Oficerowie i konie recenzja

Piotr Jaźwiński „Oficerowie i konie”

Autor: @jarr74 ·2 minuty
2013-01-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Bez konia bowiem trudno żyć, a nawet umierać” gen. Stefan Dembiński

Nimb niezwyciężonej kawalerii wpisany i wzorowany na opromienionych chwałą wielkich i spektakularnych zwycięstwach naszego oręża a zwłaszcza legendarnej husarii, tak bardzo wplótł się w nasza historię i wizerunek polskiego ułana (wraz z jego tzw. ułańską fantazją) że stał się jej ważną nierozerwalna i integralną częścią.

Autor Piotr Jaźwiński podążając za swoja fascynacją okresem dwudziestolecia międzywojennego („Oficerowie i dżentelmeni”, „Koń, koniak i kobiety”) tym razem stara się nam przedstawić nie tyle samego polskiego kawalerzystę (ułana, szwoleżera, strzelca konnego) lecz jego najwierniejszego towarzysza doli i niedoli –konia, niemego bohatera polskich zmagań z historią. To świetnie napisany i zestawiony zbiór żołnierskich opowieści o zwierzętach które stały się integralna częścią ich życia, statusu społecznego, ciężkiej i ofiarnej służby, wizytówką wyróżniającą ich z szeregu innych formacji wojskowych naszego kraju.

Z kart tych opowieści wyłania się swoisty i szeroko rozpowszechniony kult konia jakim cieszył się on w Wojsku Polskim, posiadający własne gwiazdy i legendy: Kasztanka (któż o niej nie słyszał) Farys, Krechowiak, Grom czy Kapral któremu rekruci przechodzący obok boksu musieli oddawać honory. Zaczerpniemy wiele bardzo ciekawych informacji o tym skąd brały się te zwierzęta w polskiej armii, jak wyglądały procesy doboru, poszczególne etapy szkolenia, jakimi sukcesami i osiągnięciami sportowymi mogły się poszczycić.

Przez pryzmat konia obserwujmy również samo ówczesne Wojsko Polskie, to z jakimi problemami się zmaga, jak zmienia się na przestrzeni lat, niewolne niestety od szeregu wewnętrznych konfliktów i wplecionych niekiedy w partykularne interesy różnych grup nacisku, oraz tragiczne dla nas Polaków wydarzenia roku 1939.

Autor po raz kolejny zabrał nas w barwną i pełną nostalgii (czuć ją wyraźnie na kartach lektury) podróż po czasach które choć bezpowrotnie już minęły pozostawiły bardzo widoczny ślad (nie zatarty mimo starań komunistycznych powojennych władz) w naszym społeczeństwie i naszej narodowej świadomości. Wielki wpływ miały na to również polskie formacje wojskowe na swych wspaniałych rumakach (tradycyjna ostoja patriotyzmu i przywiązania do wartości narodowych) dla których rozwój i wykorzystanie na polu walki nowoczesnych rozwiązań i technologii ( jednostki zmechanizowane, pancerne, lotnictwo) stały się końcem wielowiekowej tradycji.

Książka Piotra Jaźwińskiego „Oficerowie i konie” to znakomita pozycja dla wszystkich miłośników polskiej historii, pragnących poznać ciekawy świat dwudziestolecia międzywojennego w tym dość nietypowym ujęciu i zakresie przekraczającym szczątkową wiedzę wyniesiona z lekcji historii.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Oficerowie i konie
Oficerowie i konie
Piotr Jaźwiński
8/10

Komentarze
Oficerowie i konie
Oficerowie i konie
Piotr Jaźwiński
8/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Oficerowie kawalerii czasów II Rzeczpospolitej po dziś dzień budzą w nas zachwyt i wielki szacunek. To za nimi w dwudziestoleciu międzywojennym szalały kobiety. Oni bronili granic niepodległej Polski ...

@z_kultury_ @z_kultury_

Pozostałe recenzje @jarr74

Opowieści celtyckie Tom IV. Przymierze
Karolina Janowska „Opowieśći celtyckie”.

„Gdy twój przeciwnik jest naprawdę potężny, bądź gotowy poświęcić coś więcej niż własne dobre imię”. Pani Karolina Janowska po raz kolejny zabiera nas w fascynującą...

Recenzja książki Opowieści celtyckie Tom IV. Przymierze
Listy lorda Bathursta
„Listy lorda Bathursta”

Po latach fascynacji Marcina Mortki historią i fantastyką historyczną, czego bardzo udanym rezultatem były „Miecz i Kwiaty” oraz „Ragnarok 1940” tym razem przyszedł cza...

Recenzja książki Listy lorda Bathursta

Nowe recenzje

Spectacular
Wymarzony prezent w otoczeniu psotnych kul śniegu
@jorja:

„Stetryczałe zrzędy i osoby z awersją do dobrej zabawy, fantazji, romansu, snów i magii świąt powinny natychmiast odłoż...

Recenzja książki Spectacular
Cienie pośród mroku
Kiedy spokój jest tylko złudzeniem
@Malwi:

"Cienie pośród mroku" to książka, która wyrywa czytelnika z pozornie sielankowej codzienności, by wciągnąć go w wir mro...

Recenzja książki Cienie pośród mroku
Van Dewar
Fantastyka na poziomie
@Aleksandra_99:

„Nie wyruszam, by umrzeć. Pragnę żyć, lecz nie mogę zrezygnować z mojego marzenia”. Kolejna książka, która mi pokazuje...

Recenzja książki Van Dewar
© 2007 - 2024 nakanapie.pl