć o Alku, pewnie i tak po jakimś czasie udałoby się jej o nim zapomnieć. Jednak w wyniku zbiegu okoliczności ich drogi ponownie się skrzyżowały, a wtedy okazało się, że mężczyzna szukał jej od dnia ich pierwszego spotkania.

Czy dzięki wyznaniu chłopaka, Iga postanowiła dać im szansę i zerwała ze swoją zasadą 4P? Tego dowiecie się, sięgając po najnowszą książkę Aleksandry Rochowiak.

Muszę przyznać, że dla mnie lektura tej publikacji była niezwykle przyjemna. To ciepła i zabawna opowieść o miłości, przyjaźni, rodzinie, wychodzeniu ze swojej strefy komfortu, spełnianiu marzeń i wreszcie o tym, że czasem naprawdę warto zaryzykować, żeby odnaleźć własne szczęście.

"Do pierwszej randki" to historia, w której znalazłam wszystko to, co lubię w dobrych powieściach. Dlatego z czystym sumieniem zachęcam, abyście sięgnęli po tę książkę i sami przekonali się, czy będziecie nią oczarowani w takim samym stopniu, jak ja.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-23
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Do pierwszej randki
Do pierwszej randki
Aleksandra Rochowiak
8.8/10

Miłość to cichy złodziej. Ukradkiem odbiera to, co nam się należy i zostawia po sobie ziejące pustką dziury, a ich nie da się już niczym załatać. Iga nienawidzi dwóch rzeczy: swojego ojca i czwart...

Komentarze
Do pierwszej randki
Do pierwszej randki
Aleksandra Rochowiak
8.8/10
Miłość to cichy złodziej. Ukradkiem odbiera to, co nam się należy i zostawia po sobie ziejące pustką dziury, a ich nie da się już niczym załatać. Iga nienawidzi dwóch rzeczy: swojego ojca i czwart...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednio czytałam jej debiutancką powieść - "Spotkajmy się o północy", która bardzo mi się podobała, dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok ko...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Pozostałe recenzje @Kantorek90

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. Eagles Hockey. W tym sezonie czytelniczym moje ser...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Piękny i martwy
Zabrakło chemii

Nie da się ukryć, że z książkami Anny Langner mam relację love-hate. Niektóre zachwycają mnie do tego stopnia, że chciałabym móc przeczytać je ponownie po raz pierwszy, ...

Recenzja książki Piękny i martwy

Nowe recenzje

Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
Dobranoc, Tokio
Dobranoc, Tokio
@deana:

,,Była już pierwsza w nocy. O której chodzisz spać, o której wstajesz? Gdzie zaczyna się dzień, a gdzie kończy?" Miast...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio
© 2007 - 2024 nakanapie.pl