How to. Jak? Absurdalnie naukowe rozwiązania codziennych problemów recenzja

Podręcznik do fizyki czy jednak książka?

Autor: @cafeetlivre ·1 minuta
2021-02-27
Skomentuj
1 Polubienie
"Uwielbiam to, że można zadać fizyce absurdalne pytania w rodzaju: "Jakie byłoby zużycie paliwa domu na autostradzie?", na które musi ona znać odpowiedź."
~~~
Zawsze jestem spóźnialska jeżeli chodzi o czytanie jakiś książek. "How to. Jak? Absurdalnie naukowe rozwiązania codziennych problemów" była często widywana na książkowych social mediach bodajże w zeszłym roku. Kusiła mnie, bo tytuł intrygujący, popularnonaukowa literatura i wzbogacenie jakimiś minimalistycznymi rysunkami, co uwielbiam. Zapowiadało się po prostu na ciekawą pozycję.
Opis zapewnia nas, że to najzabawniejszy i najmniej potrzebny poradnik. Jak sam tytuł wskazuje, mają tu być wskazówki o podłożu naukowym na teoretycznie banalne, codzienne problemy. Faktycznie, w książce znajdziemy odpowiedzi na takie pytania jak np.: "Jak przejść przez rwącą rzekę?", "Jak się przeprowadzić?" czy "Jak grać na fortepianie?". Wszystko to w oparciu o naukowe fakty, zasady oraz prawa funkcjonujące światem oraz zabawne wstawki rysunkowe.
Gdyby to było jednak tak kolorowe jak jest to opisywane. Ciężko jest mi ocenić tę książkę, ponieważ nie jest ona zła. Absolutnie. Osoby, które uwielbiają nauki ścisłe, a w szczególności fizykę i matematykę, oraz interesują się gdzie jeszcze można je znaleźć w codziennym życiu - to książka dla was! Jeżeli niekoniecznie interesujecie się tymi przedmiotami, ale chcecie się zapoznać, to także możecie sięgać. Jeżeli jednak znajdowanie wzorów na wszystko i wplatanie fizyki oraz liczb gdzie się da nie jest dla was, to możecie pominąć ten tytuł. Tego typu smaczków jest tu bardzo dużo. Dosłowne na wszystko jest wzór fizyczny. Szczerze, oczekiwałam, że natknę się tutaj też na bardziej interesujące mnie nauki, jak biologia czy chemia. Fizyka to nie mój konik i każdy taki wzór czy zależność była przeze mnie po prostu pomijana. Książka mnie momentami nieziemsko nużyła. Zdarzyły się także tematy, gdzie faktycznie się zaciekawiłam, jednak było ich stosunkowo dużo mniej. Na plus daję ilustracje. Komiksowe wstawki były zabawne i przy większości z nich śmiałam się pod nosem z absurdu jaki przedstawiają. W skrócie, książka głównie dla zainteresowanych, ponieważ inni mogą się zanudzić.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-27
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
How to. Jak? Absurdalnie naukowe rozwiązania codziennych problemów
2 wydania
How to. Jak? Absurdalnie naukowe rozwiązania codziennych problemów
Randall Munroe
6.6/10

Najzabawniejszy i najmniej przydatny poradnik napisany przez genialnego autora niezwykle popularnego komiksu internetowego xkcd oraz bestsellerów „What If? A co, gdyby?” i „Tłumacz rzeczy”. Zgłębiają...

Komentarze
How to. Jak? Absurdalnie naukowe rozwiązania codziennych problemów
2 wydania
How to. Jak? Absurdalnie naukowe rozwiązania codziennych problemów
Randall Munroe
6.6/10
Najzabawniejszy i najmniej przydatny poradnik napisany przez genialnego autora niezwykle popularnego komiksu internetowego xkcd oraz bestsellerów „What If? A co, gdyby?” i „Tłumacz rzeczy”. Zgłębiają...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jeśli nie wiesz, jak coś zrobić, to ta książka da Ci odpowiedzi. Będą wprawdzie trochę szalone, ale zawsze oparte na naukowych teoriach. Do dzieła! „How to. Jak?” Randalla Munroe to nowość od wyda...

@Zaneta @Zaneta

"How to. Jak?" to książka dla ludzi, którzy chcą wiedzieć. To publikacja dla każdego, kto chce poznawać różne ciekawostki, o jakich mu się nie śniło i który lubią dowiadywać się nowych rzeczy w sposó...

@ksiazkiagi @ksiazkiagi

Pozostałe recenzje @cafeetlivre

Nie tak miało być
Nie tak miało być

Posiadacie jakieś comfort movies? To takie filmy, do których często wracacie, z różnych powodów i zawsze zostawiają was z pozytywnymi emocjami. Jednym z moich jest "Dziś...

Recenzja książki Nie tak miało być
Szach-mat
Szach-mat

Jako dziecko byłam zafascynowana szachami. Poznałam je przez jednego członka rodziny i niesamowicie wciągnęłam się w tę grę. Nie na długo - mimo ogromnego zainteresowani...

Recenzja książki Szach-mat

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl