"Termin skansen szybko przyjął się w języku polskim. Początkowo określano nim placówki, które - tak jak ich szwedzki pierwowzór - chroniły i popularyzowały drewniane budownictwo ludowe. Z czasem jednak, gdy zaczęły powstawać muzea na wolnym powietrzu o innym charakterze, także do nich przylgnęła ta nazwa - jako krótsza i już spopularyzowana."
"Zwiedzanie skansenów to nie tylko świetna forma rodzinnego wypadu za miasto, ale również dobry sposób, by przez zabawę podczas lekcji muzealnych uczyć dzieci już od najmłodszych lat poszanowania tradycji i różnorodności kulturowej."
Moja ocena:
Powrót do tradycji staje się znakiem naszych czasów. A dzisiejsze skanseny to miejsca czarodziejskie. Starszym przypominają świat młodzieńczych lat, młodszym odkrywają nieznaną rzeczywistość przodków...
„Toskański ślub” to samodzielny debiut autorki, który muszę przyznać, że mnie nieco zaskoczył. Przyciągnęła mnie do siebie oczywiście okładka, ale tytuł wskazujący na mi...
Recenzja książki Toskański ślub„Miłość i koloratka” Wiolety Klimkiewicz to nie jest słodka opowieść, ale to piękna historia zakazanej miłości. Czy jednak na pewno zakazanej? Przecież kochać wolno każd...
Recenzja książki Miłość i koloratkaCzy są wśród moich obserwatorów osoby urodzone w 1975 roku? Jeśli tak, to chciałabym wam pokazać coś naprawdę wyjątkowe...
Recenzja książki 1975. Cóż to był za rok!Next time Rory” – książka o miłości, która uczy ale też rani. Miłość od najmłodszych lat – brzmi jak z bajki, lecz ...
Recenzja książki Next time, Rory🌺🌺🌺🌺 Recenzje 🌺🌺🌺🌺 Katarzyna Bonda , Joanna Guzik, Izabela Janiszewska, Marika Krajniewska, Robert Małecki, Anna Matu...
Recenzja książki Od słowa do słowa