Password recenzja

Password

Autor: @AmeliaGrey ·3 minuty
2013-08-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Mirjam Mous znana jest ze swoim thrillerów młodzieżowych. W Polsce zasłynęła z trzymającego w napięciu ,,Boy-a 7". Czytałam go stosunkowo niedawno i mimo kilku potknięć wciąż uważam tę książkę za bardzo dobrą i zaskakującą. Z tego powodu naprawdę ucieszyłam się z możliwości przeczytania innej książki autorki - ,,Password". Pozostajemy tu również w klimacie thrillera młodzieżowego.

Tym razem poznajemy Micka i Jerro. Chłopcy przyjaźnią się od ponad dwóch lat i są dla siebie wszystkim. Kiedy Jerro traci przytomność, Mick szybko wzywa pogotowie, jednak nie może z nim jechać. Udaje się więc jak najszybciej rowerem do szpitala, a tam zostaje poinformowany, że jego przyjaciela nie przywieziono. Chłopak pojawia się w szpitalu dopiero później. Od tego czasu zaczyna się dziwnie zachowywać. Wszystko to sprawia, że Mick staje się podejrzliwy i rozpoczyna śledztwo na własną rękę, aby pomóc przyjacielowi. Do akcji wchodzi jeszcze jeden chłopak - niejaki Stefan, którego śledzi pewien mężczyzna. Propozycja, którą mu przedstawi będzie naprawdę nie do odrzucenia, a chęć pomocy bezrobotnej matce okaże się dla niego ważniejsza niż uczciwość.

Tak oto rysuje się fabuła w ,,Password". Czy jednak było tak zaskakująco i przerażająco, jak oczekiwałam? Zdecydowanie nie! W klimat książki wprowadza nas fragment na okładce. Naprawdę trzeba przyznać, że stwarza nadzieję, iż książka będzie trzymała w napięciu, niestety wyczekiwanych fragmentów było zdecydowanie za mało. Pomysł na fabułę, jak w większości przypadków jest bardzo dobry, jednak zabrakło mi tej niepewności z ,,Boy-a 7". Tam też nie było idealnie, ale tu, w ,,Password", momentów w których byłabym zaskoczona, było jak na lekarstwo. Do tego zawrotne tempo rozwiązywania zagadki. Aż nie chce się wierzyć, że piętnastolatek byłby zdolny do udaremnienia akcji doskonale przygotowanej przez psychicznego przestępcę. Nie zrobił tego w ,,bohaterski" sposób, jednak prosto, a wręcz dziecinnie łatwo. Nie wiem, czy cieszyć się z tego powodu, czy żałować, że odbyło się to tak szybko i bez większych przeszkód.

Książka napisana jest na naprawdę dobrym poziomie. Czyta się ją bardzo lekko, co umożliwia niezwracanie uwagi na irytujące momenty. Nie podobało mi się natomiast ułożenie całości. Pierwsze trzy części, mimo że rzadko dostarczały mi dreszczyku emocji, to jednak świetnie wprowadziły mnie w historię. Mogłam się zastanawiać i domyślać rozwiązania (przymykam oko, że można było na nie wpaść zdecydowanie za szybko). Później natomiast mamy wałkowaną tę samą historię, lecz z innych punktów widzenia. Kiedy na początku domyśliliśmy się już części faktów, później możemy tylko potwierdzać swoje domysły i częściowo je zmieniać. Byłoby zdecydowanie lepiej, gdyby historie wszystkich chłopców były pomieszane i serwowane nam w przeplatający się sposób. Dałoby nam to po prostu możliwość na dłuższe dochodzenie do prawdy.

Co do bohaterów, to byli przedstawieni jak najbardziej poprawnie. Mogliśmy przeczytać o punkcie widzenia każdego z nich, poznać ich motywację, sposób widzenia i postrzegania świata. Byli przedstawieni naprawdę dobrze. Mimo to, jakoś z żadnym z chłopaków nie zżyłam się wystarczająco mocno. Średnio szło mi bowiem wczuwanie się w ich sytuację. Mick i Jerro to najlepsi przyjaciele. Pierwszy zmaga się z odrzuceniem z powodu wagi, a drugi z brakiem czasu rodziców i zamknięciem w złotej klatce. Stefan ma problemy finansowe i ponad wszystko chce wieść normalne życie. Los splata ich drogi i stawia przed nimi wielkie wyzwanie. Oprócz nich mamy jeszcze innych bohaterów. Jednych bardziej potrzebnych, innych nieco mniej. Sprawia to, że książka jest bogata pod względem postaci i absolutnie na tym nie traci, mimo, że nie zawsze też zyskuje.

,,Password" to książka, która sama w sobie nie jest zła. Bardzo szybko i lekko się ją czyta. Historia i życie bohaterów również ciekawią, jednak dreszczyku emocji tu nie znajdziemy. Pod tym względem ,,Boy 7" przedstawia się zdecydowanie lepiej. Mimo wszystko świetnie nadaje się na umilenie czasu i wszystkim tym, którzy szukają lekkiej, czasem zaskakującej książki, serdecznie ją polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-08-16
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Password
Password
Mirjam Mous
6.6/10

Mick, wchodząc do pokoju swego najlepszego przyjaciela Jerro, dostrzega, że ten leży nieprzytomny. Szybko powiadamia pogotowie. Ponieważ nie należy do rodziny, nie wolno mu towarzyszyć przyjacielowi w...

Komentarze
Password
Password
Mirjam Mous
6.6/10
Mick, wchodząc do pokoju swego najlepszego przyjaciela Jerro, dostrzega, że ten leży nieprzytomny. Szybko powiadamia pogotowie. Ponieważ nie należy do rodziny, nie wolno mu towarzyszyć przyjacielowi w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzień, jak co dzień. Ale czy na pewno? Mick wchodząc do pokoju przyjaciela po jakieś pięciominutowej nieobecności widzi, że z kolegą jest coś nie tak. Po dokładnym sprawdzeniu okazuje się to, czego si...

@Black_Vampire @Black_Vampire

Miriam Mouse - holenderska autorka książek dla dzieci i młodzieży, która podbiła serca czytelników trzymającym w napięciu thrillerem „Boy 7”. Ja na pierwsze spotkanie z twórczością pisarki wybrałam ...

@agatrzes @agatrzes

Pozostałe recenzje @AmeliaGrey

Czarne skrzydła
Czarne skrzydła

iewolnictwo to temat, który boli. Boli przyznanie się do faktu, że jeszcze w XIX wieku, a nie w starożytności, było zjawiskiem powszechnym w Stanach Zjednoczonych. Równie...

Recenzja książki Czarne skrzydła
Wszechświat kontra Alex Woods
Wszechświat konta Alex Woods

Życie Alexa Woodsa zmienia się diametralnie w momencie, gdy przez dach jego łazienki przebija się meteoryt i uderza go w głowę. Dziesięcioletni chłopiec zapada w śpiączk...

Recenzja książki Wszechświat kontra Alex Woods

Nowe recenzje

Ostateczna oferta
To trzeba przeczytać!
@czarno.czer...:

"Ostateczna oferta" czyli trzeci tom cyklu Miliarderzy z Krainy Marzeń, który tym razem wydał nam się wyjątkowo zabawny...

Recenzja książki Ostateczna oferta
Krzywda
Znakomita
@zaczytanaangie:

Zawsze najbardziej interesowała mnie historia XX wieku, prawdopodobnie dlatego, że miałam okazję poznać ludzi, których ...

Recenzja książki Krzywda
Zapach ziół
Zapach ziół
@ewinka.czyta:

Książka Mai Drozd przeniosła mnie do początku XX wieku, otulając jednocześnie zapachem ziół, ciepła i miłości. To cudow...

Recenzja książki Zapach ziół
© 2007 - 2024 nakanapie.pl