Pan Przypadek i trzynastka recenzja

Z napisaniem tej recenzji długo zwlekałam. Jest to moja druga książka tego autora, ale obie się od siebie bardzo różnią. Dajcie mi jednego z was było bardziej oparte na psychologicznym podejściu, a tu jest lekkość detektywistyczna.Nie da rady, aby je porównać, ale powiem jedynie, że obie bardzo przypadły mi do gustu ;)

" Przypadek lubił czasem podkreślać swój konserwatyzm i przywiązanie do tradycji. Przy czym były to zwykle tradycje mające swoje korzenie w nieodległej przeszłości. Ale to nie przeszkadzało Jackowi trzymać się ich w sposób konserwatywny. Obrażał się nawet na osoby, które chciałyby go namówić na zmianę kilkudniowych przyzwyczajeń i nie rozumiały, że nawet krótka tradycja może być bardzo ważną sprawą."

Zauważyłam, że bardzo lubię powieści, seriale oraz filmy oparte na wątku detektywistycznym. Dlatego właśnie bardzo dobrze czytało mi się tą książkę. Jacek Przypadek to mężczyzna bodajże w średnim wieku, który miał zostać prawnikiem, jak jego ojciec, lecz sam tego nie chciał, wolał coś innego i nie skończył ostatecznie studiów. Zawsze powrotem na studia mógł szantażować własnego ojca, który wciąż wierzył, że syn obejmie po nim kancelarię. Dzięki swojej sąsiadce pani Irminie zaczyna rozwiązywać pierwszą w swoim życiu sprawę. Wiele osób uważa go za głupca, dowiadując się czym ma zamiar się zająć. Jednak z każdą kolejną rozwiązaną sprawą zyskuje poparcie.

" - Pan tu mieszka ?
- Nie. Tak tylko przebiegałem z kluczami.
- Pan sobie ze mnie żartuje? [...]
- A ma pan poczucie humoru?
- Oczywiście, że mam, [...] ale w tej chwili prowadzę poważne śledztwo."

Polubiłam bardzo głównego bohatera za jego humor, a także za sposób w jaki rozwiązywał sprawy. Uwielbiałam to, że niektórych (w tym komendanta) bardzo irytował. Muszę przyznać też, że polubiłam jego starszą sąsiadkę, która bardzo zaangażowała się w rozgłos nowego zajęcia pana Przypadka. Jednak jakżebym mogła nie wspomnieć tu o uroczej Marzence i Ani. Obie miały jakiś wpływ na życie naszego głównego bohatera. Gdyby nie te panie, to książka nie byłaby taka sama. Na końcu wspomnę także o przyjacielu Jacka, Błażeju. Dlaczego warto o nim wspomnieć? Ponieważ to jeden z bardziej lubianych przeze mnie bohaterów. Uważa się za cytuję Młodego Boga Seksu, któremu żadna nie może się oprzeć. Jacek nie próbuję temu zaprzeczać. Jednak jeśli Przypadek ma jakiś problem to Błażej jest tą osobą, na którą zawsze może liczyć. Błażej jest świetnym adwokatem.

Książkę się świetnie czyta. Jest bardzo zabawna i bardzo przyjemnie spędza się przy niej czas. Polecam ją każdemu, bo dobrze jest sięgnąć od czasu do czasu po coś zabawnego i przyjemnego. Myślę, że każdy znajdzie w niej coś co mu się spodoba. Czekam z niecierpliwością na kolejne tomy przygód pana Przypadka.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo panu Jacku Getnerowi.