Pierwsza krew recenzja

Pierwsza krew

Autor: @malgosialegn ·4 minuty
2020-04-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Często zdarza się, że osoby będące nestorami rodów dążą do tego, aby – po ich śmierci – na czele rodziny stanął pierworodny, ten z pierwszej krwi. Ma to swoje korzenie w przyjętych zwyczajach czy zasadach obowiązujących w danej społeczności. Natomiast w najnowszej powieści Cédrice Sire mamy zgoła odmienne zwyczaje. Tutaj się uważa, że potomkowie z pierwszej krwi powinni ponieść ofiarę i zostać zgładzeni. Dziwne, ale skutecznie realizowane i przestrzegane przez bohaterów. Przekonajcie się sami i oceńcie, które zasady są słuszne, a które godne potępienia …
W swoim domu, na przedmieściach Paryża, ginie w pożarze boss narkotykowy, Ismael Constantin. Jego śmierć z pozoru wygląda jak gangsterskie porachunki, ale po bliższym przyjrzeniu się zbrodni okazuje się, że jednak morderstwo ma inne podłoże. W jego mieszkaniu, w zamrażarce, zostają również znalezione zwłoki noworodka, który – jak się później okaże, też zginął śmiercią tragiczną i to piętnaście lat temu. Klimat zbrodni zaczyna się zagęszczać, do głosu dochodzą kwestie rytualne, okultyzm, wiara w magię i inne zjawiska paranormalne. Dochodzenie prowadzi komisarz Eva Svarta, kontrowersyjna albinoska, słynąca z niestandardowych zachowań i metod pracy, sama wyznaczająca zasady, wedle których pracuje. Ona jednak cały czas boryka się z traumatyczną przeszłością, wydarzeniami, o których myśli codzienne. To wiele lat temu, jak miała sześć lat, na jej oczach zamordowano jej siostrę bliźniaczkę i matkę. Okrutna i niewytłumaczalna zbrodnia. Kobieta za punkt honoru przyjęła sobie dojście do prawdy i schwytanie sprawcy tego czynu. Wie kto to był, ale tę wiedzę zachowuje tylko dla siebie. Celem jest schwytanie tego potwora. Wkrótce ginie zamordowany w bestialski sposób, Jonathan Reich. O zbrodnię podejrzewana jest żona Madeleine Reich, która, jak się okazuje znała Ismaela Constantina. Krąg ofiar zaczyna się zawężać do zamkniętego grona osób. W niedługim odstępie czasu giną kolejne osoby, zawsze to ludzie zamożni, którzy wiele w życiu osiągnęli, i co najważniejsze, pochodzą z kręgu znajomych, uczestników wspólnego przymierza. Sekty, w której prym naczelny wiedzie zasada pomszczenia potomka z pierwszej krwi. Macki znajomości tych ludzi sięgają czasów studenckich, kiedy to pod wpływem fali wierzeń w starożytne zwyczaje, ludzie młodzi szukali czegoś „nowego”, interesującego, co potrafiłoby ich odróżnić od reszty świata. Czy ich wierzenia miały rację bytu? Czy ponoszone ofiary były słuszne? Ale zasadnicze pytanie brzmi: dlaczego? Dlaczego dali się ponieść nieziemskim wyobrażeniom, w którym momencie zbłądzili i czy szatan aż tak bardzo ich opętał? Pytania oczywiście można mnożyć bez końca. Lektura powieści pozwoli wiele wyjaśnić, ale czy każdy będzie usatysfakcjonowany? Przekonajcie się sami …
- Zabiłeś własne dziecko. Jak … jak mogłeś …
- Zrobiłem to – ucina Louis – bo taka jest cena do zapłacenia. Krew pierworodnego jest kluczem do świata … - Jego głos znów się zmienia, syczy niczym płomienie. - A krew dzieci bez koloru jest jeszcze cenniejsza … Jest silniejsza w oczach bogów ...”
Pierwsza krew to szokujący thriller, a nawet skusiłabym się na stwierdzenie, że to powieść z pogranicza brutalnego horroru i powieści grozy. To, że trzyma w napięciu od dosłownie pierwszej strony, to szczera prawda i oczywistość nie do podważenia. Ale to, że każda strona powieści jest naznaczona tryskającą zewsząd krwią, nie do każdego dotrze od razu. To niesamowita i wstrząsająca powieść dla twardzieli lubujących się w krwistych widokach, delektujących się widokami ranionego ciała i otwartych ran, których nic nie jest w stanie wzruszyć czy odstraszyć. Osoby o słabych nerwach powinny się głęboko zastanowić, czy to książka dla nich. A może jednak warto spróbować czegoś nowego, jak się nie spodoba, zawsze można odłożyć na bok.
Jedni żyją, inni umierają – wyszeptała, jakby usłyszała jego pytanie. Życie to gra. Na szczęście można oszukiwać ...”.
Pierwsza krew to niesamowita historia o próbie rozrachunku z trudną i smutną przeszłością, o walce ze złem w każdej postaci. O sile drzemiącej w ludziach dążących do odkrycia prawdy i zrozumienia powodów, dla których inni mordują i czynią zło. Nie jest łatwo wejść w psychikę sprawcy, dotrzeć do zakamarków jego duszy, bo chyba tylko w taki sposób można się do niego zbliżyć. Ale czy poznanie prawdy ukoi nasz ból? Czy pozwoli zrozumieć sprawcę i wybaczyć? Tylko silne charaktery i osobowości mogą się zmierzyć z taką sytuacją. Wynik konfrontacji, niewiadomy … To również szokujący obraz opętania słabych ludzi przez złe moce. Nieudana – w mojej ocenie – próba usprawiedliwienia zachowania sprawcy wyimaginowanymi nieziemskimi wierzeniami.
Przyznam, że od dziś jestem fanką twórczości Cédrice Sire. Z pewnością sięgnę po kolejne jego tytuły, takie lektury nie są codziennością. Ale satysfakcja, jaką sprawia obcowanie z tą historią jest trudna do opisania, emocje nietuzinkowe i rzadko mające miejsce. Ona mną wstrząsnęła i osaczyła na długo, ciężko było mi powrócić do normalności z tego świata magii, niecodziennych rytuałów i nietypowych zaklęć. Atmosfera grozy i osaczenia, klimat mroczny i tajemniczy, zewsząd ociekający złem i brutalnością.
Od pierwszej strony zatopiłam się z tej powieści. Chłonęłam ją w niesamowitym tempie. Nie wiem kiedy, ale jak dotarłam do końca, to opadłam z sił, tyle energii ze mnie wyssała. Ale jaka satysfakcja i wrażenia, nieziemskie. Nie warto marnować chwili, już teraz proponuję zaprzyjaźnić się z intrygującą komisarz Evą, i podążać wraz z nią, kierując się jej niezawodną intuicją. Gdzie dojdziemy? Ja wiem, ale ty też możesz się dowiedzieć, rozpoczynając elektryzującą przygodę z Pierwszą krwią w dłoni. Tylko nie zapomnij o dużym kubku kawy w drugiej dłoni, pozwoli przetrwać noc, bo tyle będziesz potrzebował na zrozumienie zasady „pierwszej krwi”.
Polecam, mistrzostwo w każdym calu! Nieziemski odlot do krainy magii i złych mocy! Uwaga, może wyrządzić krzywdę, czytasz na własną odpowiedzialność!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-26
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pierwsza krew
Pierwsza krew
Cèdric Sire
7.7/10
Cykl: Eva Svarta, tom 2

To, co przeżyliśmy w dzieciństwie, zostaje w nas najgłębiej. Zwłaszcza strach… W mroźną zimową noc na przedmieściach Paryża znany przestępca zostaje spalony żywcem we własnym mieszkaniu. Zbrodnia...

Komentarze
Pierwsza krew
Pierwsza krew
Cèdric Sire
7.7/10
Cykl: Eva Svarta, tom 2
To, co przeżyliśmy w dzieciństwie, zostaje w nas najgłębiej. Zwłaszcza strach… W mroźną zimową noc na przedmieściach Paryża znany przestępca zostaje spalony żywcem we własnym mieszkaniu. Zbrodnia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Pierwsza krew” Cedrica Sire to książka, po którą standardowo sięgnęłam skuszona opisem z tyłu okładki. Zapowiadał się naprawdę dobry, trzymający w napięciu kryminał, jednak nauczona doświadczeniem w...

@fascynacja_ksiazka @fascynacja_ksiazka

To moje pierwsze spotkanie z tym twórcą, więc nie miałam żadnych oczekiwań, co do tej powieści i może to i dobrze. Jest to swego rodzaju kryminał, może trochę obyczajówka, w której przez nieomal 500 ...

@bookstagramowe.love @bookstagramowe.love

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Nieocalony
Dlaczego Borowski podjął tak drastyczną decyzję?

Nieocalony. Tadeusz Borowski. Biografia autorstwa Marty Byczkowskiej - Nowak to wyjątkowa biografia, która oferuje głęboką i kompleksową analizę życia oraz twórczości Ta...

Recenzja książki Nieocalony
Tajemnice arabskich szpitali. Tom 1
Czy życie kobiety nie ma żadnej wartości?

Gdzie może zabrać nas Marcin Margielewski? Nikomu chyba nie trzeba przypominać, przed nami oczywiście kolejna przygoda na Bliskim Wschodzie. Tym razem autor uchyli rąbka...

Recenzja książki Tajemnice arabskich szpitali. Tom 1

Nowe recenzje

Bursztynowy miecz
Na spotkanie z przeznaczeniem
@bookoralina:

Rok temu sięgnęłam po „Jeleni Sztylet” Marty Mrozińskiej i przepadłam. Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron, łącz...

Recenzja książki Bursztynowy miecz
Never leave again
Recenzja
@paulinagras...:

♥️Recenzja♥️ Premiera 14.02.2025 r. „Never leave again” – M. Mackenzie Współpraca reklamowa z wydawnictwem black ros...

Recenzja książki Never leave again
Koniec wieczności
,,Koniec wieczności" Asimova - realna przestrog...
@belus15:

Wszechświat, królestwo wszechrzeczy, kosmos. Bez względu na to, jak nazwiemy przestrzeń, która nas otacza, w której to ...

Recenzja książki Koniec wieczności
© 2007 - 2025 nakanapie.pl