Sztuka sięgania gwiazd recenzja

Po powieść Chiary Parenti sięgnęłam bez większych oczekiwań. Ot historia o przyjaźni, chęci udowodnienia czegoś sobie i innym, jak wiele innych, myślałam studiując opis fabuły. Tymczasem książka niesamowicie ujęła mnie za serce. Wspaniała atmosfera włoskich familii przeplata się tu z historią Sole, dwudziestokilkulatki, która całe dotychczasowe życie spędza w bezpiecznym kokonie codzienności, utkanym przez nią samą pod kierunkiem jej rodziców, a zwłaszcza nadopiekuńczej matki. Sole boi się wielu rzeczy, przez co sprawia wrażenie bojącej się życia. Jej najlepsza przyjaciółka, Stella jest jej zupełnym przeciwieństwem. Otwarta, odważna, wręcz szalona namawia Sole na podróż do Paryża. Ta jednak odmawia w ostrych słowach i okazuje się, że jest to jej ostatnia wymiana zdań ze Stellą, która niespodziewanie ginie w zamachu.
Sole, targana wyrzutami sumienia, postanawia zrobić wszystko, aby spełnić marzenie Stelli o byciu odważną. Wkrótce decyduje się na skok ze spadochronem i zrobienie wielu innych rzeczy, które dotychczas były poza zasięgiem jej spokojnej egzystencji.
Sole wspiera niemal całe miasteczko, jej zmagania śledzą tysiące fanów i wkrótce dziewczynie udaje się przejść niesamowitą przemianę. Jednak na drodze do jej szczęścia wciąż stoi niepewność i problemy z matką.
Czy sobie z nimi ostatecznie poradzi, musicie przekonać się sami. Absolutnie nie zawiedziecie się na tej opowieści. Pełna ciepła dostarczy sporo emocji, wzruszeń, ale i powodów do uśmiechu.
Jestem pozytywnie zaskoczona, że powieść z gatunku literatury lekkiej, łatwej i przyjemnej naprawdę przyjemnie się czyta, bez wrażenia nadmiernej ckliwości. Ta historia to gotowy scenariusz na fajny film, nie tylko komedię romantyczną.
Ta opowieść może pomóc wielu osobom uwierzyć w siebie, odważyć się na coś, co mogło wydawać się niemożliwe. Z tej książki bije siła, mimo pozornej delikatności. Ta historia może pomóc zmienić życie.
Każdemu z nas przydałaby się taka lista wyzwań, nie tylko po to, by pokonać strach, ale też po to, by lepiej poznać samego siebie. Polecam.