Co powie mama? recenzja

Czy kiedykolwiek czułeś/czułaś, że rezygnujesz ze swoich planów i marzeń tylko po to, aby nie narazić się na gniew rodziców? Czy kiedykolwiek przyłapałeś/przyłapałaś się na tym, że po rozmowie z rodzicami jesteś zmęczony/zmęczona? A może czujesz, że jesteś odpowiedzialny za szczęście rodziców? Jeśli na którekolwiek z tych pytań odpowiedziałeś/odpowiedziałaś twierdząco, to ta książka z pewnością pomoże Ci w budowaniu zdrowych relacji z rodzicami i nauczeniu się empatycznego przyglądania się swoim emocjom i uczuciom. Dzięki idealnemu podziałowi na rozdziały mamy możliwość ,,przejścia" przez wszystkie etapy terapii - rozpoznajemy negatywne wzorce i zachowania oraz konfrontujemy się z nimi, dowiadując się, jak powinny wyglądać zdrowe relacje, aby na samym końcu znaleźć wewnętrzne ukojenie, zadbać o swoje wewnętrzne dziecko i nauczyć się zdrowego stawiania granic. Wartością dodaną jest także załączone przez autorkę ćwiczenie dotyczące rozpoznawania negatywnych przekonań. Jest ono wymagające, ale czuję, że warto jest spędzić nad nim swój cenny czas.
,,Co powie mama?" to czasami mało komfortowa książka, ponieważ porusza trudne i bolesne tematy. Czytając historie pacjentów Sandry Konrad niejednokrotnie ma się ochotę ich przytulić i popłakać nad ich losem. Z drugiej strony jednak, każda z opisanych postaci wzięła odpowiedzialność za swoje życie i ostatecznie zaczęła żyć w zgodzie ze sobą. Daje to nadzieję na szczęśliwe zakończenie, pomimo doświadczonych traum i pokazuje, że dzięki pracy można wyjść z roli ofiary, stając się ocalonym.
Ogromną zaletą jej książki jest brak przechwalania się autorki. Czasami czytając książkę o psychologii, zastanawiam się, czy czytam o osiągnięciach autorki, czy o faktycznym temacie. W tym przypadku czuć, że Sandra Konrad podeszła do pisania z pełnym profesjonalizmem i rzeczywiście skupiła się na relacji dziecko-rodzic, opisując wszystko bez zbędnych opisów i ,,lania wody". Jednocześnie podczas czytania widać wyraźnie, że autorka musi być ciepłą i empatyczną osobą. Dzięki temu, książka staje się jeszcze lepsza. Zdecydowanie warto dać jej szansę!