Pierwszy raz jest najtrudniejszy, ale też i najważniejszy... Najważniejszy, bo potem wszystko będzie już tylko drugie... Ta myśl wydaje się być przewodnią dla wymowy komiksowej, odważnej antologii o tytule „Pierwsze razy”, która to ukazała się w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Scream Comics. To album pełen namiętności, erotyki i miłości, przeznaczony oczywiście dla dorosłego odbiorcy. Zapraszam was do poznania jego recenzji.
To dziesięć historii o pierwszym razie, erotycznym razie, których to autorem jest Sibylline. Ilustracyjną postać stworzyło tu zaś grono znakomitych artystów: Cyril Pedrosa, Jérôme d'Aviau, Olivier Vatine, Virginie Augustin, Rica, Vince, Dave McKean, Dominique Bertail, Capucine, Alfred. Efektem jest komiksowy album, który intryguje, nierzadko zaskakuje, bardzo często doprowadza nas do zarumienienia, jak i przede wszystkim ukazuje wszelkie odcienie seksualnej namiętności - te dobre, jasne, piękne, ale też i te mroczne...
Jak wspominałam, mamy tu dziesięć interesujących opowieści, z których każda jest intrygującą, ciekawą, odważną, ale też i inną...
I tak też mamy tu m.in. opowieść pewnej kobiety, który od dawna marzyła o pierwszym razie, ale nigdy nie miała odwagi lub też sposobności by ów pragnienie spełnić, aż do randki z kolegą z pracy..
Mamy tu również klimatyczną historią o spełnianiu odważnej fantazji przez młodą kobietę, która w tym celu udaje się do kawiarni, ale umówiona z nią osobą nie zjawia się... Oczywiście to nie stoi na przeszkodzie, by mimo wszystko spełnić ów erotyczną fantazję...
Mamy tu także gorącą relację o odważnej decyzji pięknej, młodej kobiety, która odpowiadając na ogłoszenie w Internecie umawia się na spotkanie z parą. To pierwsza miłość z kobietą, pierwszy trójkąt i pierwsze przełamanie wszelkich granic...
Mamy tu też chociażby historię kobiety, która decyduje się na zdradę męża. Umówiona w hotelu z tak naprawdę mało jej znanym mężczyzną, odkryje nie tylko namiętność, ale i kuszącą uległość, której nigdy dotąd nie odważyła się zaznać...
To oczywiście tylko zarys kilku z opowiadań tego albumu, ale już tych kilka zdań mówi nam wiele o tej pozycji, gdzie to zwykli ludzie doświadczają dla nich dotąd niezwykłych, erotycznych doznań, przełamując swoje tabu i obawy. I jest to mocna erotyka, jest odważna ilustracja i są naprawdę mocne kwestie, ale jednocześnie jest w tym wszystkim zachowana granica dobrego smaku, co mnie osobiście bardzo zaskoczyło, pozytywnie zaskoczyło. Znakomicie i z wiadomych względów bardzo zróżnicowanie przedstawia się ilustracyjna postać każdego z opowiadań - czasami jest to surowość kreski, czasami minimalizm formy, innym razem rozmach na polu kadrowania i szczegółowości, zaś jeszcze innym razem mamy tu do czynienia z iście filmowymi obrazami. To, co łączy je wszystkie, to biel i czerń, które to kolory nadają tym historiom niezwykłej aury tajemniczości. To jakość ilustracyjnej sztuki komiksu, którą po prostu trzeba tu docenić.
To komiks dla wszystkich tych, którzy lubią erotyczne, odważne, ale też i nieprzekraczające pewnych granic, opowieści. To humor, czasami szczypta gorzkiego spojrzenia na naszą codzienność życia w jak najbardziej intymnym ujęciu, jak i przede wszystkim namiętność. Oczywiście każdy ma swoje własne granice, więc dla niektórych kadry ukazujące seksualny akt oraz ludzką anatomię okażą się być może zbyt odważnymi, ale dla innych będą dokładnie tym, czego poszukują w tego typu literaturze. Dla mnie ważne jest to, że mimo wszystko jest w tym wszystkim także uczucie - czy to miłość, czy to szczęście, czy też spełnienie własnych pragnień, co po prostu musi być i jest czymś pięknym.
Słowem podsumowania – komiksowy album „Pierwsze razy”, to rzecz ciekawa, intrygująca, niezwykle klimatyczna i odpowiednio odważna względem tego, czego się spodziewamy po tym zbiorze opowiadań. To erotyka, podsycona napięciem, namiętnością, czasami szczyptą sensacji, ale najczęściej znakomitym humorem. To również duże zróżnicowanie tych dziesięciu historii, ukazujące tym samym to, jak różnym może być pierwszy, seksualny raz. Ze swej strony polecam i zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł – naprawdę warto.
Fizyczny, zmysłowy, brutalny, czuły, obsesyjny, samotny, delikatny Seks obejmuje nieskończoną gamę pierwszych razy. Oto dziesięć ich odsłon.
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozostałe recenzje @Uleczka448
Opowieść o tym, że dobro musi pokonać choćby i największe zło...
Wojenna zawierucha, walka o każdy dzień życia, miłość i dziecko, które miało nieszczęście urodzić się w tym nieludzkim czasie, ale też i wielkie szczęście spotkać dobry...
Magia, nowe światy i wielkie intrygi - znakomita kontynuacja!
Niespełna rok po premierze znakomitej powieści fantasy Adama Przechrzty pt. „Antykwariat pod Salamandrą”, mamy dziś przyjemność powrócić raz jeszcze do Magicznej Zielone...