Oops! recenzja

Hejka, Książkowe Iskierki! ✨

Uwielbiam sięgać po książki Moniki Cieluch, która zaskakuje lekkością pióra i zdolnością do kreowania historii pełnych humoru, ale i mocno ściskających serce. "Oops" to opowieść, która wywoła zarówno uśmiech, jak i chwile refleksji. Dynamiczna relacja między Polą a Adamem to prawdziwa mieszanka wybuchowa – ich zmagania, przekomarzania i wzajemne docinki są przezabawne, ale zarazem odsłaniają głębsze emocje, które autorka zręcznie wplata w fabułę.

Pola to bohaterka, której trudno nie polubić. Jej energia, determinacja i gotowość do walki o swoje marzenia czynią ją inspirującą i budującą postacią. Z kolei Adam to przeciwieństwo schematycznych bohaterów romantycznych – jego przemiana i rosnąca fascynacja Polą są ukazane z autentycznością, która porusza. Wspomniana w opisie scena z bitą śmietaną to jedynie przedsmak absurdów i humoru, jakich dostarcza ta książka!

Nie można nie wspomnieć o formacie audiobooka, który w tym przypadku jest strzałem w dziesiątkę! Agata Skórska i Adrian Rozenek doskonale oddają charaktery postaci, sprawiając, że każda emocja jest jeszcze bardziej wyczuwalna. Dialogi w ich wykonaniu żyją w wyobraźni, a słuchanie tej historii to czysta przyjemność.

"Oops" to pozycja, która z pewnością zadowoli fanów romansów i literatury obyczajowej. Jeśli szukacie opowieści, która rozbawi Was do łez, ale i przypomni, jak ważne jest, by wierzyć w swoje marzenia – sięgnijcie po tę historię bez wahania!

Moje ulubione dwa cytaty:

"- I jak? Czujesz się teraz lepiej? - spytała obracając puste opakowanie po medykamentach. Spojrzałam na Kaśkę i zmusiłam się do uśmiechu.
- Nie - przyznałam szczerze. - Ale skoro mnie ma boleć serce, to Krzyśka niech solidnie zaboli dupa."

" Zrobiłam krok do tyłu i darując sobie odpowiedź na zasłyszaną propozycję, uniosłam rękę i z precyzją wymierzyłam mu policzek. Strzeliłam tak mocno, że sama miałam ochotę zaskowyczeć z bólu."

Czytam, bo lubię - czytam, bo to moja pasja - czytam legalnie.
Pozdrawiam serdecznie ;-)