Zapomniane miejsca Warmińsko-mazurskie. Część zachodnia recenzja

Opuszczone miejsca na Warmii i Mazurach.

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2023-02-19
Skomentuj
24 Polubienia
"Specyfiką prezentowanego regionu są niszczejące junkierskie dwory i pałace. W ich przypadku bardzo często powtarza się ta sama historia - budynki popadły w ruinę nie w okresie PRL-u, ale w wolnej Polsce, pod "opieką" Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa lub prywatnego właściciela. Skala strat z ostatnich dwudziestu kilku lat jest ogromna."
To ostatnia część z serii "Zapomniane miejsca" dotycząca regionu Warmińsko-mazurskiego. Część zachodnia właściwie jest pierwszą w kolejności, lecz ja zaczęłam czytać od najbardziej sobie znanej okolicy. Tę część napisała Emilia Jaroszewska, a trzy pozostałe są już autorstwa Marka Dudziaka i Tomasza Sowińskiego. No i wyszło mi, że czasem ostatni są pierwszymi...
W tej części autorka opisuje nam zapomniane i częściowo zrujnowane zabytki Żuław i Wysoczyzny Elbląskiej, okolic Nidzicy, Działdowa, Ziemi Lubawskiej a także tereny Oberlandu, to znaczy tereny dawnych Prus Górnych, nazywanych również Pojezierzem Iławskim lub Ostródzko-Iławskim, chociaż ostatnio coraz częściej mówi się o tych terenach właśnie "Mazury Zachodnie".
Zgadzam się w pełni z autorką, że przez ostatnie dwadzieścia kilka lat najwięcej budowli, którymi kiedyś się zachwycano, teraz są w opłakanym stanie.
Sama pamiętam piękne dwory i parki, w których czasami mogliśmy się bawić, co prawda w tamtych czasach nie interesowały mnie zbytnio jakieś tam zabytki, ale po latach zamiast pięknego sadu wokół dworskich zabudowań zobaczyłam tylko rachityczne drzewa i ruiny dworu. To samo dotyczy starych cmentarzy, po których lubiłam spacerować i podziwiać piękne nagrobki, niespotykane w dzisiejszych czasach. Teraz stały się latem jakby meliną dla drobnych pijaczków, którzy w gęstych zaroślach stają się niemal niewidzialni.
Pani Emilia Jaroszewska opisuje nam 133 opuszczone miejsca w części zachodniej województwa warmińsko-mazurskiego. O niektórych z nich przyznam, że nawet nie słyszałam, więc bardzo się cieszę, że sięgnęłam po tę publikację.
Z ciekawostek wspomnę o kilku z nich: cesarska majolika, którą możemy obejrzeć w Kadynach, dosyć dobrze jeszcze zachowany dwór w Bądkach, synagoga w Dąbrównie, młyn w Miłakowie, piękna brama cmentarna w Ostródzie, dwór w Wenecji nieopodal Morąga, podcieniowe domy w Jelonkach, ale najbardziej zaskoczył mnie fakt, że przez jakiś czas mieszkał tu Immanuel Kant.

"W Jarnołtowie można zobaczyć resztki majątku, w którym pracowała Immanuel Kant, oraz ruinę dworu zbudowanego przez jego ucznia."
Warmińsko-mazurskie to bardzo częsty kierunek wakacyjnych wyjazdów, chociaż zauważyłam, że ostatnio coraz więcej turystów przyjeżdża tu bez względu na porę roku. W mojej okolicy coraz więcej osób z dużych miast kupuje działki położone najbliżej linii brzegowej jeziora i spędzają tu przez większą część roku a niektórzy sprowadzają się na stałe. Zatem jest jakaś nadzieja na ocalenie od zapomnienia dawnych ośrodków wczasowych, które niszczeją w zastraszającym tempie.
Polecam, oglądajcie, bo nie wiadomo czy jeszcze przetrwają kilka lat.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-19
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zapomniane miejsca Warmińsko-mazurskie. Część zachodnia
Zapomniane miejsca Warmińsko-mazurskie. Część zachodnia
Marek Dudziak, Tomasz Sowiński
8/10
Cykl: Zapomniane miejsca Warmińsko-mazurskie, tom 1
Seria: Zapomniane miejsca

Jeden z najbardziej oczekiwanych tomów serii: wreszcie opisujemy zrujnowane zabytki z krainy jezior. Przewodnik poprowadzi Ciebie do miejsc, których „się nie zwiedza” i „się nie opisuje”. Zrujnowane ...

Komentarze
Zapomniane miejsca Warmińsko-mazurskie. Część zachodnia
Zapomniane miejsca Warmińsko-mazurskie. Część zachodnia
Marek Dudziak, Tomasz Sowiński
8/10
Cykl: Zapomniane miejsca Warmińsko-mazurskie, tom 1
Seria: Zapomniane miejsca
Jeden z najbardziej oczekiwanych tomów serii: wreszcie opisujemy zrujnowane zabytki z krainy jezior. Przewodnik poprowadzi Ciebie do miejsc, których „się nie zwiedza” i „się nie opisuje”. Zrujnowane ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @maciejek7

Lecznicze zioła i przyprawy
Ziołowe leczenie ma moc.

"Lecznicze zioła i przyprawy. Uzdrawiająca moc" to jeszcze jedna książka z tej wspaniałej serii, w której Agata Lewandowska zachęca nas do stosowania roślin w codziennym...

Recenzja książki Lecznicze zioła i przyprawy
Imbir. Uzdrawiająca moc
IMBIR - na zdrowie.

"Imbir. Uzdrawiająca moc" to kolejna książka Agaty Lewandowskiej, w której autorka stara się przybliżyć czytelnikowi znane i mniej znane rośliny wpływające na nasze zdro...

Recenzja książki Imbir. Uzdrawiająca moc

Nowe recenzje

Dobranoc, Tokio
Dobranoc, Tokio
@deana:

,,Była już pierwsza w nocy. O której chodzisz spać, o której wstajesz? Gdzie zaczyna się dzień, a gdzie kończy?" Miast...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio
Piękny i martwy
Zabrakło chemii
@Kantorek90:

Nie da się ukryć, że z książkami Anny Langner mam relację love-hate. Niektóre zachwycają mnie do tego stopnia, że chcia...

Recenzja książki Piękny i martwy
Pan Slaughter
Trzyma poziom!
@czytanie.na...:

Są bohaterowie, których darzymy głębokim uczuciem od pierwszego spotkania i autorzy zyskujący specjalne miejsce w naszy...

Recenzja książki Pan Slaughter
© 2007 - 2024 nakanapie.pl