Ostatnie takie lato recenzja

Ostatnie takie lato

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·2 minuty
2024-07-27
Skomentuj
1 Polubienie
Nina Zawadzka, autorka powieści z literatury wojennej, oddała w ręce czytelników kolejną wspaniałą historię. W moim przypadku było to drugie spotkanie z twórczością pani Niny i po raz kolejny jestem wręcz oczarowana wykreowaną przez autorkę fabułą.

„Ostatnie takie lato” to powieść, na której kartach poznajemy piękną i bardzo poruszającą historię wielkiej miłości.
Po zakończeniu wojny w 1946 roku Tamara Mathuszewska powraca w rodzinne strony. Kiedy dociera do domu, który zamieszkiwała przed wojną, odkrywa, że znalazła w nim schronienie kobieta, której kiedyś nie zdołała ochronić. Tamara musi zmierzyć się z przeszłością i uleczyć się z zakazanej miłości, przez którą przed wieloma laty jej rodzina dużo wycierpiała. Każdego dnia powraca myślami do lata, kiedy w jej życiu wszystko uległo zmianie, nie przypuszczając, że przeszłość znowu zapuka do jej drzwi.

„Ostatnie takie lato” to powieść, której fabuła mnie zachwyciła, a wspaniały kunszt pisarki Niny Zawadzkiej ponownie oczarował. Autorka w pięknym stylu cudownym malowniczym językiem kreśli przed nami niezwykłą historię wielkiej miłości, której na drodze do szczęścia stanęła wojna, pochodzenie, nienawiść.
Nina Zawadzka oddała w ręce czytelników powieść przepełnioną wieloma emocjami, historię, której lektura porusza tak mocno, że nie sposób nie uronić łez. Autorka bardzo autentycznie przedstawia nam historię rdzennych Mazur, pięknym wielobarwnym językiem oddaje realia czasów powojennych, co sprawia, że kartkując strony powieści, trudno jest nie przenieść się myślami do miejsc, w których osadzona jest fabuła powieści.
Nina Zawadzka stworzyła historię, którą chłonęłam z ogromnym zaangażowaniem, wraz z bohaterami odczuwałam ich emocje, wzruszenia, wspólnie z nimi walczyłam o przetrwanie, odczuwałam ich ból i cierpienie.
„Ostatnie takie lato” to powieść, która mocno mną wstrząsnęła, poruszyła moje czytelnicze serce, skłoniła do refleksji, ale również udowodniła, jak wielką siłę ma prawdziwa miłość. Jestem zachwycona nie tylko wykreowaną przez Ninę Zawadzką fabułą, która w moim odczucia jest bardzo autentyczna, autorka ukazuje w niej momentami wręcz brutalną rzeczywistość, ale również kreacją głównej bohaterki, która pomimo przeciwności losu, zawiści i podłości ze strony innych osób, pokazuje nam, że nie warto jest się poddawać i trzeba walczyć do samego końca.
„Ostatnie takie lato” to poruszająca opowieść udowadniająca nam, że prawdziwa miłość jest w stanie przezwyciężyć wszystko. Jeżeli lubicie powieści o miłości na tle wojennej zawieruchy, to książka Niny Zawadzkiej z pewnością będzie dobrym wyborem. Szczerze polecam.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatnie takie lato
Ostatnie takie lato
Nina Zawadzka
8.3/10

Historia o miłości i stracie, uprzedzeniach względem mazurów oraz cenie, jaką płacimy za swoje wybory. Rok 1946. Przez dawne Prusy Wschodnie przedzierają się powracający do Rosji czerwonoarmiści, ...

Komentarze
Ostatnie takie lato
Ostatnie takie lato
Nina Zawadzka
8.3/10
Historia o miłości i stracie, uprzedzeniach względem mazurów oraz cenie, jaką płacimy za swoje wybory. Rok 1946. Przez dawne Prusy Wschodnie przedzierają się powracający do Rosji czerwonoarmiści, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl