Morderstwo przy Rue Dumas recenzja

Ofiara dla sztuki

Autor: @Moncia_Poczytajka ·1 minuta
2020-01-24
Skomentuj
4 Polubienia
M. L. Longworth czyli Mary Lou Longworth jest autorką niezwykle ciekawego cyklu kryminalnego, który przenosi czytelnika do francuskiej Prowansji. Świat akademicki w połączeniu ze śledztwami prowadzonymi przez sędziego Antoine’a Verlaque’a oraz jego dziewczynę profesor prawa Marine Bonnet zapewniają niesłabnące zainteresowanie, któremu towarzyszy dreszczyk emocji.

„Morderstwo przy Rue Dumas” to druga powieść ze wspomnianego cyklu. Tym razem zagadka kryminalna związana jest ze śmiercią dziekana wydziału teologii, pasjonata dzieł sztuki – profesora Moutte. Krąg podejrzanych jest dość szeroki i obejmuje studentów i wykładowców Uniwersytetu w Aix-en-Provence, a odnalezienie sprawcy wymaga podróży do innych ciekawych zakątków Francji, a nawet Włoch. Tym bardziej, że pojawiają się kolejne ofiary.

Jeśli chcecie dowiedzieć się kto stoi za tymi intrygujacymi wydarzeniami i dlaczego dziekan wydziału teologii stracił życie w swoim gabinecie na uczelni koniecznie sięgnijcie po „Morderstwo przy Rue Dumas”. Czeka Was ciekawa podróż do Francji i Włoch oraz poznanie hermetycznego światka kolekcjonerów zabytkowego szkła i porcelany wykonanej przed wielu laty przez najznamienitszych rzemieślników.

Lektura detektywistyczno – kryminalnej powieści M. L. Longworth przywodziła mi na myśl książki Agathy Christie i właśnie do tych kultowych, niesamowitych historii ją porównywałam. Przyznaję, że jestem pod ogromnym wrażeniem. Współczesna nam autorka ma prawdziwy dar opowiadania i potrafi prawdziwie zaczarować czytelnika. Piękne krajobrazy Prowansji, Umbrii, czy Paryża, antyki i unikalne dzieła sztuki oraz doskonałe wina z francuskich i włoskich winnic, a także smakowite regionalne potrawy pozwalają delektować się tą ciekawą i nietuzinkową opowieścią. Intryga kryminalna opakowana w tak interesującą fabułę dosłownie sama się czyta. M. L. Longworth pisze z dużą dbałością o szczegóły, w jej powieści da się wyczuć prawdziwą pasję tworzenia. A to z kolei gwarantuje naprawdę dobrą, także pod względem warsztatu, historię. Jestem bardzo ciekawa pierwszej powieści cyklu Verlaque i Bonnet zatytułowanej „Śmierć w Chateau Bremont”, po którą sięgnę niebawem, a także następnych jak „Morderstwo w winnicy”, o którym usłyszymy niebawem. Być może M. L. Longworth będzie naszą współczesną Agathą Christie.

Zachęcam do zapoznania się z twórczością Mary Lou Longworth. Lektura jej opowieści dostarczy miłych wrażeń i pozwoli miło spędzić czas w otoczeniu pięknych krajobrazów i w towarzystwie interesujących bohaterów. Jestem ciekawa Waszych opinii.

Polecam serdecznie i jednocześnie dziękuję serdecznie Wydawnictwu Smak Słowa za egzemplarz książki do recenzji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-07-31
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Morderstwo przy Rue Dumas
2 wydania
Morderstwo przy Rue Dumas
Mary Lou Longworth
6.9/10
Cykl: Verlaque i Bonnet na tropie, tom 2

Na uniwersyteckim wydziale teologii w Aix w Prowansji próżno szukać świętych. Bo kiedy dziekan wydziału, profesor Moutte, zostaje znaleziony martwy – wszyscy są podejrzani. Sprawa trafia w ręce sędzie...

Komentarze
Morderstwo przy Rue Dumas
2 wydania
Morderstwo przy Rue Dumas
Mary Lou Longworth
6.9/10
Cykl: Verlaque i Bonnet na tropie, tom 2
Na uniwersyteckim wydziale teologii w Aix w Prowansji próżno szukać świętych. Bo kiedy dziekan wydziału, profesor Moutte, zostaje znaleziony martwy – wszyscy są podejrzani. Sprawa trafia w ręce sędzie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Którędy do raju
Granice wybaczenia

Powieści Anny H. Niemczynow w moim przekonaniu są nierówne. Czasem zdarza się, że historia zachwyca i głęboko zapada w pamięć jak w przypadku książki „Uśpione namiętnośc...

Recenzja książki Którędy do raju
Nie licząc kota
Głosy przeszłości

Powieść "Nie licząc kota" to reedycja debiutanckiej powieści Kasi Bulicz - Kasprzak "Nie licząc kota, czyli kolejna historia miłosna". Cieszę się, że trafiłam na ten tyt...

Recenzja książki Nie licząc kota

Nowe recenzje

Milion powodów
Od wroga do miłości
@kawka.zmlekiem:

Witajcie moliki Czy jakaś tegoroczna Premiera weszła wam w głowę tak bardzo ,że stwierdziliście że musicie ją mieć?...

Recenzja książki Milion powodów
Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Jestem Bond... literacki James Bond!
@belus15:

James Bond jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci kina akcji i sensacji, jaka istniała do tej pory, jaka istn...

Recenzja książki Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Czarna owca medycyny
Seria ,,Zrozum" za kulisami tajemnic i istoty f...
@belus15:

Seria książek Zrozum od Wydawnictwa Poznańskiego to jedna z najbardziej nieoczekiwanych pod względem bardzo dobrej, prz...

Recenzja książki Czarna owca medycyny
© 2007 - 2025 nakanapie.pl