Elisabeth i jej ogród recenzja

Pamiętajcie o ogrodach....

TYLKO U NAS
Autor: @Renax ·1 minuta
2020-08-11
Skomentuj
9 Polubień
Książka w tym nowym wydaniu MG jest pięknie wydana. Faktycznie, wydawnictwo się postarało. Książkę opatrzono licznymi obrazami z epoki oraz rycinami kwiatów i roślin wykonanymi przez graficzkę Zuzannę Malinowską pasującymi stylem do treści, wydano ją w tej samej serii co książki Maeterlincka. Całość wygląda bardzo efektownie.
Tak właściwie książka jest autobiografią autorki, jej wspomnieniem o roku z życia na podszczecińskiej wsi, gdy dziewczynki były małe, a ona była jeszcze żoną Groźnego. Mieszkali w pięknym starym domu, o którym narratorka (autorka) mówi, że kiedyś był żeńskim klasztorem. Autorka (narratorka) próbuje stworzyć piękny ogród. i o tym pisze, o różach i tulipanach, o dzieciach, o chwilach z książką, o uciążliwych gościach, którzy nie chcą pojechać i ciągle wynoszą książki z biblioteki i zostawiają na noc, przez co książki nasiąkają rosą, a to ją strasznie irytuje. No nie dziwię się. Jak na dzisiejsze czasy, czasy blogów, taka treść to nic oryginalnego. Od wielu innych różni ją dbałość o język. Ale w 1898 roku, gdy książka ukazała się w Anglii, myślę, że była czymś odważnym! Przecież były to czasy wiktoriańskie. Czytałam o tym okresie 'Autobiografię' Agathy Christie, to pani Agatha na pewno nie interesowała się różami, opowiadała za to o wiktoriańskim wychowaniu dzieci. Elizabeth tez opowiada, ale o wychowaniu w Niemczech, gdzie wprowadzono ustawę, że kształcenie już sześciolatków sprawdza inspektor.
Opowiada też o swoim mężu, ale bardziej aluzyjnie, bo przecież nie wypada obmawiać męża. Z książki wynika jednak, że relacje pomiędzy małżonkami były chłodne, że Groźny nie brał na poważnie intelektu żony.
O ogrodzie mówi sporo, o tym co jej wychodziło, a co nie, kiedy sama coś robiła, a kiedy ogrodnik wtrącał się w jej koncepcję itd. Mamy nazwy odmian kwiatów i tym podobne szczegóły, całość napisana plastycznie. Gdy to czytałam, byłam sobie w stanie wyobrazić ten jej ogród.
Cóż. Książka jest lekka i miła. Przyjemnie się ją czyta. Ma już ponad 100 lat, ale bezpośredni styl autorki sprawia, że czyta się ją dobrze. Można powiedzieć, że jest to książka ponadczasowa.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-04-18
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Elisabeth i jej ogród
4 wydania
Elisabeth i jej ogród
Elizabeth von Arnim
7.6/10

Co i rusz ukazują się książki o pięknych krainach odkrywanych przez turystów. Prowansja i Toskania doczekały się już wielu opowieści o sobie. Elizabeth i jej ogród to opowieść Angielki, która pokochał...

Komentarze
Elisabeth i jej ogród
4 wydania
Elisabeth i jej ogród
Elizabeth von Arnim
7.6/10
Co i rusz ukazują się książki o pięknych krainach odkrywanych przez turystów. Prowansja i Toskania doczekały się już wielu opowieści o sobie. Elizabeth i jej ogród to opowieść Angielki, która pokochał...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zagłębiając się w lekturę przenosimy się w czasie i przestrzeni. Czas, który jest zupełnie stracony dla dzisiejszego człowieka tak zabieganego, że potrafi ignorować potrzeby bliskich nie mówiąc już ...

@Asamitt @Asamitt

Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam tą książkę ujęła mnie jej okładka, przywodząca na myśl ryciny roślin z atlasów botanicznych. Piękna róża na pastelowym tle sprawiała sympatyczne wrażenie i zdecydowani...

@markietanka @markietanka

Pozostałe recenzje @Renax

Hipnoza w terapii, czyli hipnoterapia dla odważnych
Kiedy na hipnozę?

Autorka napisała książkę o tym dla kogo hipnoterapia będzie skuteczna. W ośmiu rozdziałach opisuje różne " typy pacjentów" w zależności od problemu, jaki ich gnębi. Jest...

Recenzja książki Hipnoza w terapii, czyli hipnoterapia dla odważnych
Bibliotekarki
Praca bokiem wychodzi

W mojej opinii to świetna książka o pracy w Polsce. Tutaj miejscem pracy jest niby łącząca spokój i jako takie oczytanie biblioteka. Aplikująca do tej pracy Żywia chcę p...

Recenzja książki Bibliotekarki

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl