Przekonanie recenzja

Nie pozwól, aby miłość przeszła obok...

Powiadają, że nieszczęścia chodzą parami, że jak się wali to wszystko. Mówią też, że co cie nie zabije to cie wzmocni . Wszystkie te powiedzenia określają główna bohaterkę. Kiedy Kelly umarła matka, młoda kobieta musiała przejąć opiekę nad siostrą i chorym ojcem. Wkrótce spada na nią kolejny cios: okazuje się, że nie może mieć dzieci. Na domiar złego porzuca ją mąż, który znika w niewyjaśnionych okolicznościach a przyjaciel popełnia samobójstwo. I kiedy jest na skraju wytrzymałości pojawią się tęcza, światełko w tunelu Ryan jej dawna szkolna miłość. Uczucia, jakimi niegdyś go darzyła, wybuchają ponownie z całą swoją siłą. A jednak los ma w zanadrzu jeszcze kilka niespodzianek, które staną na drodze do ich szczęścia. Przeszłość powracająca niczym zły sen sprawi, że będą musieli zastanowić się, ile są w stanie poświęcić, by budować wspólne życie. Być może o wiele więcej, niż im się wydawało…
czy pokonają wspólnie przeszkody? czy demony przeszłości rozdzielą ich na zawsze?.

Jeżeli myślicie, że jest to kolejny romans z wiadomym zakończeniem to grubo się mylicie. Są tu elementy romansu ,ale także i dramatu a nawet thrillerra.
Autorka porusza wiele waznych życiowych kwestii ; strata, tesknota, brak akceptacji, zrozumienia, potzreba bliskości, pożądanie. Czyta się ją z zapartym tchem , z mocno bijącym sercem bo nigdy nie wiesz co kryja kolejna strona. Z piórem autorki mam styczność po raz pierwszy i od razu zaiskrzyło. Genialna fabuła, cudowni bohaterowie. Bardzo zużyłam się z główna bohaterka i mimo iż czasem mnie wkurzała bo zrobiłabym pewne rzeczy inaczej bardzo jej kibicowałam. Wierzyłam, że los wkoncu i do niej się uśmiechnie ,ale czy tak się stało? Czy moje mocno zacisniete kciuki coś dały?
Przekonajcie się sami...

Jestem ogromnie wdzięczna, że mogłam przeczytać ta książkę bo mimo iż to nie jest powieść psychologiczna zmusiła mnie do pewnych refleksji.

Pamiętajcie, że nie ważne jest jak duży masz dom ,jak gruby portfel ale to czy masz się do kogo przytulić jak ci źle..