Pokaż mi recenzja

Pokaż mi

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @czytanie.na.platanie ·1 minuta
2020-06-15
Skomentuj
4 Polubienia
„Dziś mało kto pokazuje w sieci swoje prawdziwe oblicze.”

Ale chętnie kupujemy to kłamstwo, owiniętą w sreberko obietnicę czegoś ekscytującego, lepszego, podniecającego. Ten świat wabi nas niczym rosiczka swoją ofiarę.

Boleśnie przekonuje się o tym główny bohater, Łukasz. Jego poukładane życie przestaje mu wystarczać, szuka odskoczni, czegoś nowego, co wyrwie go z codziennej rutyny. Trafia na aplikację, w której mężczyźni walczą o względy Królowej, spełniając jej erotyczne żądania. Na początku traktuje to jak zabawę, ale z czasem ma wrażenie, że spotkał kobietę swoich marzeń. Cudowną, ponętną, która go rozumie i wie czego mu potrzeba. Nie to co jego przewidywalna narzeczona. Za wszelką cenę dąży do tego, by wygrać w tym wyścigu testosteronu.

W którym momencie traci poczucie rzeczywistości? Bardziej realne wydaje mu się życie w aplikacji. Całą energię skupia na wirtualnej znajomości porzucając swoją "zwyczajną, nudną, ciepłą kobietę, z którą można spokojnie się zestarzeć."

Ucieka od życia, problemów, konieczności podejmowania niełatwych decyzji. Żyje życiem równoległym, ekscytującym, pełnym wrażeń, seksu, po prostu idealnym. Doznaje szoku, gdy jego wyśniona Królowa zmienia się w krwiożerczą i nienasyconą modliszkę, żądając ciągle więcej i więcej.

Czytałam z wypiekami na twarzy i nie dlatego, że to thriller erotyczny, bo samych aktów nie ma zbyt wiele, ale przez to narastające napięcie, tą niewiadomą, obietnicę.
Dałam się omotać w sieć, jak główny bohater i niemal namacalnie czułam jego emocje, od podniecenia, przez frustrację i totalną bezsilność. Zakończenie to totalny nokaut, równie fascynujące jak cała powieść.

Główny bohater nie jest chlubnym przykładem rodzaju męskiego. Ale czy odosobnionym? Z pewnością nie. Czy zdajemy sobie sprawę, że obok nas może toczyć się równoległe wirtualne życie? Czy nasz partner może o nas powiedzieć "znowu mi uwierzyła, jest taka łatwowierna"?

Ciekawa jestem, czy po przeczytaniu żałowalibyście głównego bohatera, czy raczej pomyśleli „dobrze mu tak”?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-02
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pokaż mi
Pokaż mi
"Marcel Moss"
8.4/10

„Muszę posłusznie wykonywać jej polecenia. Inaczej upubliczni nagrania. A w międzyczasie robić wszystko, by odkryć, kim jest i dlaczego tak bardzo mnie nienawidzi.” Łukasz zmaga się z problemami w ży...

Komentarze
Pokaż mi
Pokaż mi
"Marcel Moss"
8.4/10
„Muszę posłusznie wykonywać jej polecenia. Inaczej upubliczni nagrania. A w międzyczasie robić wszystko, by odkryć, kim jest i dlaczego tak bardzo mnie nienawidzi.” Łukasz zmaga się z problemami w ży...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zabierałam się do książek tego autora od dłuższego czasu i szczerze mówiąc, nie wiem, dlaczego aż tak z nimi zwlekałam. Może to kwestia niepasującego klimatu albo po prostu braku zainteresowania. W k...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Autora już poznałam czytając jego inną książkę, nie zaskoczyło mnie gdy znów w książce było mnóstwo bohaterów głównych jak i pobocznych i mnóstwo wątków przez które gdy się straci chociaż chwile skup...

@Gabunia5027 @Gabunia5027

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Kairos
Fenomenalne zakończenie trylogii greckiej!

Maciej Siembieda jest jednym z tych rodzimych autorów, po których książki sięgam w ciemno, licząc na wielowymiarowe powieści pełne zwrotów akcji, historycznych zawirowań...

Recenzja książki Kairos
Niepodległość
Wyjątkowy cykl kryminalny z Hiszpanią i klasyką literatury w tle

Z przyjemnością wróciłam do Hiszpanii wraz z drugą częścią wyjątkowego cyklu kryminalnego „Terra Alta” zatytułowaną „Niepodległość”. Cyklu znakomitego pod wieloma względ...

Recenzja książki Niepodległość

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
Delirium
Demony są na wyciągniecie ręki.
@zdzis59:

Jest przecież tak znajoma, a wciąż odkrywana i obiecująca. Trudno od niej oderwać wzrok. Magnetycznie przyciąga każdego...

Recenzja książki Delirium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl