Anna Łukaszyn mówi do czytelniczek: „Napisałam dla ciebie tę książkę, bo sama chciałabym ją kilka lat temu przeczytać i uświadomić sobie, że można wziąć sprawy w swoje ręce i odnieść sukces na własnych zasadach. (…) Wszystko ułoży się dużo lepiej niż jesteś w stanie to sobie wyobrazić. Najlepsze rzeczy czekają na nas po drugiej stronie strachu”. Anna Łukaszyn w swojej książce „Niezależność finansowa i emocjonalna dla kobiet” przedstawia swoją własną historię jak do tego doszła i to jest największe bogactwo treści. Uwielbiam książki, które są swoistą biografią i retrospekcją swoich własnych przeżyć. Uczenie się na nie swoich błędach zaoszczędza nam i przykrych doświadczeń i czasu.
Czytając książkę Anny Łukaszyn miałam nieodparte wrażenie, że jest to forma terapii, praca własna ze sobą, pod okiem doświadczonego nauczyciela. Autorka opisując swoje doświadczenia ze swoją własną „katastrofą finansową” i zastanawianiem się „jak do tego doszło” przygotowała zestaw ćwiczeń, które pomogą każdej kobiecie zrozumieć swoje postępowanie. Przedstawia prowadzenie budżetu domowego, prawne aspekty zarabiania i troski o swój własny majątek, uczy oszczędzania i inwestowania. „Inwestuj, abyś mogła sobie kupić czas” najbardziej podobał mi się ten rozdział. „Celem jest wolne życie na własnych zasadach” i ja to na dzień dzisiejszy osiągnęłam i jestem z tego dumna. W rozdziale 15 Anna Łukaszyn opisuje związek przemocowy, w którym była i mam nadzieję, że będzie to cenna lekcja dla wielu kobiet, które nie zdając sobie sprawy z zagrożeń, nie interesują się finansami w związku. Podaje również miejsca, gdzie takie kobiety mogą szukać pomocy.
Dorosłe życie zobowiązuje nas do zarabiania pieniędzy na swoje życie i utrzymanie. W mojej opinii kiedy ktoś mówi, że „pieniądze szczęścia nie dają” to tak naprawdę albo ich nie ma albo nigdy nie miał. Dziękuję bardzo Autorce Pani Annie Łukaszyn za tę historię, za te cenne wskazówki. Ja je wykorzystam do dalszej nauki umiejętnego zarządzania swoimi pieniędzmi. Wszystkim polecam tę książkę, która jest swoistym drogowskazem do uzyskania niezależności finansowej jak również i emocjonalnej. Każdy, kto przeżył głód swój, czy nawet swoich dzieci wie, że nie stać go na żadną zależność.
Polecam, czytajcie i pracujcie nad sobą.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Feeria.
#reklama