Moja radość nie ma końca, cieszę się niezmiernie, że powstają takie książki jak Piękna Pani. Mądre, pełne ciepła i miłości, i obfitujące w nauki z nich płynące. Ta książka powinna być obowiązkową lekturą dla dzieci w szkole podstawowej, a najlepiej dla maluchów w tym roku, w którym przystępują do I Komunii Świętej.
W małej alpejskiej miejscowości La Salette dwójka dzieci zobaczyła na zboczu gór oślepiający blask i jasność, z której wyłoniła się postać Matki Przenajświętszej. Piękna Pani – bo tak dzieci nazwały nieznajomą - przekazała każdemu z nich z osobna tajemnice oraz skierowała orędzie do narodu. Bardzo chciałaby, aby ludzie czcili i szanowali dzień święty, czyli niedzielę, oraz powstrzymywali się od pracy w tym dniu. Ale ludzie nie szanują nie tylko siebie wzajemnie, ale również są daleko od Boga. Nie potrafią się powstrzymać chociaż jeden dzień w tygodniu od pracy i uszanować tego dnia. Z tego powodu Matka Boska bardzo cierpi i wylewa morze łez, a także obawia się kary ze strony swojego syna. Już dłużej nie będzie w stanie go powstrzymywać przed ukaraniem ludzkości za popełnianie grzechy. Jeżeli ludzie się nie nawrócą, ręką sprawiedliwości Pana ich dosięgnie …
Pomimo, że Piękna Pani to lektura zwłaszcza dla dzieci, to ja naprawdę miło spędziłam przy niej czas. Poczułam się błogo i spokojnie, otaczała mnie aura tajemniczości. Udzielał mi się klimat spotkania z Matką Boską. Odczuwałam Jej obecność przy mnie. Tego nie da się opisać i opowiedzieć, to trzeba samemu poczuć. Od razu poczułam dobre intencje Pięknej Pani i chciałabym, aby każdy zrozumiał Jej orędzie i wziął je do swojego serca. Gdyby każdy z nas postępował zgodnie z życzeniem Pani, świat byłby lepszy, ludzie byliby dla siebie milsi i traktowaliby się z należytym szacunkiem. Na świecie nie byłoby tyle zła i nieprawości, panowałaby miłość i pokój. Tak niewiele wysiłku to wymaga od ludzi, a może uczynić tyle dobra. Może być tak pięknie. Wystarczy mieć świadomość, że to wszystko zależy tylko od nas, tylko nasze prawe zachowanie może nas uchronić od kary Pana.
Pani przed dziećmi postawiała ważne zadanie. Na koniec spotkania przekazała im orędzie do narodu:
„A więc, moje dzieci, ogłoście to całemu mojemu ludowi”.
Warto sięgnąć po tę urzekająca i pełną mądrości życiowych książeczkę. Tak wiele można się nauczyć z tej małej lektury i przekazywać następnym pokoleniom.
A dodatkowa jest pięknie ilustrowana i wydana, swoim wyglądem przyciągnie każdego, nawet tych, którzy czytać nie lubią lub też nie mają na to czasu. Zapewniam, małą chwilkę na tę piękną lekturę każdy jest w stanie wygospodarować. To będzie czas dla Was. Tylko dla Was.
Tej książeczki nie trzeba polecać, ona sama w sobie jest wielką i cenną wartością. Zapewniam, że poruszy każde serce, ona na zawsze pozostanie w nas. Jej nie można zapomnieć, gdyż codzienne postępowanie według wskazówek Pięknej Pani będzie cały czas o niej przypominać.