Osuwisko recenzja

Osuwisko

Autor: @Malwi ·1 minuta
2025-01-10
Skomentuj
26 Polubień
Niektóre książki to chwile wytchnienia, inne – wstrząsy, które wciągają pod ziemię, jak tytułowe osuwisko. Powieść Kingi Wójcik to ta druga kategoria. W jednej chwili czytam o morderstwie nad stawem, a w następnej kopię w przeszłości, która – jak się okazuje – wcale nie została pogrzebana.

Historia zaczyna się niemal spokojnie: martwy Bogusław Konopka, miejscowy dziwak, który unikał ludzi jak ognia. Wydaje się, że nic w jego życiu nie wskazywało na dramatyczny finał, ale to tylko pozory. Wójcik rzuca nas w sam środek plątaniny podejrzeń, plotek i starych uraz. Kopalnia, w której przed laty zginęło dwoje nastolatków, staje się epicentrum wydarzeń – miejscem, gdzie coś pękło, coś zostało ukryte, a coś innego zaczęło żyć własnym życiem.

Lena Rudnicka to bohaterka, która albo zdobywa Twoje serce, albo budzi niepokój. Ja uwielbiam jej niepokorny charakter – choć nie zawsze jest mi z nią po drodze. W tej części Lena mierzy się nie tylko z morderstwem, ale i z własnym życiem, które zaczyna wymykać się spod kontroli. Wójcik świetnie gra relacjami – czy to z aspirant Sobczak, która traktuje Lenę jak intruza, czy z Marcelem Wolskim, którego ambicje wykraczają poza ramy komisariatu. To nie tylko kryminał – to opowieść o ludziach, których życie toczy się na styku zawodowego chaosu i osobistych problemów.

Ale największym bohaterem "Osuwiska" jest… przeszłość. To ona trzyma w garści mieszkańców wsi, to ona wciąż szepcze do uszu. Jak duchy kopalni, które nie dają o sobie zapomnieć. Każdy ma tu coś do ukrycia, coś do stracenia i coś, czego nie potrafi puścić. Ta książka to jak zjazd na linie w głąb ludzkiej psychiki – ciemno, duszno i nie do końca wiadomo, co czeka na końcu.

Rozwiązanie zagadki? Zaskakujące, ale też gorzko prawdziwe. Wójcik nie serwuje nam happy endów, tylko wbijające w ziemię zakończenia, które zostają z czytelnikiem na długo po zamknięciu książki.

Nie czytasz tej książki – przeżywasz ją. I gdy już wydaje Ci się, że jesteś na powierzchni, autorka wciąga Cię jeszcze głębiej. To nie jest tylko kryminał, to studium pamięci, winy i niespokojnych sumień. "Osuwisko" to książka, która nie daje zapomnieć – bo, jak pokazuje Wójcik, przeszłość nigdy nie znika naprawdę.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-01-10
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Osuwisko
Osuwisko
Kinga Wójcik
7.8/10
Cykl: Komisarz Lena Rudnicka, tom 5

Trzydzieści lat temu pięcioro nastolatków weszło na teren kopalni. Wyszło z niej tylko troje z nich. Nad ranem na brzegu miejscowego stawu zostaje znalezione ciało mężczyzny, który zginął od ciosów ...

Komentarze
Osuwisko
Osuwisko
Kinga Wójcik
7.8/10
Cykl: Komisarz Lena Rudnicka, tom 5
Trzydzieści lat temu pięcioro nastolatków weszło na teren kopalni. Wyszło z niej tylko troje z nich. Nad ranem na brzegu miejscowego stawu zostaje znalezione ciało mężczyzny, który zginął od ciosów ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kolejny tom przygód Leny Rudnickiej mam przeczytany. Teraz trzeba czekać na kolejny, na szczęście nie tak długo, bo już widziałam fotki okładki 6 tomu w internecie. Zatem już wkrótce dowiemy się co b...

@magdag1008 @magdag1008

Po przeczytaniu blurpa, a szczególnie zdania „Denat, czterdziestokilkuletni Bogusław Konopka, uchodził za miejscowego dziwaka, od razu przyszło do mnie skojarzenie z książką autorstwa Tess Gerritsen ...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

Pozostałe recenzje @Malwi

Pomoc domowa. Z ukrycia
Pomoc domowa. Z ukrycia.

Gdy tylko zaczęłam czytać "Pomoc domową. Z ukrycia" Freidy McFadden, czułam, że wpadłam w wir niepokojących zdarzeń. Ta książka to thriller psychologiczny, który przypra...

Recenzja książki Pomoc domowa. Z ukrycia
Dziewczyna bez serca
Dziewuszka bez serduszka

Jagoda Wochlik w "Dziewczynie bez serca" serwuje nam opowieść z potencjałem na emocjonalny rollercoaster, ale ostatecznie dostajemy raczej przejażdżkę dziecięcą karuzelą...

Recenzja książki Dziewczyna bez serca

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl