Pocałunki wampira Początek recenzja

Pierwszy wampirzy pocałunek

Autor: @Kobra94 ·2 minuty
2011-07-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Miłość bywa pokrętna – zwłaszcza taka, która ożywa dopiero po zmierzchu…

„Żałowałam, że nie przyszłam tam w nocy – wtedy byłoby jeszcze piękniej. Po drugiej stronie ulicy kilka dziewczyn całkiem podobnych do mnie robiło zdjęcia. Chciałam do niech podbiec i powiedzieć – zostańcie moimi przyjaciółkami! Będziemy się razem włóczyć po cmentarzach!”

Ellen Schreiber to pisarka amerykańskiego pochodzenia. Nie miałam z nią wcześniej przyjemności, Pocałunki Wampira do pierwsza saga jej autorstwa, jaką mam szansę przeczytać. Saga ta doczekała się 7 tomów. Możemy również zapoznać się z innymi trylogiami tej pani, a także z mangą.

Przygodę rozpoczynamy od wspomnień głównej bohaterki, gotki Raven. Bo wyobraźcie sobie czasy przedszkola, gdzie wszystkie dziewczynki w falbaniastych sukienkach chcą zostać aktorkami, a chłopcy z przylizanymi włosami policjantami. A ty co? Ty malujesz usta lalki Barbie czarną szminką i całujesz portret Draculi. O tak, ty chcesz zostać wampirem.
W czasach teraźniejszych Raven jest zachwycona wielkim, starym dworem, rodem z horroru. Jak dalej potoczy się jej nudne życie, gdy do zamku wprowadzą się nowi mieszkańcy? Tym bardziej, że wszyscy uważają ich za nieśmiertelnych.

Od razu polubiłam Raven. Nie była taka, jak inne dziewczyny. Pomijając, że interesowała się wampirami, charakter naprawdę ją wyróżniał. Pokochałam jej poczucie humoru i zabawne sposoby na odgryzienie się.

Niestety zdarzały się momenty, gdzie akcja toczyła się wyjątkowo szybko, wręcz niezrozumiale. Miałam wrażenie, że autorka ma mnóstwo świetnych pomysłów, chce je zmieścić na konkretnej liczbie stron i jak najszybciej zakończyć. Z jednej strony to dobrze, że fabuła nie jest wydłużona i nie zaczyna się dopiero pod koniec książki. Ale czasem lepiej jest chwile odpocząć i zaznajomić się z ogólną fakturą pozycji.
Tak samo było z relacjami między dwójką głównych bohaterów. Bez względu na odwagę Raven, dość dziwne jest w ciągu tego samego dnia zapoznanie się z chłopakiem, przytulanie i proszenie, by ją ugryzł, bo chce dołączyć do rodziny wampirów.
Jednak główny minus to przewidywalność. Już po przeczytaniu tylnej strony okładki wiemy, że główna bohaterka spotyka rodzinę Sterlingów, którzy są uważani za wampiry. Co by się nie działo, zaskoczenia już nie będzie.
W sumie akcji też tu specjalnie nie znajdziemy. Główny wątek to romans nastolatków, gdzie w międzyczasie dochodzi do ucieczek, włamań itp. Kłótnie i przyjaźnie, oszustwa, kłamstwa…

Jeśli chodzi o stronę techniczną, wyjątkowo podoba mi się czcionka. Jest zupełnie inna, niż w większości książek. I, co najważniejsze – nie malutka. Dla osób z problemami oczu, jak ja, idealna.

Podsumowując, książka nie jest zła. Ale nie jest też idealna. To raczej pozycja dla tych, którzy lubią bardzo oszczędne paranormal romance. Wydaje mi się, że wyszłaby o niebo lepsza, gdyby autorka rozpisała niektóre kwestie. I o ile byłam zachwycona dwoma pierwszymi rozdziałami – później zwątpiłam. Jednak opowieść kończy się w takiej chwili, że bez względu na poprzednią treść i wszystkie minusy, trzeba zaopatrzyć się w kolejny tom.

„Jak to możliwe, że dwoje dzieci tych samych rodziców aż tak się od siebie różni? A może ta teoria o listonoszu miewa w sobie coś z prawdy? Tyle tylko, że jeśli chodzi o Małego Nudziarza, to mam najwyraźniej miała romans z jakimś bibliotekarzem.”

Pocałunki Wampira. Początek
Tom I
Vampire Kisses
Ellen Schreiber
Agnieszka Klonowska
Nasza Księgarnia
224 str
2011

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-07-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pocałunki wampira Początek
2 wydania
Pocałunki wampira Początek
Ellen Schreiber
5.7/10

Nowy chłopak w mieście. Pogłoski o wampirach. I pierwsza, niebezpieczna miłość. Dwór na szczycie wzgórza wiele lat stał pusty, ale pewnego dnia okazało się, że ktoś w nim zamieszkał. Tajemniczy Alexan...

Komentarze
Pocałunki wampira Początek
2 wydania
Pocałunki wampira Początek
Ellen Schreiber
5.7/10
Nowy chłopak w mieście. Pogłoski o wampirach. I pierwsza, niebezpieczna miłość. Dwór na szczycie wzgórza wiele lat stał pusty, ale pewnego dnia okazało się, że ktoś w nim zamieszkał. Tajemniczy Alexan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wielu autorów postanowiło wypłynąć na szeroką wodę na fali hitu jakim była (jest?) "Saga Zmierzch". Chyba podobnie myślała Ellen Schreiber zaczynając pisac serię "Pocałunki wampira", ale umówmy się - ...

@boopoland @boopoland

Powieść "Pocałunki wampira. Początek" autorstwa Ellen Schreiber trafiła w moje ręce dość przypadkowo. Znajomi niezmiernie mi ją polecali, pomyślałam więc - czemu by nie wziąć się za czytanie? Już sam ...

@Aly102 @Aly102

Pozostałe recenzje @Kobra94

Kruk
Uważaj na marzenia...

„Demony. Wróciły. Zawsze wracały. Aby przeciągnąć go z tego świata do innego.” Złapałam się na czymś, co robię coraz częściej, zaczynając kolejną książkę – dokładni...

Recenzja książki Kruk
Niepokój
Będziemy drżeć...

NIEPOKÓJ MAGGIE STEFVATER „To jest opowieść o chłopaku, który kiedyś był wilkiem, i o dziewczynie, która niespodziewanie dla chłopaka i siebie zaczęła się przemien...

Recenzja książki Niepokój

Nowe recenzje

Simulacrum
Poezja muzyką, muzyka poezją
@adam_miks:

Andrzej Pytlak proponuje czytanie „Simulacrum”. To świat reprodukcji, a nawet imitacji. Termin stworzony w Wielkiej Br...

Recenzja książki Simulacrum
Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska
@martyna748:

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. L...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl