Opowieść podręcznej recenzja

Opowieść Podręcznej

Autor: @w.moich.kregach ·1 minuta
2020-05-08
Skomentuj
1 Polubienie
„Opowieść podręcznej” to chyba jedna z najpopularniejszych powieści Margaret Atwood. Ta książka to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki. Zawsze trochę się obawiam książek, o których jest bardzo głośno. Czy zawiodłam się na tej książce? Na szczęście nie, choć niewiele brakowało.

Bohaterką powieści jest Freda, Podręczna w Republice Gileadu. Jej życie zostało całkowicie zmienione przez reżim panujący w kraju. Od pewnego czasu mieszka w domu Komendanta i jego Żony. Jej głównym celem jest urodzenie im dziecka. Jednak najpierw Komendant musi ją zapłodnić. Akt tego intymnego i ważnego zbliżenia zawsze dokonuje się w obecności Żony. Tu pominę ten opis, bo warto samemu zapoznać się z tą nietypową i szokującą sytuacją. Dlaczego Freda stała się Podręczną? Bo w kraju panuje reżim, który kieruje się okropnymi prawami. Malejący przyrost naturalny wymusza na rządzących krajem, aby część kobiet stała się inkubatorami dla dzieci kobiet, które same nie mogą zajść w ciążę. To rzekomy przywilej Podręcznych, który w rzeczywistości jest bezwzględnym i okrutnym wymogiem, wymuszonym na wielu kobietach.

Czytając tę książkę byłam w szoku, że jakiś kraj może kierować się tak ortodoksyjnymi prawami, które kobiety sprowadzają do roli niewolnic. W Republice Gileadu kobietom zabroniono czytania, pisania, są zdane na łaskę i niełaskę swoich Komendantów i ich żon. Gdy nie uda im zajść w ciążę zostają wymieniane na inne Podręczne. Ich życia znacznie różnią się od tego, czego doświadczyły przed panującym reżimem. Fajnym zabiegiem było opisywanie przez Fredę jej uczuć, a także obecnego i dawnego życia. Nie podobało mi się to, że bohaterka była dla mnie trochę nijaka i za mało wyrazista. W całą historię wczuwałam się dość długo, bo wszystko wydawało mi się niezrozumiałe i za mało przejrzyście wytłumaczone. Zabrakło mi tu dokładniejszego zobrazowania funkcjonowania Republiki Gileadu, co spowodowało, że z początku powieść trochę opornie mi się czytało. Na szczęście z każdą przeczytaną stroną antyutopia w której żyła Freda, coraz bardziej mnie ciekawił, a cała historia obroniła się podejmowanym przez autorkę tematem. Autorka skłoniła mnie do zastanowienia się nad wolnością i prawami kobiet, o które przecież walczymy od wielu lat.

Książkę odebrałam za punkty w portalu Czytam Pierwszy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-12-20
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowieść podręcznej
11 wydań
Opowieść podręcznej
Margaret Atwood ...
7.8/10

Wstrząsająca antyutopia o piekle kobiet. Świat jak z najgorszego koszmaru, gdzie reżim i ortodoksja są jedynym prawem. Freda jest Podręczną w Republice Gilead. Może opuszczać dom swojego Komendanta i...

Komentarze
Opowieść podręcznej
11 wydań
Opowieść podręcznej
Margaret Atwood ...
7.8/10
Wstrząsająca antyutopia o piekle kobiet. Świat jak z najgorszego koszmaru, gdzie reżim i ortodoksja są jedynym prawem. Freda jest Podręczną w Republice Gilead. Może opuszczać dom swojego Komendanta i...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Świat bez wolności ani żadnych ludzkich praw. Tutaj wszystko jest narzucane przez panujący wokół reżim. Tak można zaznaczyć treść „Opowieści Podręcznej” Margaret Atwood, autorki wielokrotnie nominowa...

@Skazananaksiazki @Skazananaksiazki

Kobieta, którą każe się nazywać Fredą jest Podręczną. Oznacza to, że jej życie jest zależne od jednego z Komendantów Republiki Gilead, jego żony oraz od tego czy urodzi im dziecko. Najgorsze jest to,...

@skazani_na_czytanie @skazani_na_czytanie

Pozostałe recenzje @w.moich.kregach

Mamy trupa i co dalej
Od umierania do pochowania

„Mamy trupa i co dalej” to książka, która trafiła do mnie w okolicy dnia Wszystkich Świętych więc idealnie wpasowała się w panujący klimat. Lubię takie książki, które w ...

Recenzja książki Mamy trupa i co dalej
Przedświt
Przedświt

Większość czytelników zna twórczość Tomasza Michniewicza dzięki jego reportażom z niezwykłych podróży. Jednak tym razem autor stworzył coś zupełnie innego niż do tej por...

Recenzja książki Przedświt

Nowe recenzje

Kawa i papieros
Kawa przed śniadaniem i papieros na kaca
@aga.kusi_po...:

Zacznę bez wstępu, bo tu, z „Kawą i papierosem” od razu wkraczasz do wielkiego powierzchniowo loftu. To miejsce, jak i...

Recenzja książki Kawa i papieros
Jaśmina
Jakie tajemnice odkryje kraj Orientu
@agaczarujee:

Sięgając po książkę zatracamy się w początkach XIX wieku gdzie urzęduje szlachta. Poznajemy tam barona Wigurę i jego có...

Recenzja książki Jaśmina
Bóg nie jest wielki
Powstawanie nowej religii
@almos:

Powróciłem po latach do książki jednego z apostołów Nowego Ateizmu i muszę powiedzieć, że jest to trudna lektura. Rzecz...

Recenzja książki Bóg nie jest wielki
© 2007 - 2024 nakanapie.pl