Ostatnie dni beztroski recenzja

Ostatnie dni beztroski

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·2 minuty
2024-07-27
Skomentuj
2 Polubienia
Wiktoria Gishe, autorka książek obyczajowych z historią w tle, która, jak nikt potrafi oddać realia wojennej zawieruchy. Historie, które wychodzą spod jej pióra, dopracowane są w najdrobniejszych szczegółach, napisane pięknym plastycznym językiem sprawiają, że powieść nabiera realizmu. Najnowsza powieść Wiktorii Gishe „Ostatnie dni beztroski” to pierwszy tom zapowiadający niezwykle poruszającą i piękną sagę.

Pierwsza miłość, niebezpieczny romans i złowroga przyszłość.

Rok 1933. Piękna i niezwykle uzdolniona artstycznie córka właściciela karkowskiego domu handlowego, Estera Kaufmann, na balu maskowym w Wiedniu poznaje fascynującego mężczyznę. Oczarowana Svenem i jego błękitnymi oczami Estera daje się ponieść emocjom i porywczemu uczuciu pierwszej miłości.
Aleksandra, siostra Estery, poznaje żonatego mężczyznę i wdaje się z nim w namiętny romans. Mężczyzna jest gotowy zrobić wszystko, by uszczęśliwić Aleksandrę, jednak rodzice dziewczyny stanowczo zakazują córce dalszych spotkań. Czy prawdziwe pełne namiętności uczucie tych dwojga ma szansę na przetrwanie?
Jednak rozterki miłosne młodych dziewcząt są niczym w porównaniu do zbliżających się nieuchronnie zmian. Dojście do władzy Hitlera rzuca na świat złowrogi cień i widmo nadchodzącej wojny. Rodzina Svena jest zafascynowana nową władzą, jego ojciec należy do formacji SS, a w ślad za nim podąża Manfred, brat Svena. Niedługo po wstąpieniu w szeregi SS zostaje przydzielony do obozu w Dachau.
Czy miłość Estery i Svena, który jest mocno związany z nazistowską władzą, ma szanse przetrwać w tych przerażających czasach?

„Ostatnie dni beztroski. Saga Estery” to niezwykle poruszający obraz pierwszej niewinnej miłości rozkwitającej na tle wojennej zawieruchy. Wiktoria Gishe stworzyła niezwykłą opowieść, która od pierwszych stron wzbudza w czytelniku ogromne pokłady emocji. Autorka może poszczycić się niebywałym kunsztem pisarskim, wspaniałym językiem i przede wszystkim talentem do bardzo realistycznego odzwierciedlenia wydarzeń historycznych.
Powieść autorstwa Wiktorii Gishe wciągnęła mnie od pierwszych stron, a plastyczny i niebywale lekki styl sprawił, że chłonęłam tę historię z zapartym tchem i ogromną ciekawością. Zatraciłam się w tej historii i trudno przychodziło mi odkładanie książki, choćby na moment.
„Ostatnie dni beztroski. Saga Estery” to niezwykle poruszająca, przepełniona wieloma emocjami opowieść, zachwycająca pod każdym względem. Z niecierpliwością będę wyczekiwałam kolejnego tomu, gdyż historia Estery to jedna z tych opowieści, która skłania do refleksji i przemyśleń nad tym, co w naszym życiu ma największą wartość i ile jesteśmy w stanie poświęcić w imię prawdziwej miłość. Zachęcam do lektury szczególnie tych, którzy cenią sobie dobrą, nietuzinkową powieść na tle wojennych wydarzeń. Polecam.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatnie dni beztroski
Ostatnie dni beztroski
Wiktoria Gische
8/10
Cykl: Saga Estery, tom 1

Urok pierwszej miłości, niebezpieczny romans i złowroga przyszłość Rok 1933. Uzdolniona artystycznie Estera Kaufmann jest córką właściciela krakowskiego domu handlowego. Na balu maskowym w Wiedniu...

Komentarze
Ostatnie dni beztroski
Ostatnie dni beztroski
Wiktoria Gische
8/10
Cykl: Saga Estery, tom 1
Urok pierwszej miłości, niebezpieczny romans i złowroga przyszłość Rok 1933. Uzdolniona artystycznie Estera Kaufmann jest córką właściciela krakowskiego domu handlowego. Na balu maskowym w Wiedniu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Wszystkie jesteśmy takie same. Mamy romantyczne dusze i serca złaknione uczuć, nawet kiedy nie chcemy się do tego przyznać. Pragniemy być kochane, podziwiane i adorowane. Niekiedy się przed ...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

" [...] Nie potrafię nie myśleć o tym, co się wydarzyło. Nie potrafię się nie zastanawiać, co jeszcze się zdarzy. [...]" Wiktoria Gische jest idealną autorką powieści obyczajowych z historią w tle...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Virion. Ona
Tak pisać potrafi tylko Andrzej Ziemiański...
@Uleczka448:

Napisać barwną opowieść fantasy, której strony wypełnia akcja, przygoda, magia i wielkie emocje, nie jest łatwo. Jeszc...

Recenzja książki Virion. Ona
Saga straceńców. Viveck
Tajemniczy świat ludzi i baśniowych gatunków
@anianiezgodka:

"Opowiem wam teraz o niziołkach, które zamieszkują ten świat. Nie będą to historie wielkich czynów przepełnionych heroi...

Recenzja książki Saga straceńców. Viveck
Ostatnie życzenie
Za dużo Yennefer w Wiedźminie
@boberw89:

Pierwszy tom opowiadań o Wiedźminie Andrzeja Sapkowskiego, zatytułowany Ostatnie życzenie, to doskonałe wprowadzenie do...

Recenzja książki Ostatnie życzenie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl