W cieniu drzewa banianu recenzja

Okrutne oblicze rewolucji

Autor: @malineczka74 ·2 minuty
2012-12-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W historii chyba każdego kraju bywają lata, które w kronikach zapisują się bardzo boleśnie. Mam na myśli czasy, kiedy państwo trapią wojny, rewolucje, walki. Szczególnie mocno dotykają walki bratobójcze, gdy brat walczy z bratem, gdy syn powstaje przeciwko ojcu. Rewolucje rodzą się z wyzysku, niesprawiedliwości, zła. Ale zwykle polegają one na tym, że ciemiężeni ludzie z ofiar stają się katami. Zaślepia ich zło, zemsta, przemoc. Nic dobrego nie wynika w czasie takiej pożogi dla zwykłej ludności.
Tak było w latach 70-tych w Kambodży - państwie położonych w dalekiej Azji. W 1975 roku doszło do przewrotu. Do głosu doszli tzw Czerwoni Khmerzy. Chcieli zamienić swój kraj w państwo socjalistyczne. Byli w swych działaniach bardzo, ale to bardzo drastyczni. Kto nie był z nimi, był przeciw nim. Naród tego kraju ucierpiał okrutnie. Jak się szacuje zginąć mogło nawet do 1/3 liczbyobywateli, którzy rozstawali się z tym światem z powodu głodu, nędzy, chorób, zabici bądź zamęczeni przez rewolucjonistów. Setki obywateli Kambodży straciło dach nad głową, członków rodzin, poczucie bezpieczeństwa.
Taki los dotknął także główną bohaterkę książki " W cieniu drzewa banianu". Jej autorka wplata osobiste losy i przeżycia w dzieje dziewczynki z książęcego rodu. Raami ma zaledwie 7 lat, gdy wraz z rodziną zostaje wypędzona z domu. Mała dziewczynka nie może zrozumieć na początku trudnej sytuacji co się dzieje, ale bolesne, wręcz tragiczne przeżycia sprawiają, że jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki musi szybciutko dorosnąć. Wraz z bliskimi zostaje wywieziona na prowincję, zmuszona do ciężkiej fizycznej pracy mimo, że nie jest okazem zdrowia, bo jako małe dziecko przeszła polio. Za swoje pochodzenie zostaje rozdzielona z ojcem, który wywieziony traci kontakt z żoną i córkami na zawsze. Odseparowana od stryja musi stać się podporą dla matki, której malaria zabiera młodszą córeczkę.
Z każdą stroną coraz bardziej płakałam nad losem Raami i jej rodziny. To co przeszli nie mieści się w głowie. Jak wiele zła może spotkać człowieka w życiu, jak wiele okrucieństwa, bólu. Pytanie, które niejako samo się nasuwa brzmi: Za co? Czemu ta kambodżańska rodzina tak bardzo została doświadczona? Czemu ten naród musiał przelać morze krwi? Czemu los jednym daje nadspodziewanie dużo, a innym tylko zabiera? Czemu ten świat bywa tak bardzo, wręcz do granic możliwości i wyobrażenia niesprawiedliwy? Kto zatem odpowiada za tak wielkie zło?

Powyższe pytania świadczą o morzu, może i nawet oceanie emocji jakie towarzyszyły lekturze tej jakże wzruszającej i smutnej książki, która jest niczym najbardziej wiarygodny świadek opowiadający o piekle, które spotkało niewinnych ludzi. To nie jest łatwa lektura, nie odstresuje, nie odpręży, ale wzburzy i poruszy do bólu. Mimo tego warto po nią sięgnąć. Rewolucja, wojny, walki to zawsze zło. I o tym ludzie na całej kuli ziemskiej powinni pamiętać, a książki takie jak lektura pióra Ratner powinny krzyczeć zapisanymi w niej słowami, by ludzkość nie popełniała już takich zbrodni.
Książka jest niesamowita. Zapada w pamięć i może wywołać nieprzyjemne sny. Może przerazić, winna uczulić na potworny los uchodźców, którzy zmuszeni są do egzystencji w potwornych warunkach. Mimo tego tli się w nich jeszcze iskierka nadziei, by podjąć ucieczkę, by walczyć o wolność nawet z narażeniem życia.
Niezwykła historia, którą polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-12-28
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W cieniu drzewa banianu
W cieniu drzewa banianu
Vaddey Ratner
8/10

Poruszające wspomnienia kobiety, która wychowała się podczas kambodżańskiej rewolucji. Oto opowieść niezwykła – zaniesie was w otchłań rozpaczy i ukaże potworności, które trudno ująć w słowa. Odsłoni ...

Komentarze
W cieniu drzewa banianu
W cieniu drzewa banianu
Vaddey Ratner
8/10
Poruszające wspomnienia kobiety, która wychowała się podczas kambodżańskiej rewolucji. Oto opowieść niezwykła – zaniesie was w otchłań rozpaczy i ukaże potworności, które trudno ująć w słowa. Odsłoni ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,,Mrugająca gwiazda oznacza, że narodzi się dziecko, a spadająca, że ktoś umarł i przechodzi na tamten świat. Ale teraz nie ujrzałam żadnego znaku, który potwierdziłby to, co widziałam - zastrzelą m...

@Cassiel96 @Cassiel96

Wojny, rewolucje to czas w życiu człowieka i dla danego państwa bardzo ciężki i trudny. To czas kiedy usilnie pragniemy przetrwać i bardzo kurczowo trzymamy się tej tlącej iskierki życia. Walczymy, p...

@agnieszkap @agnieszkap

Pozostałe recenzje @malineczka74

Już czas
Szukanie ze słoniami w tle

Jodi Picoult to jedna z pisarek książek obyczajowych, które najbardziej cenię. To autorka po której powieści sięgam automatycznie nawet nie zagłębiając się w ich opis. Ta...

Recenzja książki Już czas
Selena Gomez. Księżycowa dziewczyna
Selena znaczy księżyc

Selena znaczy księżyc Książkowa opowieść o Selenie Gomez to propozycja Wydawnictwa Feeria dla młodych czytelników. Ja, choć mam trochę więcej lat też pokusiłam się o je...

Recenzja książki Selena Gomez. Księżycowa dziewczyna

Nowe recenzje

Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Wiktor i Hanka
@gulinka:

Marzec. Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Świeże kolory zaczynają zastępo...

Recenzja książki Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl