Po zmierzchu recenzja

Po zmierzchu

Autor: ·1 minuta
2010-08-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
To było moje pierwsze spotkanie twórczością Murakamiego. Sama nie wiem, czego się spodziewałam, bo pochwalne recenzje czytałam dużo wcześniej. Właściwie chyba nie zostałam zaskoczona. Spodziewałam się prozy refleksyjnej i taka ona jest - autor snuje refleksje na temat świadomości, istnienia, dokładnego odczuwania wszystkiego wokół siebie. Bohaterowie rozmawiają, analizują swoje odczucia, postrzeganie świata.

Mnie najbardziej zaintrygowały relacje siostrzane między Mari i Eri. Autor poruszył to, co każdy posiadacz rodzeństwa czuje - nierówne traktowanie dzieci. Jedno jest od rozpieszczania, kochania, chuchania i tego wszystkiego, co się kryje pod słowem "nadopiekuńczość", a drugie jest od pracy, wywiązywania się z obowiązków, pomagania innym, czyli "wychowamy cię na porządnego człowieka".
Po lekturze "Po zmierzchu" naszły mnie refleksje: które z dzieci wychodzi lepiej w życiu na takim podziale rodzicielskiej miłości - czy to rozpieszczone, ale przecież najczęściej niezaradne, kruche psychicznie, za to obdarzone bezwzględną miłością, z poczuciem własnej wartości, że wszystko mu się należy i na pewno się uda. Czy to, które radzi sobie w każdej sytuacji, jest silne psychicznie, zahartowane w rodzinnych potyczkach, ale za to spragnione ciepła i bliskości, rosnące w poczuciu, że rodzice bardziej kochali brata/siostrę, więc czegoś mi musi brakować.
Żadne z tych dzieci nie jest doskonale wychowane. Ale czyż istnieje coś takiego jak doskonałość? Tak jak nie ma ludzi doskonałych, tak samo nie ma rodziców doskonałych. Tylko który rodzic przyzna sam przed sobą, że rzeczywiście traktował różnie swoje dzieci? Każdy będzie głośno mówił, że jednakowo mocno kocha wszystkie. Naprawdę trzeba wiele pokory, żeby spojrzeć sobie w oczy i przyznać - tak, nie byłem dobrym rodzicem. I nie chodzi tu o smarowanie kanapek czy pomoc w ubieraniu.
Wracając do książki, bo przecież to miało być o "Po zmierzchu" - otóż podobało mi się. Dało do myślenia, skłoniło do refleksji, do spojrzenia na siebie z dystansu. A wnioski każdy musi sam dla siebie wysnuć. I to nie tylko o siostrzanych czy braterskich stosunkach. Tam jest sporo o innych sprawach. Książka niewielkich rozmiarów, a pełna treści.
Ja w każdym razie polecam.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Po zmierzchu
4 wydania
Po zmierzchu
Haruki Murakami
7.9/10

? najnowsza powieść Murakamiego; akcja toczy się w ciągu jednej nocy w Tokio; oczywiście nie brak także kotów i wron ? opis wielkiego miasta i jego mieszkańców na początku dwudziestego pierwszego wiek...

Komentarze
Po zmierzchu
4 wydania
Po zmierzchu
Haruki Murakami
7.9/10
? najnowsza powieść Murakamiego; akcja toczy się w ciągu jednej nocy w Tokio; oczywiście nie brak także kotów i wron ? opis wielkiego miasta i jego mieszkańców na początku dwudziestego pierwszego wiek...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czytałam naprawdę wiele pozytywnych opinii o Murakami więc miałam dość duże oczekiwania co do jego twórczości. Po długim okresie, nareszcie udało mi się kupić książkę Po zmierzchu, która ku mojemu wie...

@anatola @anatola

Murakami nie jest mało znanym pisarzem w czytelniczym świecie. Możemy przeczytać wiele pochlebnych opinii o jego książkach. Jakiś czas temu miałam możliwość poznania „Na południe od granicy, na zachód...

@natkawes @natkawes

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl