Geografia szczęścia recenzja

Pesymista na drodze do szczęścia

Autor: @Asamitt ·2 minuty
2019-11-27
Skomentuj
4 Polubienia
 Pojęcie szczęścia jest względne. Dla każdego z nas odczuwanie szczęśliwości może oznaczać inną sytuację, potrzebę zrealizowania innego celu. Poza tym, czy pełni szczęścia można doświadczać na okrągło? W naszym życiu zdarzają się chwile wspaniałe, które owszem chciałoby się przedłużać w nieskończoność, ale tak jak roczny urlop mógłby wymęczyć, tak stałe odczuwanie szczęścia mogłoby zdezaktualizować jego pojęcie. Jeśli jest przesyt jakiegoś składnika w życiu zaczynamy się czuć znużonym takim stanem, nawet jeśli będzie chodzić o pozytywne doświadczenie.
 
 Weiner, z natury pesymista, wymyślił sobie, że byłoby dobrze zgłębić fenomen pojęcia szczęścia. Swój szlak rozpoczyna od podróży do Holandii, gdzie pragnie omówić ów temat z profesorem Veenhoven'em, prosząc o nakreślenie punktów swojej pracy naukowej. Dalej, uzbrojony w pewne wytyczne podąża przez wybrane kraje, zastanawiając się nad cechami ludzi zamieszkujących te tereny, całą geopolityką, co ma sprzyjać,że w niektórych miejscach człowiek potrafi być bardziej szczęśliwy niż w innych. I jak do tego wszystkiego pasują wytyczne z badań holenderskiego naukowca.
 
 Autor publikacji, jak zwykle pragnie dotrzeć do sedna zagadnienia, przy tym nie odmawia sobie lekkiej ironii. Nawet biorąc pod uwagę myśli filozofów rozpracowuje je z właściwym sobie humorem. A trzeba przyznać, że treść obfituje w przytaczane myśli filozofów, naukowców, omawia metody badawcze. Wydaje się to mieć sens, bo tworzy szkielet "Geografii szczęścia", tym samym daje nieco nudny obraz całości jako książki o podróżowaniu i poszukiwaniu odpowiedzi. Porusza idee ważne dla danego kraju. Dostajemy również lokalny koloryt odwiedzanych miejsc, jednak dla mnie za wiele tu przemyśleń własnych autora i filozofowania na temat naukowych wywodów.

 Lubię styl Weinera, jednak tym razem rozminęliśmy się zaraz po dotarciu z Holandii do Szwajcarii. Zauważyłam, że bieg, w którym podąża narrator jest rozbieżny z moimi założeniami, a nawet tym co sobie obiecywałam po pierwszym rozdziale. Nie powiem, żeby dociekania Autora specjalnie mnie pochłonęły. A już na pewno nie na tyle, żeby z przyjemnością kontynuować podróż po stronach "Geografii szczęścia". Zwyczajnie chciałam zamknąć książkę z poczuciem, że nić z treści mi nie umknęło, żebym nie straciła ewentualnych ciekawszych fragmentów.
  Co jest zatem źródłem szczęścia? Wcale nie musiałam przeczytać tej książki, żeby być przekonaną co to wniosków, ponieważ dla każdego szczęściem będzie coś innego. Jednak należy pamiętać, że tak naprawdę szczęścia nie odczuwa się w pojedynkę. Samotność nie sprzyja falom szczęścia. Mimo spełniania się na różnych polach, wiele szczęścia można z tego powodu nie odczuć, gdy nie będzie się miało z kim dzielić wyjątkowych chwil i zdarzeń. 

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Geografia szczęścia
5 wydań
Geografia szczęścia
Eric Weiner
7.6/10
Seria: Bieguny

W poszukiwaniu odpowiedzi na te pytania autor, wieloletni korespondent National Public Radio w Stanach Zjednoczonych, odwiedza kraje zaliczane do 10 najszczęśliwszych miejsc świa-ta: Holandię, Katar, ...

Komentarze
Geografia szczęścia
5 wydań
Geografia szczęścia
Eric Weiner
7.6/10
Seria: Bieguny
W poszukiwaniu odpowiedzi na te pytania autor, wieloletni korespondent National Public Radio w Stanach Zjednoczonych, odwiedza kraje zaliczane do 10 najszczęśliwszych miejsc świa-ta: Holandię, Katar, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zaskakujący tytuł, który skusi każdego poszukiwacza idealnego miejsca we wszechświecie. Na przekór, a może zgodnie ze słowami Anny Marii Jopek: "w najpiękniejszym z miast ci nie będzie lżej, więc Lizb...

@jenny777 @jenny777

Pozostałe recenzje @Asamitt

Na tropie Vermeera
Gawęda o sztuce w kryminalnych ramach

Polowałam na tego typu kryminał, gdzie w treści są nawiązania do sztuki zanim pojawiło się tegoroczne wyzwanie naKanapie, więc moje oczekiwania rosły od miesięcy. Taka s...

Recenzja książki Na tropie Vermeera
Zrozumieć zbrodnię
Zbrodnie chorych umysłów

"Brutalne zbrodnie, które co jakiś czas wstrząsają opinią publiczną, statystycznie należą do rzadkości, podobnie jak seryjni zabójcy, chociaż opowieści o ich czynach żyj...

Recenzja książki Zrozumieć zbrodnię

Nowe recenzje

Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Jedna z ulubionych książek moich dzieci!
@justus228:

"Niesamowita Betty" po raz kolejny jest naszym numerem jeden podczas czytania bajek na dobranoc. No po prostu czasem ju...

Recenzja książki Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Dziadek
Historia, która podbije serca wielu czytelników...
@g.sekala:

Wielkiego odkrycia dokonałam dzięki wydawnictwu Novea res. Jest nim Rafał Junosza Piotrowski i jego debiut "Dziadek". J...

Recenzja książki Dziadek
Smugi
Smugi
@mommy_and_b...:

" [...] Żeby nigdy pamięć o tym nie zniknęła, tak jak grzech nigdy nie zniknie z mojego sumienia. [...] " Jestem p...

Recenzja książki Smugi
© 2007 - 2024 nakanapie.pl