Piękna ciemność recenzja

***

Autor: @apo ·1 minuta
2021-08-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Przeczytałam komiks dwa razy i nadal nie wiem jak go opisać. Waham się... nad wątkami, odniesieniami do innych dzieł oraz analizą zachowań "ludzkich", które zostały w nim przedstawione. Jestem nim oczarowana i przerażona jednocześnie.


W pierwszym momencie zachwyciła mnie okładka. Wspaniały dobór kolorów - czerń i odcienie błękitów. Realistyczny rysunek dziecka - dziewczynki, leżącej (śpiącej?) na trawie. A w darni stoi malutka istotka płci żeńskiej. Jest narysowana prosta bajkowa kreską. Od razu skojarzyła mi się z Calineczką.





Sama treść zaczyna się bajkowo - spotkanie przy gorącej czekoladzie i pierwszy pocałunek, który nie dochodzi do skutku. Cała kraina zaczyna się topić. Bohaterowie w popłochu uciekają i... trafiają do lasu pełnego innych (większych i mniejszych) ludzików. Słodkich jak laleczki. Brakuje tu tylko białego królika, który oprowadzi za rękę po nowym świecie (jak w Alicji w Krainie Czarów Carrolla Lewisa). Nasza maleńka panienka - Aurora bierze sprawy w swoje ręce. Do tej pory rumieniąca się i przeżywająca herbatkę z ukochanym dziewczyna, zaczyna organizować pożywienie, schronienie oraz opiekę nad wszystkimi istotami w okolicy. Każdy na swój sposób walczy o przetrwanie w nowych warunkach i nowym miejscu zamieszkania (przerażającym, ale to sami odkryjcie). Przypominają trochę dzieci z Władcy much Williama Goldinga.





Malutkie istoty wydają się być przyjazne. Ale tylko na pierwszy rzut oka. Przyjrzyjcie się im dobrze - są małostkowe, zazdrosne, chciwe. Głupie w swej ignorancji, braku empatii i bezmyślności. Jak my, ludzie. A im dalej w las (stron), tym ciemniej i mroczniej. Tytuł jest adekwatny do treści zawartych w komiksie. Ta ciemność w nas jest pociągająca i piękna.


Obraz, jak już wspomniałam przy opisie okładki, jest dwojaki, ale spójny. Małe istotki przedstawione są w bajkowy sposób, natomiast las i ich "dom" w bardzo realistyczny i (niestety) przerażający, bogaty w szczegóły. Piękne, soczyste kolory cieszą oko.


Przez swą bajkowość komiks nie wydaje się, aż tak straszny. Ale tylko do czasu... Szykujcie się na świetny horror w lukrowej otoczce.



Recenzja ukazała się na stronie https://pani-z-biblio.blogspot.com/

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Piękna ciemność
Piękna ciemność
Fabien Vehlmann, Vehlmann Kerascoet
6/10

Niepokojąca i olśniewająca niebajka o tym, że zło potrafi przyjmować najbardziej niepozorne formy Nagradzany na świecie komiks Piękna ciemność to niepokojąca i olśniewająca niebajka o tym, że zło potr...

Komentarze
Piękna ciemność
Piękna ciemność
Fabien Vehlmann, Vehlmann Kerascoet
6/10
Niepokojąca i olśniewająca niebajka o tym, że zło potrafi przyjmować najbardziej niepozorne formy Nagradzany na świecie komiks Piękna ciemność to niepokojąca i olśniewająca niebajka o tym, że zło potr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @apo

Cień
***

Lubimy czytać horrory, lubimy się bać. Ale ten strach jest pod kontrolą. Bo tak naprawdę częściej skaleczymy się nożem przygotowując posiłek w domu niż jakiś psychopata ...

Recenzja książki Cień
Dziewczyna w mundurze
***

Gdy byłam dzieckiem chciałam zasilić szeregi wojska. Trochę pobiegać po lesie, strzelać do celu, chodzić w spodniach - nie cierpiałam spódnic i sukienek, bo przeszkadzał...

Recenzja książki Dziewczyna w mundurze

Nowe recenzje

RAK. Wszystko do umorzenia
𝗣𝗼𝗹𝗼𝘄𝗮𝗻𝗶𝗲 𝗻𝗮 𝗯𝗲𝘀𝘁𝗶ę
@gala26:

𝑅𝑎𝑘 to historia stalkera z Tindera, który przez czternaście lat oszukiwał i wykorzystywał kobiety, czując się całkowici...

Recenzja książki RAK. Wszystko do umorzenia
Wyrzuciła ją rzeka
Wyrzuciła ją rzeka - recenzja
@kejsikej_czyta:

Anna Musiałowicz to pionierka w pisaniu nietuzinkowych i mocno refleksyjnych powieści z pogranicza grozy. Jak tylko się...

Recenzja książki Wyrzuciła ją rzeka
Co wiedzą umarli
Dzień za dniem ze zwłokami
@Meszuge:

Wydawało mi się, a sądziłem tylko po tytule, że będzie to coś w stylu „Trupiej farmy” Billa Bassa i Jona Jeffersona, „S...

Recenzja książki Co wiedzą umarli
© 2007 - 2024 nakanapie.pl