„poczęłam wiersz
miał zarys nieboskłonu”
Tymi słowami autorka nas wprowadza w swój wielki świat, pełen barw, który możemy zobaczyć i podziwiać przez szkło powiększające. Nie raz, jako nastolatka chciałam zmniejszyć się i podziwiać świat od strony owadów i ich oczami zobaczyć to piękno i wielkość naszego świata. Z każdej perspektywy wygląda on zupełnie inaczej i inaczej zachwyca. Inaczej spostrzegamy nadchodzące niebezpieczeństwo i musimy być ostrożni, bo za kwiatkiem może czyhać mały niepozorny pajączek siedzący w swej uwitej sieci.
„szczęście składa się
z porcelanowych chwil”
W tomiku możemy zauważyć dużo wrażliwości na piękno flory i fauny oczami kobiety „kolorowe papugi”, „białe motyle”, „małe gołębie”, ale też i mroczne strony naszego świata, do których czasem nie chcielibyśmy zaglądać, ani wracać wspomnieniami, bo „nawet Bóg o nas zapomniał”.
„siedzieliśmy na torach trzymając się za ręce
rozdzieliły nas wagony przepełnione
białymi źrenicami”
Autorka aktywnie nas włącza w swoją grę „bez słów” gdzie wsiąkniemy w jej „mikro(czuły) świat”, oplecie nas głosem, pospacerujemy trochę po mieście pustymi uliczkami „bez granic”, poprowadzi ścieżkami do miejsc „wyrytych wiatrem”, przetrzemy nowe szlaki i trochę pobłądzimy w trawie, „by szukać w opiłkach, utraconego gniazda” by powrócić do „obietnic niespełnionych”, „by na zmierzchu zalążek słońca, nadzieją zakwitał”.
Tomik wierszy jest bardzo przemyślany nawet znajdziemy prolog i epilog, co rzadko się zdarza, zasób słów bardzo bogaty, sporo środków stylistycznych, które bardzo wzbogaciły każdy wers, wywołały emocje i wzbudziły zainteresowanie, wiersze bardzo czytelne, jeżeli chodzi o odbiór nie musimy wiele się domyślać, co autorka miała na myśli.
Uwierzcie lub nie, nie idzie przejść obok tego tomiku by do niego ponownie nie zajrzeć.
Zwrócę tutaj jeszcze szczególną uwagę na bardzo wzruszający epilog, który dotyczy obozu koncentracyjnego. Pięknie dobrane słowa i sporo użytych środków stylistycznych, które są świadomie zestawione przez autorkę. Wzbudzą w nas wiele emocji jak radość, złość, strach, zaskoczenie, smutek w zależności, który wers będziemy czytać, takie emocje będą nami targać.
„stoi przed tobą usłużny poeta
który zamknął cię
w swoim wierszu
abyś mogła wiecznie płynąć
we wspomnieniach”
Gorąco polecam.